Jak tłumaczy BGL, wraz z nowelizacją niemieckiego rozporządzenia w sprawie telefonów komórkowych w roku 2017, obowiązuje zakaz korzystania z elektronicznych urządzeń komunikacyjnych podczas jazdy, jeśli konieczne jest ich podnoszenie lub trzymanie w dłoni. W przypadku nadajników CB-radia ustalono okres przejściowy do końca czerwca 2020 r., który następnie został przedłużony do 30 czerwca br. w postaci niekarania w czasie kontroli.

Ponieważ jednak na rynku nadal nie ma prawie żadnych alternatywnych rozwiązań, niemieckie Zrzeszenie Towarowego Transportu Drogowego, Logistyki i Gospodarki Odpadami (BGL), wraz z dwoma innymi organizacjami branżowymi, apeluje do Federalnego Ministerstwa Transportu i Infrastruktury Cyfrowej o kolejne przedłużenie okresu przejściowego.



Obecnie zakaz CB-radia wprowadzono m.in. Szwecji, Irlandii, Grecji, Hiszpanii czy Austrii, a od niedawna również w Niemczech. Zapowiedzi, a następnie nowelizacja ustawy o ruchu drogowym u naszych zachodnich sąsiadów, regulująca używanie elektroniki podczas kierowania, od lat niepokoiły polskich kierowców zawodowo poruszających się po tamtejszych drogach.

Źródło: facebook BGL