Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Trucks & Machines

Popyt non stop

Utworzona: 2022-09-29


Z Marcinem Roznerem, dyrektorem marketingu i zarządzania produktem Hella Polska, podczas zlotu Master Truck rozmawiał Jacek Dobkowski.

Jacek Dobkowski: Na stronie internetowej Helli można znaleźć hasło, że jesteście liderem na niezależnym rynku części zamiennych do oświetlenia samochodów oraz różnych, innych pojazdów. To odważna deklaracja.

Marcin Rozner:Odważna i szczera. Wiąże się to z tym, że mamy bagaż doświadczeń, ponad 120 lat pracy z oświetleniem. Bardzo dużo innowacyjnych rzeczy pojawiło się na rynku dzięki Helli: reflektor elektryczny, reflektor z żarówką H4, pierwsze LED-y i wiele więcej. Nasze spektrum jest bardzo duże, zaczynając od wyposażenia fabrycznego samochodów osobowych i ciężarówek, poprzez oświetlenie dodatkowe dalekosiężne drogowe, ogromną gamę dodatkowego oświetlenia roboczego, następnie światła niehomologowane do off-roadu i do różnych zastosowań poza drogami publicznymi. Mamy jeszcze oświetlenie do kopalń i innymi pojazdów, specjalistyczne oświetlenie na przykład na lotniskach, dla straży pożarnej.

A jeśli chodzi o polski, ciężarowy rynek, czy można wskazać przeboje, produkty najchętniej wybierane?

Sprzedaje się wszystko, pełna gama. To są produkty, które promujemy na rynku europejskim, w tej chwili głównie w technologii LED. Z drugiej strony mamy ciągle bardzo dużo produktów żarówkowych. Niektórzy nie są do końca zadowoleni z oświetlenia LED-owego, może chodzić na przykład o barwę albo o rozkład światła, także o cenę i przyzwyczajenie. Poza tym, jeśli ma się na ciągniku oświetlenie żarówkowe, do tego dobiera się żarówki również na górę, żeby nie było dysonansu. Oferujemy rzeczy produkowane od 20 lat, bo są nadal wybierane. Mamy również światła żarówkowe połączone z LED, przykładowo pozycyjne LED-owe, a główne tradycyjne.

„Oświetlenie inteligentne”, jak rozumieć to stwierdzenie?

Tu mówimy głównie o reflektorach, które współpracują z kamerą i rozpoznają świat dookoła. W związku z tym, jeżeli jedziemy na trasie, mamy cały czas włączone długie światła, odpowiednie pola są wycinane, żeby nie oślepiać tych nadjeżdżających z przeciwka i tych, których doganiamy. W tej chwili to bardzo mocno się rozbudowało, na przykład, jeśli zostanie wykryty znak drogowy, który odbija światło, oświetlenie jest na nim redukowane, przycinane. Tak że oświetlenie bardzo mocno się zmienia.

Tylko że samo źródło światła nie wystarczy, musi być kamera, oprogramowanie.

Oczywiście, w wielu rozwiązaniach najważniejszym elementem jest komputer sterujący oświetleniem. Współczesne reflektory to już małe komputery.

Rozmawiamy o oświetleniu, ale Hella to również mnóstwo innych produktów.

Hella jest najbardziej znana z oświetlenia, kojarzy się z nim. Od tego się zaczęło i od… klaksonu. W tej chwili produkujemy bardzo dużo elektryki, elektroniki, między innymi czujniki, radary. Poza tym systemy zarządzania energią w samochodach elektrycznych i komponenty do różnych silników. Warto wspomnieć jeszcze o przyrządach do ustawiania świateł w ciężarówkach. Hamulce to kooperacja z firmą TMD, brand Hella Pagid, ale dotyczy tylko samochodów osobowych. Jeśli chodzi o ciężarówki, są takie plany, rozmowy. Branża ciężarowa jest dosyć hermetyczna, tak naprawdę kilka referencji klocków pokrywa nam zdecydowaną większość rynku. Wbicie się w ten rynek jest bardzo ciężkie.

Czy pandemia i wojna na Ukrainie wpłynęły znacząco na Wasz biznes?

Generalnie branża aftermarketu ma się dobrze w momentach kryzysowych, ponieważ ludzie naprawiają stare samochody, nie kupują nowych. Popyt jest duży, w całej Europie Środkowo-Wschodniej, poza tym Ukraina zaczęła częściowo kupować z Polski, no bo już nie jest zaopatrywana z Rosji. Do tego doszły problemy z dostępnością towaru, borykają się z tym wszyscy, my również. W tym momencie (połowa lipca) na przykład nie mamy w magazynach naszego flagowego Jumbo. Mamy go wystawionego tutaj na targach, ale musieliśmy się postarać, żeby zdobyć Jumbo na nagrody na Master Trucku. Magazyny zapełnią się w połowie sierpnia.

Współpracujecie z sieciami warsztatów czy z dystrybutorami?

Z dystrybutorami. Będziemy mieli pewien program lojalnościowy, z trzema innymi firmami, pojawi się na jesieni. Będzie to bardziej forma nagradzania naszych klientów niż wejście do warsztatów, ale z pewnością współpraca z warsztatami będzie się rozwijać.

Wspomniał pan o autach elektrycznych, na baterie. Jest jednak dużo obaw, że to kierunek drogi, niepraktyczny, zwłaszcza z przypadku ciężarówek.

Szczerze mówiąc, nie ma jednoznacznego stanowiska firmy Hella co do dalszego rozwoju układów napędowych. Generalnie wchodzimy w elektromobilność, przygotowujemy się. Firma Faurecia, która wykupiła większość udziałów Helli, pracuje nad napędami wodorowymi, nad ogniwami paliwowymi. W którą stronę to pójdzie, tak naprawdę nie wiemy. Ja osobiście nie do końca wierzę w samochody elektryczne. Chociaż technologia rozwija się bardzo szybko. Może się okazać za 10-15 lat, że mamy tak genialne akumulatory, że bez problemu pojedziemy 1000 czy 1500 kilometrów na jednym ładowaniu.

Tekst: Jacek Dobkowski
grafika poglądowa


Dalsza część artykułu w najnowszym wydaniu trucks-machines.pl
Do ulubionych Trucks & Machines
FIRMOWY SPOTLIGHT
LESZEK Transport i Spedycja Daniel Leszek


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels