ID: 13823
Dobry żart, tynfa wart
ID: 13823
ID: 13823
wpisujcie kawały, tak by było śmiesznie
wpisujcie kawały, tak by było śmiesznie
~Gaudy*
*
Posty (1687)
~TUNIO | Obudziłem się rano, patrzę - coś tu nie tak! "Coś tu nie tak" także się obudziło i mówi: - Chcę kawy... | 3 | ||
~TUNIO | Prawdziwi mężczyźni na widok pięknej kobiety nigdy się nie czerwienią, a bledną. Krwi na twarz nie wystarcza... :) | 2 | ||
Leeon
| Dowcip opowiadany przez Anglików. Czym różni się Polak od ET? ET-mówi po angielsku, ma swój rower i chce do domu. ; -) | 3 | ||
Deen
| Przed bramą nieba staje ksiądz i kierowca autobusu. święty Piotr mówi: - Ty kierowco do nieba, a Ty księże do czyśćca. - Ale czemu tak? - pyta ksiądz. - Bo widzisz, jak Ty prawiłeś kazania to wszyscy spali, a gdy on prowadził autobus to wszyscy się modlili! | |||
Deen
| Kobieta wraca do domu po zakupach. W fotelu siedzi rozleniwiony mąż, rodzina jest bogata, mąż odpoczywa po owocnym dniu pracy. - Czy widziałeś kochanie kiedyś pogięty banknot 100-złotowy? - Nie - odpowiada leniwie mąż. - To patrz. Kobieta gniecie banknot, po chwili pyta: - A czy widziałeś pognieciony banknot 200-złotowy? - Nie - odpowiada znudzony. - No to patrz. Kobieta po raz kolejny gniecie banknot. Po chwili namysłu pyta: - A widziałeś pogięte 100 tysięcy? - Nie - Ożywia się mąż. - To idź i zobacz, stoi w garażu! | |||
Deen
| Kierowca tira postanowił przejechać pod niskim mostem. Zaklinował się. Przyjechali policjanci i chcą mu wypisać mandat. - I co, zaklinował się pan.. - mówią policjanci. - Skąd! Wiozłem most i paliwo mi się skończyło. Zawsze to jakiś wykręt dla policji, może będą mieli poczucie humoru... | -1 | ||
Deen
| Zdyszany mężczyzna biegnie za jadącym autobusem. Autobus jedzie coraz szybciej. Z okna wychyla się mężczyzna i mówi: - Chyba nas już pan nie dogoni... I wtedy mówi biegnący facet: - Muszę, jestem kierowcą tego autobusu!!! | 2 | ||
Deen
| Uradowana żona wraca do domu i chwali się mężowi: - Mam prawo jazdy! Teraz zwiedzimy cały świat! Na to mąż odpowiada: - Ten, czy tamten? | |||
Deen
| Siedmioletni chłopczyk wraca ze szkoły. Podjeżdża samochód. Kierowca opuszcza szybę i mówi: - Wsiadaj do środka, dam Ci 10 zł i lizaka. Chłopczyk nie reaguje i przyspiesza kroku. Samochód powoli toczy się za nim. Znowu się zatrzymuje: - No wsiadaj, dam Ci 20 zł, lizaka i chipsy. Chłopczyk ponownie kręci głową i przyspiesza kroku. Samochód powoli jedzie za nim: - No nie bądź taki! Moja ostatnia oferta: 50 zł, chipsy i cola. - Oj, odczep się tato. Skoro kupiłeś matiza, to naucz się z tym żyć!!! | 1 | ||
Deen
| Jedzie wielka ciężarówka z prędkością 200 km/h. Z naprzeciwka leci wróbelek. Nagle ptaszek uderzył o maskę. Pisk opon, ostre hamowanie, wychodzi zatroskany kierowca. Zabrał rannego ptaszka do domu, kupił mu klatkę, włożył do niej chleb i wodę. Wróbelek budzi się po jakimś czasie i patrzy kraty, obok niego leży chleb i woda: - O Boże zabiłem go! | 3 | ||
Deen
| Na przejściu granicznym w Hrebennem zajeżdża czarny Mercedes 600. Wysiada młody facet w czarnym garniturze i otwiera bagażnik. Podchodzi do niego celnik i zaczyna klasyczne pytania: - Narkotyki?, broń?, dewizy? - Oczywiście - odpowiada kierowca i otwiera walizki. Celnik z niedowierzaniem patrzy na zawartość waliz. Pierwsza wypełniona po wierzch foliowymi torebeczkami z białym proszkiem, druga pełna kałachów, w trzeciej równo poukładane paczki 100 dolarowych banknotów. - To wszystko pana? - Nie - odpowiada młody człowiek - to jest Pana, moje jest w tamtym tirze... | 1 | ||
~xyz | nadulak jedzie na wolne prosi g. a o pomoc g. a mówi ok ale jaki to bar masz Nadulak?dla tych co nie gadają i nie słyszą ok Nadulak ale jak mam z nimi gadać? jak podejdą i na palcach coś tam pokazują to lej im piwo (g. a) ok i tak poczynił -lał ile weszło za kilka godzin dzwoni do Nadulaka (g. a) -co robić -podchodzą do baru i coś łapami wiwijają i ustami ruszją -CO MAM ROBIĆ?!>!?!!!??!? -LEJ DALEJ PIWO (mówi Nadulak) popili się i śpiewają:) | |||
Deen
| Policjant zatrzymuje samochód i mówi szorstko do kierowcy: - No, dmuchaj pan! - Bardzo chętnie, panie władzo, a gdzie boli? | 1 | ||
~~~~~~~~~; ) | ******** Goły ksiądz przed klubem klubem go-go. ******** Co to jest lufa armatnia? - Pręt powietrza oblany ołowiem. ******** Ksiądz po kolędzie do małego chłopca: - A do kościołka chodzisz? - Chodzę. - Co niedzielę? - Tak. - Z całą rodziną chodzisz? - Tak. - A do którego kościołka? - Do Carrefoura... ****** | |||
Deen
| Blondynkę jadącą w kapeluszu zatrzymuje policjant i mówi: - Przekroczyła Pani 60-tkę. - A mówiłam mężowi, że staro wyglądam w tym kapeluszu. | 1 | ||
~GREGOE | Poposul sie trabant, stoi na awaryjnych, zatrzymal sie uprzejmy kierowca mercedesa i zgodzil sie wiziasc go na hol, umowili sie ze jak bedzie za szybko to facet z trabanta bedzie mu mrugal swiatlami. I jada, nagle oba pojazdy wyprzedza kobieta w srebrnym kabriolecie, mezczyzna z mercedesa zapomina o podpietym trabancie i wciska pedal gazu w podloge, chcac przyjrzec sie lepiej pieknej Pani, i tak przyspieszaja 100, 120, 150... trabant daje znaki ale nikt nie reaguje. Na to wszystko patrzy dwoch policjantow z suszarka: Ty Stachu, kabriolet mial 150km/h, Mercedes 150km/h I JESZCZE IM TRABANT SWIATALMI MRUGAL ZEBY MU ZJECHALI... | |||
~~~~~~~~~; ) | ***** Towarzystwo na balu zabawia się rozmową: - Drodzy państwo, proszę odgadnąć moją zagadkę, dodam, że bardzo pikantną - Natasza zabiera głos - co to jest: czarne i można o to rozbić jajko? - Siodło! - wyrywa się Rżewski. - Fuj, co za chamstwo - oburzają się damy - to oczywiście patelnia! - No, no, no - prawda - rzecze Rżewski głęboko się zamyślając - patelnią po jajcach... naprawdę pikantne... i kto tu jest chamem... ? ******** Poruczni k Rżewski przechadzając się po lesie zauważył żonę generała zbierającą grzyby. Kiedy się pochyliła, aby zebrać kolejny okaz, szybko podniósł jej spódnicę i zapiął ją od tyłu. - Oj! Oj! A kto to?? Zakrzyknęła generałowa. - Porucznik Rżewski, madam! - OJ! Nie przerywajcie PUŁKOWNIKU RŻEWSKI!!! ******** ******************** ***** Żona wróciła od fryzjera, założyła najlepszą sukienkę i pokazała się mężowi: - I co o mnie sądzisz? - Szczerze? - Oczywiście. - Jesteś plotkara i źle gotujesz. | |||
~~~~~~~~~; ) | ******** ******** *STAROŚĆ IDZIE DROGI PANIE, * * CORAZ CIĘŻSZE WYPRÓŻNIANIE. * * CORAZ CZĘŚCIEJ W BRZUCHU BURCZY, KUSIEK MI SIĘ MOCNO SKURCZYŁ. * *GNIOTĄ KARK PRZEŻYTE LATA, * * BOLĄ NERKI I PROSTATA. * * WZROK NIEOSTRY, W STAWACH STRZYKA, CHYBA JUŻ NIE BĘDĘ BZYKAŁ !* * NAWET MOJA BIAŁOGŁOWA* * WDZIĘKI SWE PRZEDE MNĄ CHOWA* * TWIERDZĄC, ŻEM NIE KONIK POLNY I DO SKOKÓW JUŻ NIEZDOLNY. * * A JA JESTEM JAK ZE STALI * W STARYM PIECU DIABEŁ PALI, * * MARZY MI SIĘ JESZCZE SKOK, TAKI NAGŁY, MĘSKI W BOK. * * POPIĆ TĘGO, JAK ZAGŁOBA* * NIECH MNIE POTEM BOLI GŁOWA* * I NIECH KAC MNIE ZNOWU MĘCZY, ŻONA WYMÓWKAMI DRĘCZY. * * A JA ZNOWU JAK JELONEK, * * OSTRY RÓŻEK, CUD OGONEK !* * NAGLE W STAWACH COSIK CHRUPIE, PRYSŁY ZE ŁBA MYŚLI GŁUPIE. * * WSPOMNIEŃ ŁEZKA Z OKA KAPIE* * MOŻESZ MARZYĆ STARY CAPIE !!!* ( W. SZYMBORSKA ) ******* ******* Za taki- między innymi- wierszyk dostaje się milion dolarów Co Wy na to? | 3 | ||
cyferka10
| a ja na to, że dałam plusa:) | |||
~~~~~~~~~; ) | ******** Dymać żonę-dyrektora banku i dymać żonę dyrektora banku. Krótka kreseczka, a jaka różnica! ********* Wilk z lisicą złapali zająca. Zając krzyczy: - Nie zjadajcie mnie! Nie zjadajcie! Ja mam siedmioro dzieci! - Zamknij ryj i nie krzycz. Wiesz gdzie jest sklep monopolowy? - Wiem! Wiem! - Masz tu kasę i leć kupić wódkę... tylko migiem. Przynieś ją tutaj. - Och! Dziękuję już lecę Zaraz będę! Poleciał. Wilk z podziwem popatrzył na lisicę i mówi: - Kurde, Ruda! Ty to masz łeb. Tego jeszcze nie widziałem, żeby zakąska wódkę przynosiła... ********* Zostać inteligentem? To bardzo proste. Wywal z samochodu kij do baseballa i woź ze sobą kij do golfa. -+-+-+ Właśnie niniejszym się stałem; ) domrosłym | 1 | ||
NKWD
| nie kalajmy kawy smietanka-herbaty mlekiem i miłosci mauzenstwem | |||
Deen
| A polszczyzny ortografią? | 2 | ||
Deen
| Jedzie starsza kobieta pekaesem i pyta kierowcy: - Panie w Zimnej Wodzie staje? - Ta... Chyba kaczorowi... | |||
Deen
| Co to jest FIAT 126p.? F atalna I mitacja A uta T urystycznego 1 jednodrzwiowego 2 dwuosobowego 6 sześciokrotnie p rzepłaconego | 2 | ||
Deen
| - Gdzie byłeś tak długo? - W komisariacie. Zatrzymali mnie, za wolno jechałem. - Od kiedy to zatrzymują za wolną jazdę? - Radiowóz mnie dogonił... | |||
Deen
| Trochę historii: - Ile pitstopów musi zrobić Kubica w trakcie wyścigu? - Tyle żeby nie stanął na podium. | |||
visitors
| czym rozni sie fiat 126p od mercedesa w crash testach? niczym. jeden i drugi zgniata sie do silnika | |||
Deen
| Spotkało się dwóch kumpli. Jeden miał najnowsze BMW a drugi malucha. Postanowili, że zamienią się autami i pojadą na autostradę. Po kilku godzinach spotkali się, ponownie ale już na jednej sali w szpitalu. Ten od BMW pyta "Stary co się stało?" - To proste, wsiadłem w Twoje BMW, rzucilem 1, 2, 3, 4, 5, rozpędziłem się do 250/h i wypadłem z zakrętu, ale powiedz lepiej jak Ty to zrobiłeś. - Wsiadłem do Twojego malucha, wrzuciłem 1, 2, 3, 4, po czym wysiadłem, żeby sprawdzić czy to w ogóle jedzie... | 2 | ||
Deen
| Do właściciela stacji benzynowej przychodzi facet i pyta: - Potrzebuje pan ludzi do pracy? - Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo. - Poważnie? - Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie. - No to, do cholery, niech mnie ktoś wreszcie obsłuży! | |||
Deen
| Jedzie facet samochodem i słyszy w radiu dla kierowców komunikat: - Uwaga! Pirat drogowy na autostradzie A4 jedzie pod prąd... Słysząc to, mów do siebie: - Tylko jeden?? Ja ich widzę setki... | 2 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz