ID: 152058
Mamy w d... kodeks pracy
ID: 152058
ID: 152058
Dlaczego w naszym zawodzie kierowcy, wszyscy mają w głębokim poważaniu Kodeks Pracy? Limit nadgodzin według KP wykorzystujemy już najczęściej po pierwszych dwóch miesiącach roku. KP to tylko bzdurny wymysł nie respektowany w żadnym punkcie przez naszych psiewoźników, oczywiście za aprobatą PIP i elity rządzącej. Harować więc robole...
Dlaczego w naszym zawodzie kierowcy, wszyscy mają w głębokim poważaniu Kodeks Pracy? Limit nadgodzin według KP wykorzystujemy już najczęściej po pierwszych dwóch miesiącach roku. KP to tylko bzdurny wymysł nie respektowany w żadnym punkcie przez naszych psiewoźników, oczywiście za aprobatą PIP i elity rządzącej. Harować więc robole...
~Zakręcony*.dynamic.chello.pl
*.dynamic.chello.pl
Posty (85)
mikesz
| cdn to musiało być dawno, nawet bardzo dawno | |||
~R2D2 | Ryba psuje się od głowy, a ten co miał w d. pie kodeks pracy spiep. zył do Brukseli. Takiej bezkarności w nieprzestrzeganiu prawa pracy oraz łamania podstawowych praw pracowniczych nie pamiętam. Szkoda że nie wydłużyli okresu rozliczeniowego od razu na 50 lat. Zajęły by się nim nasze wnuki. Prawa pracy przestrzega niewielu a nie zapominajcie że posłowie (a właściwie ich pociotki) zatrudniają dziesiątki tysięcy pracowników. Więc co chcecie- mają sr. ć we własne gniazdo? Bądźmy poważni zmiany jeżeli jakieś następują to tylko kosmetyka ale żadna głęboka a jedynie puder na zgniliznę. | |||
~ciapowaty | Taka sytuacja miała miejsce we wszystkich trzech firmach w których pracował | |||
mikesz
| ciapowaty bo te firmy co mają wszystko w porządku z kwitami to jest mało, bo do tego trzeba zatrudnić jeszcze osoby które muszą myśleć w firmie a nie tylko kasę liczyć | 1 | ||
~cdn... | witam p To-Ja napisz Pan coś jak było bo mnie nie wierzą, mikesz było to dawno piszę z pracy kierowcy co był od lat 60-tych i skończył w DOBREJ KOCHANEJ POLSCE jeszcze 16 lat i ma porównanie jak było i co było lepsze. p Mikosz jak Pan ma o/k 50-siątki to mogli byśmy podyskutować a tak to chyba nie Pan znasz tamte czasy z opowiadań Ja w realu. | |||
~ciapowaty | Do ~R2D2 : zmiany nastąpią i to pomimo heroicznego oporu różnistych konfederacji czy zrzeszeń pracodawców. Powoli lecz konsekwentnie wymuszą to dyrektywy WE, do których Polska w końcu będzie musiała się dostosować. | |||
~ciapowaty | Do Mikesza : najbardziej zdumiało mnie to; jakich oni mają specjalistów, doradców, a jak wszedłem na to forum osiwiałem do reszty. | |||
~To-Ja! | Ciapowaty pisz pan nie osiwiałem, tylko malowałem sufit na biało! | |||
mikesz
| no cóż jaki szef taki doradca, ciapowaty doradcy są po to by mieć z tego kasę dla siebie, po to doradzają zresztą wiesz jak to jest | 1 | ||
~maro | Nie wiem co to jest kodeks pracy, my z szefem zarabiamy kase, resztę mamy w d... | |||
Jona
| Panowie umowy trzeba dokładnie czytać i zawsze mieć kopie | |||
księgowa
| regulamin trzeba czytać w firmie, regulaminu nie wynosi się z firmy. | |||
~R2D2 | Kiedyś byłem na spotkaniu z okręgowym inspektorem pracy. Mówił jak to pięknie jest na Słowacji, gdzie nie wolno pracownika dopuścić do pracy bez zgłoszenia do słowackiego Zus-u a u nas jest 7 dni które pracodawcy odwlekają w nieskończoność. Wkurzony zapytałem jaki mają problem skoro są instytucją do tego powołaną aby zmieniać prawo to usłyszałem że ministrowie i premier mają ich interpelacje głęboko w czterech literach. Nie dziwię się że Donek spierda. a teraz do Brukseli. Tam potrzebują fachowców od lansu nie od roboty. | |||
~Poganiacz bydła | zapytaj się lobbystów :) Ten kraj to kraj białych murzynów :) | |||
gapa
| nooo miszcz z angielskim rodowodem poganiaczem zwany uczyć polaków zamierza, ale jajca, bękart przemówił | |||
~Poganiacz bydła | nie mów do mnie bękart, bo pomyslą że jesteśmy z rodziny. | |||
~Zakręcony | księgowa... ja mam wgląd do regulaminu u siebie w domu. Dlaczego tak jest choć go nie wyniosłem z firmy? | |||
Jona
| księgowa trochę to dziwne czyżby regulamin był tajemnicą? czyż nie jest integralną cześcia umowy? | -1 | ||
~Zakręcony | Kończy się niedziela... Pora do roboty... Kodeks Pracy mam w d... podobnie jak szef. Jako, że nie mam płacone za owe nadgodziny których nie mam już prawa wykorzystywać to również w d... mam skarbówkę i zusa. A co tam... Wszyscy tak robią. Ciekawe jak dalej będzie? | |||
ese
| Pogadał się.. pogadało.. i tyle z tego. Z jednej strony czyta się, że w razie problemów wystarczy telefon do PIP i za chwilę jest w firmie kontrola która wszystko prostuje i nalicza ewentualne dopłaty dla pracownika a kary dla firmy, a z drugiej, że wszyscy (?) pracują bez przestrzegania podstawowych przepisów dotyczących ochrony pracownika. To jak to w końcu jest? A na marginesie, to czy przepis nakazujący rejestrowanie czasu pracy by gwarantowany czas wypoczynku był zachowany to aby nie jest też przepisem chroniącym pracownika? A kto zakłada magnesy i podobne wynalazki gdzieś w drodze? Prezes firmy przyjeżdża, czy ów chroniony przepisami pracownik nurkuje pod naczepę? Od siebie należy zacząć przed rozpoczęciem gorzkich żali. Jak i od czytania tego co sie podpisuje, zamiast "podpisałem bo mi w biurze kazali", co jest prawie standardem | |||
~Andrzejek | tak to jest, że jak podstawa minimum, 12% od frachtu -niezgodne z prawem bo nie wolno tak wynagradzac- to powiedzieli- umowa jest jaka jest, podpisana, wiec jest ok - nic nie zrobią bo jest ok ; ) . *a, bangladesz to państwo prawa przy tym skansenie. godziny nocne, nadgodziny - dzien w dzien po ok 12-14 pracy, weekendy w budzie itp itd- gówn oich to obchodzi, wiec ja ich i to "państwo" tez *le jak i ci na najwyzszych stołkach - na nagraniach jasno pokazali co tu sie dzieje i jak "lita" wyglada w tym skansenie. acha -zakichany pip w łodzi | |||
~ciapowaty | Do Andrzejka ; o co masz pretensje do PiP? Składałeś do nich skarge? | |||
~astrolog | ese w polsce kazdy łapie robote podpisuje co dadzą a po nedznej wypłacie z obciazeniami dopiero sie zastanawia co złapał taki myslowy standard | |||
~Zakręcony | PIP to też jedna wielka ściema. Kary za naruszenia praw pracowniczych są rzędu 500 zł. Wszyscy pracodawcy tylko śmieją się z tego. Sugeruję podnieść wysokość mandatów, to może wtedy zacznie się respektowanie KP. | |||
~Zakręcony | ese taki mondry jezdes. Wytłumacz w końcu chłopu na miedzy jak to jest z czasem pracy kierowcy zatrudnionemu na umowie o pracę w systemie równoważnym. Czy może miesiąc w miesiąc pracować po 250 godzin? | |||
~formil | Jak sobie pozwalacie to was tak traktuja. A w rzeczywistoci to sami przeginacie bo chcecie sie nachapac a potem obwiniacie pracodawcow ze was zmuszaja. W wiekszosci przypadkow tak nie jest. Zakrecony-wrzuc sobie w google kierowc praca system rownowazny i ci wszystko wyskoczy. | |||
~Zakręcony | formil... mi się wydaje, że wiem, ale z tego co tu często czytam to głupieję. Może ty mi wytłumaczysz czy mogę pracować 250 godzin w miesiącu? | |||
~formil | Nie dzisiaj bo juz mam za soba butelke wina prawie i moge cos pokrecic. | |||
~Zakręcony | standardowo jak każdy driver pokręcisz 561 z ustawą o czasie pracy kierowców. | |||
~SCANIA | Te całe PIP, to jedna wielka ŚCIEMA i OSZUSTWO !!! A ci cali inspektorzy to tylko patrzą jak by tu przytulić monetę kieszonki i pełne kosze prezentów od " uczciwego bysnesu" Adekwatną nazwą dla tej organizacji powinno być PRZEDSIĘBIORSWO INTERESÓW PRACODAWCÓW. Bynajmniej tak jest w Zielonej Górze. Jedna wieka banda kolesi !!! |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.