Biorąc pod uwagę przepisy obowiązujące w Korei Płd. i Chinach od 2013 r., oba kraje uchodzą za pionierów w dziedzinie recyklingu akumulatorów. UE wkrótce stworzy warunki ramowe w tym obszarze na mocy zmienionej dyrektywy w sprawie akumulatorów, która określa m.in. wyższe cele w zakresie odzysku i wydajności recyklingu, a także minimalny udział odzyskanego materiału w nowych bateriach.
Dyrektor PEM prof. Achim Kampker, współautor badania „Rynek recyklingu w UE – opłacalny i zrównoważony biznes" prognozuje, że ogólny rozwój elektryfikacji i rosnąca produkcja akumulatorów będą napędzać rynek usług recyklingu w Europie. W jego ocenie, uczestnicy rynku będą musieli wydać kolejne 7 mld euro w celu zwiększenie swojego potencjału, aby od 2035 r. móc przetwarzać wszystkie materiały nadające się do recyklingu. Obecnie powstaje łańcuch wartości obejmujący etap przygotowania, obróbki wstępnej i głównego przetwarzania materiałów akumulatorowych.
W roku 2035 materiały pochodzące z recyklingu mogą stanowić do 30% zapotrzebowania na lit, nikiel i kobalt w produkcji ogniw akumulatorowych, a już w 2040 udział ten może się podwoićOznacza to, że w ciągu najbliższych 20 lat nie pojawi się całkowicie zamknięty rynek akumulatorów. Zespół autorów badania spodziewa się, że połączenie dużej masy materiałów i niskich kosztów recyklingu stworzy idealne środowisko rynkowe dla branży akumulatorów. Ich zdaniem, recykling baterii będzie dochodowym i zrównoważonym biznesem w Europie jeszcze przed 2035 rokiem.
przewiduje dr Jörn Neuhausen, starszy dyrektor ds. e-mobilność w niemieckim dziale Strategy&.
Źródło: RWTH Aachen University