Kontrolowanym zestawem przewożono 3 samochody samochodowe z Estonii i Łotwy do Polski. Inspektorzy stwierdzili, że kierowca nie używa karty do zapisywania swojego czasu pracy. Kierujący twierdził, że jako pomoc drogowa jest zwolniony z obowiązku rejestrowania swojej aktywności za pomocą tachografu. W toku kontroli okazało się jednak, że przewóz nie miał związku z awaryjnym usuwaniem pojazdów i podlega przepisom regulującym czas jazdy, przerw i odpoczynków kierowcy, a wykonywany transport ma handlowy charakter zarobkowego międzynarodowego przewozu. Dodatkowo kontrolujący ustalili, że zainstalowany tachograf nie przeszedł wymaganego przeglądu okresowego. Kierowca nie okazał do kontroli wypisu z licencji wymaganego przy tego rodzaju przewozie. Ponadto ważenie wykazało przekroczenie o 2,2 tony dopuszczalnej ładowności zespołu pojazdów, a także przekroczenie dopuszczalnego nacisku osi napędowej oraz grupy dwóch osi nienapędowych przyczepy.

Wobec przedsiębiorcy i osoby zarządzającej transportem w przedsiębiorstwie toczyć się będą postępowania w sprawie nałożenia kar pieniężnych w łącznej kwocie 12 000 złotych. Na kierowcę nałożono trzy mandaty karne na sumę 2700 zł oraz zatrzymano mu prawo jazdy na okres trzech miesięcy.

Źródło: GITD