Urządzenia mają możliwość rejestracji naruszeń na kilku pasach ruchu niezależnie od tego, po którym pasie porusza się pojazd. Umożliwiają identyfikację pojazdu, rejestrują wizerunek sprawcy oraz szereg innych parametrów. Są dostosowane do pracy w trudnych warunkach pogodowych. Kluczową zaletą tego rozwiązania jest możliwość wpływania na zachowania kierujących na dłuższym odcinku drogi niż ma to miejsce w przypadku klasycznych fotoradarów. Z doświadczeń Centrum Automatycznego Nadzoru nad Ruchem Drogowym wynika, że w miejscach objętych nadzorem z wykorzystaniem OPP, liczba zdarzeń drogowych spada, a ruch się uspokaja.

Wybór lokalizacji odcinkowego pomiaru prędkości na A4 poprzedziła analiza bezpieczeństwa ruchu drogowego wykonana wspólnie przez GDDKiA i GITD. Autostrada na tym odcinku nie posiada pasa awaryjnego i obowiązuje na niej ograniczenie prędkości do 110 km/h. W latach 2018-2022 doszło tu do prawie trzydziestu wypadków, w których zostało poszkodowanych około pięćdziesiąt osób. Ze względu na skalę oraz skutki zdarzeń drogowych, do których dochodzi na tym odcinku, konieczne było objęcie go stałą kontrolą prędkości. Jak poinformowała nas Monika Niżniak, zastępca dyrektora Głównego Inspektoratu Transportu Drogowego, pierwsze dane dotyczące liczby zarejestrowanych naruszeń zostaną podane po miesiącu od rozpoczęcia pracy urządzenia.

Dla przypomnienia, odcinkowe pomiary prędkości pojawią się w 13 województwach naszego kraju. Lista wszystkich nowych lokalizacji odcinkowych pomiarów prędkości ⬇



grafika poglądowa