🔸 Stanowisko Czesława Siekierskiego, ministra rolnictwa i rozwoju wsi, w sprawie rolniczych protestów 🔸
Są dwie przyczyny, które wyprowadziły rolników na drogi - unijna polityka rolna i zbyt szerokie otwarcie na produkty rolne z Ukrainy. Wcześniej problemy były odczuwalne przede wszystkim przez tzw. kraje frontowe, czyli państwa bezpośrednio graniczące z Ukrainą. Dziś problem nadmiernego importu zaczynają odczuwać także rolnicy w kolejnych krajach członkowskich. Zwracana jest uwaga, że produkcja rolna w Ukrainie prowadzona jest bez stosowania takich restrykcji i wymogów, jakie muszą spełniać rolnicy unijni. Już tylko to narusza warunki konkurencji. Oprócz tego należy wziąć pod uwagę znacznie korzystniejsze warunki glebowe i klimatyczne, zwłaszcza w zakresie jakości gleb. Zupełnie inna jest również struktura, w której dominują ogromne przedsiębiorstwa rolne. To wszystko sprawia, że rolnictwo europejskie nie ma szans na równą konkurencję.Rolnicy - nie tylko polscy, lecz także innych krajów członkowskich - oczekują uproszczenia i odbiurokratyzowania Wspólnej Polityki Rolnej. W większości krajów członkowskich występuje brak opłacalności produkcji rolnej. Ceny nawozów, maszyn, środków do produkcji rolnej rosną, a ceny wielu produktów rolnych spadają. Rolnikom narzucono konieczność wprowadzenia wielu kosztownych działań w zakresie przeciwdziałania zmianom klimatycznym oraz działań nieracjonalnych w zakresie Zielonego Ładu, które mają charakter restrykcyjny.
Na unijnych forach strona polska postuluje także wprowadzenie istotnych zmian do mechanizmu tymczasowej liberalizacji handlu z Ukrainą (ATM). Ponadto wnioskuje, aby ewentualne decyzje były podejmowane bezpośrednio między krajem, którego dotyczy zachwianie rynku, a Komisją Europejską - bez udziału wszystkich państw członkowskich. Prawdopodobnie w przyszłym tygodniu Komisja Europejska przedstawi propozycje nowych rozwiązań.
🔸 Reakcja Międzynarodowej Unii Transportu Drogowego (IRU) 🔸
W związku z zaostrzającą się sytuacją w wielu europejskich krajach, IRU, w piśmie do komisarza Thierry'ego Bretona, wezwała Komisję Europejską do szybkich działań i zobowiązania państw członkowskich, w których trwają protesty do zapewnienia drożności kluczowych korytarzy handlowych i zapewnienia swobodnego przepływu towarów.Sytuacja wzdłuż kluczowych europejskich korytarzy handlowych jest bardzo niepokojąca. Blokady dróg i zakłócenia spowodowane protestami rolników mogą spowodować dodatkowe opóźnienia w dostawach towarów, zaburzyć funkcjonowanie łańcuchów dostaw dla sektora produkcyjnego i ograniczyć dostępność artykułów spożywczych, leków i innych niezbędnych towarów. Co więcej, biorąc pod uwagę brak bezpiecznych parkingów dla ciężarówek w Europie, kierowcy dotknięci protestami nie mają gdzie się udać i narażają się na niebezpieczeństwo powiedziała Raluca Marian, dyrektor IRU ds. rzecznictwa w UE.IRU wzywa Komisję Europejską, aby zobowiązała państwa członkowskie do podjęcia natychmiastowych środków zapobiegawczych w celu ułatwienia swobodnego przepływu towarów poprzez umożliwienie niezakłóconego dostępu do kluczowych szlaków handlowych oraz zapewniania przejrzystych informacji na temat dostępu do autostrad.
Źródło: IRU/PAP/Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi