Decyzja władz w Wilnie ma charakter nadzwyczajny i, jak informują litewskie media, jest podyktowana względami bezpieczeństwa narodowego. W środę, 29 października, zbierze się litewska Komisja Bezpieczeństwa Narodowego, która ma omówić możliwość bezterminowego zamknięcia granicy z Białorusią. Przejścia graniczne w Solecznikach i Miednikach zostały zamknięte z powodu przemycanych z Białorusi balonów, które litewskie władze określają jako „atak hybrydowy”. Ograniczenia mogą obowiązywać na czas nieokreślony, a decyzję w tej sprawie rząd w Wilnie ma podjąć w środę.

Dla transportu drogowego oznacza to:
• tranzyt ciężarówek do i z Kaliningradu przez Białoruś jest wstrzymany, choć litewska straż graniczna dopuszcza możliwość wyjątków dla pojazdów z odpowiednimi zezwoleniami
• kierowcy muszą liczyć się z kierowaniem na inne przejścia za pośrednictwem Polski lub Łotwy
• większe kolejki i wydłużony czas przejazdu wynikający z przekierowania ruchu
• ryzyko dalszych ograniczeń, jeśli Litwa podejmie decyzję o stałym zamknięciu granicy
• przewoźnicy kursujący na Wschód powinni uwzględnić możliwe kary za opóźnienia i dodatkowe koszty objazdów

Litewski rząd zapowiedział także:
• zaostrzenie kar za przemyt, w tym możliwość kar więzienia
• „kinetyczne środki” do zestrzeliwania balonów, co oznacza dodatkowe działania wojska w pasie przygranicznym
• uzgodnienia z Polską i Łotwą dotyczące koordynacji ograniczeń