Zdaniem przedstawicieli związków zawodowych, którzy wzięli udział w wysłuchaniu publicznym Komisji Transportu Bundestagu warunki pracy wielu kierowców zawodowych często trudno określić jako humanitarne. Dlatego też należy wprowadzić zakaz załadunku i rozładunku dla kierowców. Jeśli już kierowca wykonuje tego typu czynności, musi być za to wynagrodzony osobno.

Rzecznik zarządu Federalnego Związku Transportu Drogowego, Logistyki i Utylizacji e. V., odniósł się do rosnącego niedoboru kierowców zawodowych, który obecnie osiągnął poziom 100 000. Jeśli ten trend będzie się utrzymywał, za 2-3 lata Niemcom grozi załamanie w zakresie zaopatrzenia, jakiego doświadczyła Wielka Brytania. Aby skutecznie zmniejszyć niedobory kierowców, należałoby podnieść płace, poprawić warunki pracy i wizerunek zawodu.

Uczestniczący w spotkaniu kierowcy opisali realia codziennej pracy i problemy, z jakimi się borykają. Zdaniem jednego z nich kierowcy ciężarówek znajdują się „na marginesie społeczeństwa”, a ich problemy pozostaje prawie nie zauważone. Chociaż istnieje wiele dobrych przepisów chroniących kierowców, ich egzekwowanie jest niewystarczające. Jak zaznaczył, w Niemczech częściej można spotkać oznaczenia, wskazujące na to, że kawa pochodzi ze legalnego źródła niż, że usługi transportowe realizowane są na sprawiedliwych zasadach. Wielu spedytorów zmusza kierowców do pełnego wykorzystania czasu jazdy i w konsekwencji są często zmuszeni parkować w miejscach niedozwolonych ponieważ w pobliżu nie ma miejsc parkingowych. Zdaniem kierowców, po godzinie 21:00 prysznice i toalety na parkingach przy autostradach nie są już czyszczone, a restauracje bywają zamknięte, co potwierdza raport ADAC ( ➡ Nie jest dobrze z miejscami parkingowymi dla ciężarówek w Niemczech).

Przedstawiciele organizacji branżowych, zachęcali do bardziej zróżnicowanego spojrzenia na warunki pracy kierowców. Zwrócili uwagę, że w ostatnich latach sytuacja zdecydowanie się poprawiła. Na przykład przy budowie nowych nowoczesnych magazynów uwzględnia się również potrzeby kierowców ciężarówek, zapewniając zaplecze sanitarne i poczekalnie. Prowadzone są również kampanie na rzecz uwzględnienia załadunku i rozładunku w umowach między producentami, spedytorami i klientami. Chodzi bowiem o pracę z wartością dodaną, która powinna być odpowiednio wynagradzana. Należy przy tym, podkreślić, że jako osoba prawnie odpowiedzialna za bezpieczeństwo ładunku w swoim pojeździe, kierowca musi być zaangażowany w proces załadunku i rozładunku.

Gdyby propozycja zakazująca załadunek i rozładunek przez kierowców, który obowiązuje już w Hiszpanii (➡ Od dzisiaj zakaz dla kierowców. Za złamanie go grozi kara do 6000 euro) została zatwierdzona przez niemiecki rząd, obowiązywałaby również naszych kierowców zawodowych.

Źródło: Bundestag