~miro
| jak w temacie... | | | |
~kierowiec
| a kogo to obchodzi na czym poplyniesz?
bier e5, krocej sie beda meczyc u ciebie | | | |
~ngine
| dzień dobry polskie chamy. co się wam śniło? Pewnie samo chamstwo i hejt... | | | |
~miro
| Dzieki za zyczliwosc, nie pytalem o prowadzenie firmy a o pojazd, mimo to dziekuje za uwage poswiecona dla moich pieniedzy | | | |
~kierowiec
| skoro nie pytasz o prowadzenie firmy, to po co w ogole tutaj wszedles i zalozyles watek?
zakup auta, to nie jest prowadzenie firmy? | | | |
~miro
| Wspolpraca z kooperantami a sprzet, to roznica, mala ale jednak, | | | |
~kierowiec
| zdaje ci sie | | | |
~kierowiec
| z drugiej strony, kto jak nie kooperant dobrze ci doradzi.
wiec pytanie wciaz aktualne :
to po co w ogole tutaj wszedles i zalozyles watek? | | | |
~Solo
| W biznesie zwykle sie mówi "firma to koszty". Jasnym jest ze skoro pytasz o koszt sprzetu pytasz się jak prowadzić firmę. | | | |
~miro
| Ok
Panowie. Wysokosc frachtu odejmujemy koszty I mamy zysk.
Tzw poplyniecie to niski fracht, ponizej kosztow lub niewyplacanie za niego pieniedzy czyli zlodziejstwo.
Mnie interesuje sprzet I opiniao nim
jezeli poplyne to ja, a nie Wy, chyba ze pozyczeod Was. W co watpie | | | |
~kierowiec
| a kogo to obchodzi na czym poplyniesz?
bier e5, krocej sie beda meczyc u ciebie | | | |
~kierowiec
| wiedza, doswiadczenie to towar ktory ciezko przecenic.
pytajac sie tutaj, oczekujac porady, to juz dlug wobec pytanego.
wiec bredzisz, biznesmenku | | | |
~miro
| Nie pytam o prowadzenie firmy I strategieprowadzenia pojazdow predkosci przekroczen, wyboru drog To po co odpowiadasz? pytanie kieruje ewentualnie do zyczliwych. Dzieki za bezowocna wymiane zdan. | | | |
~kierowiec
| bezowocna dla ciebie, bo nie rozumiesz prostych odpowiedzi. | | | |
~miro
| Uslyszalem biznesmenku I juz wszystko zrozumialem. Powodzenia, milego dnia zycze kierowiec | | | |
~Z telefonu
| Ja bym wziął stralisa e5 z silnikiem cursor, auta nie do zajechania i są za grosze | | | |
~Da_las
| Miro, z uzywka zawsze jest problem. Nie wazne czy E5 czy E6. To jest zawsze loteria. Gdybym jednak mial sie pakowac w uzyweke to jednak sklanial bym sie w E5. Paradoksalnie czy odrobinie szczescia i "przylozeniu" sie do wyboru, szybciej znajdziesz pewniejszy i bardziej oplacalny egzemplarz. Wiekszosc poczatkowych E6 ma wiele chorob wieku dziececego, nie wyleczonych do dzisiaj. A te wszystkie 2 latki to z gory sa podejrzane. Albo testowka, albo po windykacji, albo wada ukryta. Ogolnie cos zawsze sie znajdzie. | | | |
~Z telefonu
| Nikt nie sprzedaje dobrej ciężarówki która zarabia i nie przysparza problemów. | | | |
~miro
| Dzieki inne spojrzeniena temat nikt nie kupuje osobowki na 2 lata, a juz duzy to wg mnie maszyna, jak koparka, prasa czy betoniarka. wlasniedlatego pytalem o zdanie, cenna rada | | | |
~Da_las
| Jezeli masz dobra robote, przy konkretnych stawkach i duzych przebiegach, to tylko nowe. Jezeli przebiegi nie sa duze to zatanow sie nad dobrym E5 | | | |