Mamy w d... kodeks pracy

ese	No to zmienić firmę. Zawód. Status z pracobiorcy na samozatrudnienie albo pracodawcę. Co mają dać lamenty bez działania?
~ciapowaty	Ese : oświeć mnie bo się na tym nie znam. 1) skąd kierowca ma wiedzieć w jakim systemie pracy jest zatrudniony, skoro pracodawca go o tym nie poinformował, a pewnie co jakiś czas zmienia system post fatum, w zależności od tego jak mu pasuje. Wpiszcie to do umowy i dla każdego będzie wszystko jasne. 2) Co ma system rozkładu czasu pracy do limitu nadgodzin w skali roku, określonego w KP
ese	A ile będzie zarabiał też nie poinformował? Chyba trudno jest skomentować taki tekst
~Zakręcony	Nie chodzi mi o zmianę firmy, tylko o zasygnalizowanie, że w naszym kochanym grajdołku zwanym Polską jest dużo oszustów wykorzystujących niewiedzę innych.
ese	Wpiszcie to do umowy i dla każdego będzie wszystko jasne. - Nie podpisujcie umowy której nie jesteście w stanie zrozumieć i będzie wszystko jasne
ese	~Zakręcony (2014-09-14 15:40:42) Nie chodzi mi o zmianę firmy, tylko o zasygnalizowanie, że w naszym kochanym grajdołku zwanym Polską jest dużo oszustów wykorzystujących niewiedzę innych. - Tu się zgadzam. Dlatego ciągle mówię, że od lamentowania na parkingu czy forum niewiele się zmieni.
~Zakręcony	ese... wychodzi na to, że umowy nie rozumiecie Wy - pracodawcy. (znowu ta liczba mnoga). Dlaczego zezwalacie na pracę ponad ustaloną przez KP liczbę godzin?
ese	Ale nie ograniczałbym tego tylko do kraju. Niemało to lamentów "oszukanych" za granicą. Głównie tych, którzy "myśleli że będzie inaczej, dużo lepiej", a w efekcie okazało się coś całkiem innego
ese	Nas jest sztuk jeden. I mamy właśnie zamiar zjeść obiad. A by rozmawiać o nadgodzinach, trzeba wpierw wiedzieć w jakim systemie jesteśmy zatrudnieni. Bez tego dywagacje są bez większego sensu
~Zakręcony	ese zmieniasz temat. Wiesz dobrze, że na konkretne pytania nie znajdziesz odpowiedzi. W Polsce KP jest nagminnie nie przestrzegany w zawodzie kierowcy.
jacek-kuba	eh obiadek piękna sprawa -moja żona TV ogląda a w kuchni cisza. No zobaczymy, może się weźmie w garść. Smacznego-ja potłukę pustymi garami -żeby zwrócić uwagę.	1
ese	1. Nie czuję się adresatem do prowadzenia dyskusji o niczym. 2. Tylu tu Fachowców od wszystkiego, także prawa pracy, więc na pewno się wypowiedzą. 3. Będąc doedukowanym i uświadomionym nie podejmuje się pracy poza wytyczone prawem ramy. 4. Nie da się rozmawiać z sensem nie znając własnego systemu zatrudnienia. 5. Zawsze aktualne "Dobru kiero zawsze robotę znajdzie".
ese	A uważąjąc sę jest się krzywdzonym, miast się nad sobą użalać, prościej się odać w drzwi nad którymi (lub obok) znajduje się tablica z trzema słowami. Pierwsze i ostatnie na P, środkowe I
ese	A uważając że jest się krzywdzonym (... ) prościej udać się w drzwi.
Assad	Dlaczego drzecie koty na nie mogącym niczego zmienić forum a gdy jest czas na zmiany (wybory) to siedzicie w domu?
~astrolog	ese racja swiat jest otwarty jek sie człowiek umie cenić i negocjowac to idzie za tyle za ile mu pasuje a jełop łapie byle co i jeczy
gapa	zatem panowie jakiś konsensus dziś osiągnięty zostanie?? czy tak szczekać do poniedziałku będziecie
~ciapowaty	Pytanie do kierowców. 1) Który z was w umowie o prace ma jakąkolwiek wzmiankę dotyczącą systemu rozkładu czasu pracy.? 2) Któremu z was pracodawca wręczył regulamin pracy tak abyście mogli go zabrać do domu.? 3) Czy- otrzymujecie- egzemplarz- każdego- podpisanego- przez was- dokumentu?
mikesz	jeszcze nie jeden weekend jakoś zleci na tych dywagacjach
~Zakręcony	Czy ktoś tu jęczy jak mu źle, czy też zwraca uwagę wszystkich na łamanie praw pracowniczych w Polsce? Ostatnio to psiewoźniki jęczą aż huczy, choćby z uwagi na embargo.
~ciapowaty	Ese znowu zabłysnął : (2014-09-14 15:55:56) A uważając że jest się krzywdzonym (... ) prościej udać się w drzwi. Dopowiem, najlepiej wówczas udać się do drzwi jakiegoś prawnika.
mikesz	~ciapowaty (2014-09-14 16:04:54) Pytanie do kierowców. 1) Który z was w umowie o prace ma jakąkolwiek wzmiankę dotyczącą systemu rozkładu czasu pracy.? 2) Któremu z was pracodawca wręczył regulamin pracy tak abyście mogli go zabrać do domu.? 3) Czy- otrzymujecie- egzemplarz- każdego- podpisanego- przez was- dokumentu? ja mam ad. 1. każda umowa ma wpisany system równoważny, ad. 2 nie ma regulaminu bo przepisy tego nie wymagają ale wszelkie zmiany do umowy są wprowadzane dekretami ad. 3 tak dostaję każdy dokument który podpisuję, zawsze jest drukowany w dwóch egzemplarzach	1
~Zakręcony	mikesz... ja też tak mam. Jedyne czego nie zbieram to dokumentów podpisywanych na załadunku.
mikesz	przy jakiś problemach też warto mieć kopię takiego dokumentu
~Zakręcony	Najlepiej to chyba zbierać podpisane już odbiory towaru, ale to znowu zmiana tematu. Kodeks Pracy mamy w d...
~ciapowaty	Pytałem dlatego, że kierowca któremu pomagam, nie miał nic poza trzema umowami o prace (w których była adnotacja o regulaminie pracy którego na oczy nie widział) nie posiadał również kopii żadnego z dokumentów jakie podpisywał.
~cdn...	Ja również od paru lat Kodeks Pracy w du... tylko ta różnica teraz Wy pilnujecie Kodeksu a jak Ja pracowałem to Kodeks pilnował mnie, byli ludzie co tym się parali w jedną i w drugą stronę/nie oszukać pracownika i odwrotnie/ i kto podpadł na szczaw ale zawsze wszyscy stawali w obronie pracownika czy Rada Zakładowa/związki/cz y Partia nawet jak nie był ich członkiem.
mikesz	ciapowaty i takie ciapy też się trafiają, są też tacy szefowie ze jakikolwiek dokument boją się przekazać. taką mają naturę
~cdn...	dla ciekawości ma firma/długo lat w niej pracowałem/jazda zagranica było z oddziałami w Polsce prawie 2 tys pracowników/kierowcy i umysłowi/ i tylko o/k 300 osób było w PZPR tak że to mit że zagranica to komuch czy konfident.
~To-Ja!	Cześć cdn!