Na miesiąc przed przedstawieniem projektu francuskiej ustawy finansowej na rok 2024 na stronie Organizacji Europejskich Przewoźników Drogowych (OTRE) ukazała się informacja, przygotowana wspólnie z organizacjami branżowymi FNTR i Union TLF, prezentująca stanowczy sprzeciw wobec zapowiedzi stoponiowego wycofywania się państwa francuskiego z częściowego zwrotu podatku TICPE. O taki zwrot, przypomnijmy, mogą się ubiegać firmy transportowe mające siedzibę nie tylko we Francji, ale i na terytorium któregoś z krajów UE. Dotyczy to pojazdów o dmc co najmniej 7,5 tony, wykorzystywanych do transportu drogowego towarów, zarejestrowanych w kraju członkowskim Wspólnoty Europejskiej.

Organizacje transportowców zwracają uwagę, że częściowy zwrot TICPE jest niezbędnym narzędziem mającym na celu ograniczenie różnic podatkowych pomiędzy państwami członkowskimi UE. Podkreślają, że pomimo możliwości uzyskania częściowego zwrotu podatku Francja jest jednym z krajów o największych obciążeniach fiskalnych wobec firm z sektora transportu ładunków. Zmiany w TICPE - podkreślają branżowcy - byłyby ciosem dla konkurencyjności francuskich przewoźników w stosunku do firm zagranicznych. Przypominają, że ceny paliw w Francji utrzymują się na historycznie wysokim poziomie i nie jest niewykluczone, że jeszcze wzrosną.

Źródło: L'Organisation des Transporteurs Routiers Européens (OTRE)