Biedronka Ruda ŚL

~parrrrrrrrrrrr	Nowy dyspozytor u pana G. to porażka...
~chrzaszcz	A kaj je tyn co zrobiol z chlodni wanna? U G to same aparaty robiom i modziki, z aut ino tajle odpaduja ale firma sie kreci jak L poszol to sie wom to rabnie z tym nowym SWISTAKIEM bo sie borok fest moto.. Swistak nie mo grajfki jak L
~wer	a jak tam u Pawlika,? bo slyszalem ze tez coraz gorzej i potracenia sa
~waldus	wer, jakie potracenia? Jak cos uszkodzisz to i gorzelak ci potraci
~wer	mam na mysli spalanie, porobil podobno jakies normy
~jołłł	Niektórzy gogusie źeby wykazać normy to w mrozy ogrzewania nie właczali tylko ciepłe śpiwory wozili hahahahahahahahahaha haha
~kochaś	Par... zatrudnił sobie jakiegoś pieska do tankowania... gościu po co sie pchasz na stanowisko kierownika jak nic nie potrafisz ogarnąć nawet śmiesznego tankowania? za dużo pracy? nie chcesz sie pobrudzić?. Rozpiski nie są na czas nie mówiąc o błedach jakie popełniasz przy nazwiskach. Ta firma spada na dno...
~moskito	to je ŚWISTAK a nie PArrrrrr...
~moskito	p. s ta firma zawsze byla na dnie bo to zwykly dziad
~murzyn	Ja uwazam ze Swistak jest ok.
~ccc	o kim piszecie? gorzelak czy pawlik?
~murzyn	Ggorzelak
~parczolski	Parczol wylizał staremu jaja
~podnoszę	podnoszę temat
~adrian	ta calo biedrona to jedne wielkie gowno
~byly	a pan L gdzie poszed pracowac
cinek-madryt	Witam panowie chciałem się dowiedzieć się o jedną sprawę, znajomy dostał ofertę od pracy od jakiegos Pana Jarka, ? wiecie coś więcej. Ja osobiście słyszałem ze należy szczególnie uważać na jednego ( tylko nie pamiętam jak się nazywa ) a w szczególności chodziło o to że lubiał nie wypłacać kasy na czas. aa i miałbym jeszcze jedną prozbę czy może ktoś opisać jak konkretnie wygląda praca pod biedronką ( prosze o konkretne wpisy a nie dyrdymały ) czyli np. ilu kierowców ile kursów dziennie ( do upadłego czy trzeba kombinować z tacho? ??) jak z wekkendami co ile wypada wolne? ?? i. t. d
~G 4105	Nie interesuj sie
cinek-madryt	~G 4105 (2014-07-07 02:10:25) Nie interesuj sie jaka fachowa odpowiedz !!! szkoda tylko że piszesz pod psełdonimem
~ccc	Cinek, zalezy jaki przewoznik, najbardziej narzekali na Gorzelaka (najmniej placil i potracenia). Kowalczyk nie wyplacal kasy, Buczyński - normalny przewoznik, nic o nim nie slyszalem, LKW (chyba przeszli na nowe centrum) tez normalnie podobno jest, Pawlik - kiedys najlepszy, a teraz tez zaczely sie potracenia za paliwa i coraz trudniejsze normy. Piszę to z doświadczenia i z tego co słyszałęm
~ccc	tacho raczej tak jak ustawa przewiduje. Przez rok pracy dwa razy przegiąłem tacho. Raz z mojej winy, a raz z winy zmiennika. Kursy to zależy, teraz to chyba średnio po 2 kursy, czasami 3 ze względu że pobudowali magazyny w sieradzu i krakowie wiec nie ma gdzie daleko jezdzic. weekendy - ktos musi jezdzic, raczej sie sprawiedliwie rozpisuje. Na aucie 2/2, 5/3 kierowcy (zalezy gdzie)
cinek-madryt	Czyli jest ktoś normalny na tym forum !!! ccc wielkie dzięki za te info !!! a możesz jeszcze tylko podrzucić kto ma biuro na zabrzańskiej 22, bo to też jeden z nich? ?? z góry dzięki
~G 4105	A ty piszesz pod imieniem i nazwiskiem, cinek
~mateo	Na zabrzanskiej 22 biuro ma gorzelak. nie polecam zreguly podwojne obsady bo nie umieja zatrudnic 3 kierowcy kierowcy bo kasa jest najmniejsza. tam jest zawsze etat i przyjmuja gosci swiezo po prawkach ktorzy roz *aja auta i koncza kariere z dlugami
~byly niewolnik	po*i ludzie tam robiom
cinek-madryt	jeszcze raz wielkie dzięki za info
~rat	Teraz to już nie wiadomo do kogo iść tam pracować. W lkw nie mogą iść na L4 bo straszą ich zwolnieniem. Pawlik narzucił taką normę że jego kierowców to nawet pocztex wyprzedza. Gorzelak płaci znowu najmniej ze wszystkich, itd. Na na każdego coś by się znalazło. Co do samej pracy to nie była by zła gdyby nie grono ambitnych siedzących w biurze i brak sprzeciwu ze strony przewoźników przy wymyślaniu kolejnych obowiązków kierowców, oczywiście przy tych samych pieniądzach przez kolejne 1000 lat. I co z tego że zrobisz 15tkę na legalu jak na zwrotach odstoisz jeszcze 3 H oczywiście już bez karty. Wszelkie oszczędności biedronki to tylko coraz więcej pracy dla kierowców. Z resztą na sklepach wcale nie mają lepiej. Po prostu w tym kraju już powoli przestaje się opłacać być kierowcą. Całe życie na umowie najniższa krajowa, odpowiedzialność za samochód, towar, mandaty w tysiącach czy co 5 lat wykładanie kasy na odswieżenie wszystkich możliwych kursów. Morał z tego taki że " Trzeba się było uczyć"...
~były	kolego robilem tam ta robota to poracha co z tego ze w tygodniu wolne jak weekend czeba dymac po 10 12 godzin za marnom kase a ci co piszom ze robiom 8 godz to bajki piszom abo majom pół etaty
~wiktor	Kilku cieci na starym centrum to geje, przyjzyjcie sie nim hahaha
~gosciu	Jaa, te wyszczyzone lby na niemodne irokezy, kilku jest ok i kilku pa*tow