W sierpniu 2020 roku, w samym środku pandemii, uruchomiono serwis ja-pojadę.pl. Stworzony został przez pasjonatów i ekspertów rynku transportowego, którzy dzięki dogłębnej wiedzy nabytej zarówno za kółkiem, jak i za ekranami komputerów centrów logistycznych, każdego dnia starają się uporać z wyzwaniami tego biznesu.

Początkowo ja-pojade.pl miało być lekiem na awaryjne sytuacje, kiedy zakontraktowany przewóz mógł się nie odbyć ze względu na brak kierowcy – spowodowany np. zdarzeniem losowym. System nie tylko pozwala skojarzyć kierowcę ze zleceniodawcą, ale też automatycznie generuje potrzebne umowy. Entuzjastyczne przyjęcie usługi zarówno przez kierowców, których platforma zgromadziła już ponad 5000, jak i przedsiębiorców, dostarczyło niedostępne wcześniej możliwości wsłuchania się w potrzeby tej wyjątkowo aktywnej społeczności.

Do zleceń jednorazowych dołączyła szybko giełda ogłoszeń o pracę, gdzie przedsiębiorcy poszukujący rzetelnych pracowników na stałe mają możliwość wybierania ich wyłącznie w środowisku kierowców, co przyspiesza proces rekrutacji i przynosi wymierne oszczędności. Z kolei kierowcom ja-pojade.pl oferuje łatwy w użyciu kreator CV, który po kilku kliknięciach stwarza możliwość przedstawienia się w profesjonalny sposób potencjalnym pracodawcom.

Kolejnym krokiem było wprowadzenie ubezpieczenia OC dla przekazanego mienia do wartości aż 50.000 złotych dla jednorazowego przewozu. To duża kwota! Wszyscy uczestnicy takiej transakcji mają zapewniony spokój, a ubezpieczenie jest wliczone w cenę usługi, nie generując dodatkowych opłat. Wkrótce ta innowacja będzie dostępna dla wszystkich i wszędzie – w najbliższym kwartale zadebiutuje aplikacja mobilna SafeTrack, dzięki której nie tylko będzie można monitorować przewozy, ale też je ubezpieczać. A to tylko jedna z wielu innowacji, których można się spodziewać w drugim roku działalności serwisu.

W ten sposób ja.pojade.pl stara się coraz skuteczniej łatać dziury na polskim rynku pracy zawodowych kierowców. Trzymamy kciuki za powodzenie przedsięwzięcia i dalszy rozwój usług dla kierowców i pracodawców transportowych. To ważne, bo choć polski rynek kierowców zawodowych zrzesza ponad 650 tysięcy osób (wg najnowszych danych Polskiego Instytutu Transportu Drogowego) i liczba ta rośnie, nadal jest to wielkość dalece niewystarczająca, aby zaspokoić zapotrzebowanie branży transportowej na fachowe kadry.

Źródło: ja-pojade.pl