Jak informuje rmf24.pl kierujący ciężarówką, któremu nic się nie stało, przekazał policjantom, że najpierw pękła mu opona. Kiedy wysiadł z pojazdu, zauważył, że zaczyna się palić od zewnątrz kabina, następnie pożar zaczął rozprzestrzeniać się na naczepę. Gaszenie pożaru trwało pięć godzin a straty obecnie są trudne do oszacowania, gdyż ciężarówka firmy kurierskiej wypełniona była skrzyniopaletami z przesyłkami.



Wystrzał opony na osi kierowanej samochodu dostawczego, ciężarówki lub ciągnika siodłowego oznacza utratę panowania nad pojazdem. Wysoki profil opony pogłębia nagły przechył, a duża masa zwiększa siłę ściągającą w bok. Co robić w takim przypadku i więcej informacji ▶ Wystrzał opony – efekt zaniedbania

Źródło: rmf24.pl/ etransport.pl