Plan, o którym informowaliśmy pod koniec ubiegłego roku(KLIK) stawia nacisk na uchwalone w ostatnich miesiącach zmiany legislacyjne, w szczególności w zakresie zwalczania opóźnień w płatnościach, kontroli cen usług transportowych, przestrzegania zakazu załadunku i rozładunku oraz zagranicznych firm wydmuszek działających w Hiszpanii. Od października 2021, a więc od czasu, gdy został zatwierdzony system sankcji w stosunku do osób naruszających przepisy w tym zakresie, daje się odnotować widoczne skrócenia terminów płatności, nadal istnieje wiele firm, które przekraczają termin o 50% procent.

❗ Służby inspekcyjne Ministerstwa Transportu rozpoczęły już z urzędu karanie firm przewozowych, agencji oraz operatorów dużych flot za nieprzestrzeganie maksymalnych terminów płatności dla przewoźników, którzy faktycznie świadczyli takie usługi na ich rzecz. Na podstawie danych uzyskanych z dokumentacji handlowej, którą firmy transportowe są zobowiązane przedstawić w ramach rutynowych kontroli na zlecenie Ministerstwa Transportu, zaczęto wszczynać procedury nakładania sankcji wobec firm przewozowych, które nie realizują płatności w maksymalnym terminie 60 dni.

Do firm transportowych, które mają opóźnienia w płatnościach wysyłane są następujące zawiadomienia: „Z analizy przedstawionej dokumentacji wynika, że faktury wystawione przez firmę transportową XXX za usługi przewozu towarów świadczone na rzecz firmy YYYY w grudniu 2021 r. zostały zapłacone z naruszeniem maksymalnego prawnego limitu płatności 60 dni kalendarzowych przewidzianych w art. 4 ustawy 3/2004 z dnia 29 grudnia, która ustanawia środki zwalczania opóźnień w płatnościach w operacjach handlowych”. Warto przypomnieć, że zgodnie z tym przepisem, maksymalny termin płatności we wszystkich przypadkach wynosi 60 dni kalendarzowych od dnia otrzymania towaru lub wykonania usługi, a nie od dnia wystawienia faktury, która jest zwykle wystawiana w znacznie późniejszym terminie.