Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Bo do pracy w logistyce trzeba dwojga?

Utworzona: 2021-11-16


Jak wynika z badania Grupy Progres, ukraińskie duety stanowią 48 proc. wszystkich kandydatów zgłaszających swoją gotowość do opuszczenia swojego kraju i przyjazdu do Polski w celach zarobkowych.

W pierwszych dwóch kwartałach 2021 r. liczba nowych miejsc pracy utworzonych w transporcie i gospodarce magazynowej wynosiła w sumie 27 tys. (GUS). Branża przygotowuje się do wzmożonej pracy przed Świętami, a etatów do obsadzenia przybywa, gorzej z kandydatami. By ich zdobyć – pracodawcy z sektora TSL – coraz chętniej zatrudniają pary obcokrajowców, dla których nasz kraj jest popularnym miejscem do życia i pracy, często właśnie w logistyce.

Nasz kraj staje się logistycznym hubem, którego liczne przewagi konkurencyjne przyciągają kolejne firmy zainteresowane lokalizacją biznesu nad Wisłą. Według wstępnych szacunków wolumenu inwestycyjnego – przygotowanych przez firmę doradczą Savills – po trzecim kwartale bieżącego roku wartość inwestycji w sektorze magazynowym osiągnęła już blisko 1,7 mld euro, co stanowiło ok. połowę całkowitego wolumenu transakcji w Polsce.

Powierzchni do wynajęcia nie brakuje, podobnie jak ofert pracy w sektorze TSL. W II kw. 2021 r. liczba wolnych etatów, w tym tych zgłoszonych do UP w Polsce, przekroczyła 15 tys. Popyt na pracowników był i jest widoczny również w stronach internetowych z ogłoszeniami rekrutacyjnymi. W ciągu ostatnich 30 dni – tylko na portalu pracuj.pl – umieszczono w sumie 8 069 oferty pracy w kategoriach łańcuch dostaw i transport, spedycja, logistyka. Rekrutacje prowadzą także urzędy pracy, przez ostatnie cztery tygodnie do Centralnej Bazy Ofert Pracy zgłoszono niemal 1 000 wolnych stanowisk dla pracowników magazynów oraz ich pomocników, logistyków i operatorów wózków widłowych. W puli ogłoszeń rekrutacyjnych dominują „męskie stanowiska”, na które brakuje chętnych panów.

Gdzie Ci mężczyźni?

Według danych GUS w II kwartale 2021 r. populacja pracujących w wieku 15–89 lat liczyła 16597 osób i zwiększyła się względem poprzedniego kwartału o 1,0 proc. Mężczyźni stanowili 54,7 proc. (ponad 9 tys.) tej zbiorowości. To oni mogli – i nadal mogą – liczyć na etat praktycznie „od ręki”. Tylko w II kwartale 2021 r. w Polsce utworzono 145,8 tys. nowych miejsc pracy – w tym w jednostkach prowadzących działalność w zakresie transportu i gospodarki magazynowej powstało 12,4 tys. etatów, o ponad 5 tys. więcej w porównaniu do analogicznego okresu w 2020 r. (7 tys. nowych miejsc pracy). Mimo, że liczba mężczyzn chętnych do ich obsadzenia rośnie, to nie w takim tempie by pokryć ogromną pulę czekających etatów.

Obecnie praktycznie w każdej branży obserwujemy deficyt mężczyzn zainteresowanych rekrutacją i mogących wykonywać znacznie cięższe prace niż panie. Najwięcej nieobsadzonych wakatów odnotowujemy m.in. w branży logistycznej. Niestety braków kadrowych nie są w stanie załatać również pracujący Ukraińcy, mimo że ich liczba w Polsce rośnie szybciej niż liczba aktywnych zawodowo Polaków i ten wzrost dotyczy obu płci – mówi Justyna Lach, Dyrektor Linii progres HR Logistics.

Logistyczne pary

Jak wynika z danych Grupy Progres, w pierwszych ośmiu miesiącach 2021 r. liczba kobiet pracujących tymczasowo rosła wolniej niż liczba mężczyzn podejmujących tę formę zatrudnienia. Od stycznia do sierpnia br. liczba pań aktywnych zawodowo wzrosła o ponad 11 proc., a liczba mężczyzn zwiększyła się o 35 proc. Porównując Polaków do Ukraińców – liczba Polek wzrosła o 10 proc., a Ukrainek o 13 proc. W przypadku panów – o 24 proc. wzrosła liczba Polaków pracujących tymczasowo i aż o 49 proc. zwiększyła się liczba Ukraińców zatrudnionych na podstawie umowy o pracę tymczasową.

Rozwiązaniem problemu deficytów kadrowych mężczyzn może być np. rekrutacja par. Możliwa, gdy dysponujemy lub planujemy stworzyć etaty, które chętnie wybierają także panie tj. prace związane ze sprzątaniem hal, inwentaryzacją, pakowaniem i sortowaniem lekkich towarów czy kontrolą jakości. Takie działanie może znaczenie przyspieszyć procesy rekrutacji m.in. obcokrajowców – chętnych do przyjazdu do Polski ze swoją drugą połówką – którzy uzupełnią braki w zespole na stanowiskach dedykowanych panom – zaznacza Justyna Lach.
Ukraińskie duety najczęściej chcą pracować w branży produkcyjnej i logistycznej, które od lat cieszą się popularnością wśród naszych wschodnich sąsiadów. Już w 2018 r. aż 66 proc. Ukraińców myślących o wyjeździe do Polski w celach zarobkowych deklarowało, że w naszym kraju chciałoby podjąć pracę właśnie w logistyce. Myślało o niej 58 proc. kobiet i 42 proc. mężczyzn. Co więcej, zainteresowanie naszym krajem jest bardzo wysokie wśród osób będących w związku. Według danych Grupy Progres, tylko w styczniu 2021 r. w grupie ukraińskich kandydatów chcących przyjechać do pracy w Polsce, ponad połowę stanowiły duety. Chęć podjęcia pracy wspólnie ze swoją drugą połówką deklarowało 32 proc. mężczyzn i aż 88 proc. kobiet szukających zatrudnienia w naszym kraju. Obecnie, ponad połowa (52 proc). kandydatów do pracy w Polsce – przebywających na Ukrainie – chce przyjechać do nas na dłużej niż 3 lata, zaznaczają też, że sprowadzą tu również swoją rodzinę.

To dobra wiadomość dla pracodawców z sektora logistyki, którzy patrzą przychylnie na kandydatów chcących podjąć zatrudnienie wspólnie ze swoją drugą połówką. Gdy tylko mogą zaoferować im stanowiska – odpowiadające umiejętnościom i kondycji fizycznej obu płci – chętnie to robią. Co więcej, bardzo często zyskują na takim podejściu, bo osoby będące w związku i zatrudnione w jednej firmie wzajemnie się wspierają, motywują oraz dopingują do lepszego wykonywania obowiązków – podsumowuje ekspertka.
Źródło: Progres
Do ulubionych
FIRMOWY SPOTLIGHT
LESZEK Transport i Spedycja Daniel Leszek


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels