Na szczęście, mimo poważnych uszkodzeń auta, mężczyzna doznał jedynie stłuczeń. Nagranie z chwili zdarzenia (opublikowane poniżej), ukazuje, jak niewiele trzeba, by doszło do tragedii. Zaledwie ułamek sekundy nieuwagi lub złej decyzji wystarczy, by narazić siebie i innych na niebezpieczeństwo. Zlekceważenie sygnalizacji świetlnej jest jednym z najczęstszych wykroczeń na drogach. Niestety, wielu kierowców wciąż uważa, że to jedynie drobne przewinienie, które „niczym nie grozi”. Zdarzenie w Baniosze udowadnia, jak błędne jest to przekonanie. Policja, która pojawiła się na miejscu, zatrzymała prawo jazdy starszego mężczyzny i skierowała wniosek do starosty piaseczyńskiego o zbadanie jego stanu psychofizycznego.

Zdarzenie to rodzi pytania o bezpieczeństwo seniorów za kierownicą. Wraz z wiekiem zdolności psychofizyczne, takie jak refleks czy koncentracja, mogą się pogarszać. Rodziny kierowców-seniorów powinny zwracać uwagę na to, czy ich bliscy są nadal w stanie prowadzić pojazdy bezpiecznie. Regularne badania, szczere rozmowy, a czasem trudna decyzja o rezygnacji z jazdy mogą zapobiec tragedii. Warto pamiętać, że czerwone światło to nie sugestia, a nakaz zatrzymania. Każdy kierowca, niezależnie od wieku i doświadczenia, ma obowiązek zachowania rozwagi i przestrzegania zasad ruchu drogowego.