~TaxiDriver
| Helwet - z mojej korporacji? Tzn z której :-) Bo do opisu, który podałem pasują dwie :-) | | | |
~Helwet
| A dlaczego ma mnie nie być wszędzie pełno. Pisząc coś w jakimkolwiek temacie, nie wypisuje zmyślonych niestworzonych rzeczy, piszę to co wiem w większym lub mniejszym stopniu. Jeżeli coś mogę wnieść do wątku to czmu mam tego nie robić. | | | |
~TaxiDriver
| Ależ możesz, ja nie mówię że nie. Może tak mam, że gdzie nie wejdę to trafiam na Twoje posty... A, że zanim zacząłem jeździć na taksówce to miałem "trochę" do czynienia z ciężką międzynarodówką to lubię czasem tu poczytać opinie... | | | |
~cierpiarz
| Diver na Ochocie była 1, Grochów 2 i była też 3-jka na Żoliborzu/obecnie jest teraz Hala Marymoncka/ znam pracę na TAXI bardzo dobrze, a najlepszy okres był do czasu wprowadzenia radia i rozliczenie z 4-ech okienek/MPT/ ale to stare dobre czasy, nawet Pigalak jeszcze nie istniał. | | | |
~Helwet
| Taxi, przecież jest to forum, a trafiasz pewnie na wielu innych, nie wiem dlaczego sobie akurat mnie upatrzyłeś, ale to nieważne. Pracujesz u prezesa Adama i dyrektora Artura tak? | | | |
~TaxiDriver
| Helwet - nie, ja jestem z tej drugiej korporacji jeżdżącej po 2, 4... Z Państwem R nie chcę mieć nic wspólnego.
Nie upatrzyłem, tylko jakoś zapamiętałem Twój nick. Jak pisałem wcześniej - jeśli poczułeś się urażony to przepraszam | | | |
~Helwet
| No problem, nie czuję się urażony. Może na ciebie kiedyś trafię, będę prosił o przyjazd Taxi drivera hehe. | | | |
~TaxiDriver
| Jak trafisz, że akurat będę na strefie to no problem - będziesz miał kurs w gratisie :-) Pogadamy troszkę o transporcie. PS jeżdżę dość znacznym W211 - czarny ze złotymi felgami na Premium :-) | | | |
~Helwet
| To trzymaj się i do zobaczenia, pewnie kiedyś się spotkamy. Pozdrawiam. | | | |
~TaxiDriver
| Miłego wieczoru! | | | |
~kiero
| ale bzdury chlopaki piszecie - hahahahahha. 3 - 5 tysiecy. hahahaha. no nic, nie ma zkim gadac widze, wejdzcie na forum ele taxi zobaczycie jakie to 3-5 tysiecy hahahahaahahhahaha. nie ze mna te numery gosciu. mlody moze lyknie, podobnie jak bajki ze na tirze siódymke i łysómke :) coz zrobic, jest czesc niedowartosciowanych nieudacznikow ktorzy sciemniaja juz chorobliwie. moze to jakas psychoza nie wiem. ale posmiac sie mozna. | | | |
~kiero
| taxidriver opcje są dwie - masz wlasna korporacje i szukasz frajerow obiecujac kokosy itp.. albo druga opcja : robisz kursy dla taxiarzy, sa jeszcze poboczne opcje jestes chorobliwym bajkopisarze, albo sprzedajesz kasy fiskalne :) | | | |
~TaxiDriver
| Kiero - w czterech litrach mam korporacje Rucińskich. Tam jest ponad 1300 aut, a praca na max 700. Jak mają zarobić? Nie ma takiej opcji. Dla Adama i jego Rodziny liczy się jedno: BAZA wpłacona przez kierowców. A że nie będą mieli jak na nią zarobić? To ich nie obchodzi. Poza tym na forum Ele nikt Ci nie napisze prawdy. Wiesz czemu? Bo zaraz będzie jeszcze większy szturm na Ele niż jest i zarobki kierowców zejdą do poziomu Euro czy Tele.
Ani nie mam własnej korporacji, ani nie robię kursów, ani nie sprzedaje kas - piszę jak jest na rynku i ile może zarobić MYŚLĄCY taksówkarz a nie zwykły cierp... | | | |
~TaxiDriver
| W korporacji, w której jeżdżę zrobić 400 dziennie to nie problem, więc sobie policz jaki mam miesięczny obrót, dolicz bazę, koszty paliwa, ZUS i zobacz ile wyjdzie - matematyki nie oszukasz... | | | |
~kiero
| tatata jasne, takie bajeczki to mozesz małym dzieciom sprzedawac chlopaczku. | | | |
~kiero
| mowisz chlopaki odchodza bo na zus nie idzie zarobic i trzeba nagabywac nowych frajerow, zawsze leszcz wplaci wpisowe no i skladka co miesiac, czy zarobi czy nie. | | | |
~TaxiDriver
| Nie wierzysz - nie musisz, ja cie nie zmuszam. Siedź sobie dalej w budzie, żryj z mich i lej na koło jak zwykły ku*del. I szczyć się tym, że jesteś KIEROWCOM MIENDZYNARODYM i że żonkę widzisz raz na trzy tygodnie hehe :-) | | | |
~TaxiDriver
| Jakoś ja jeżdżę w mojej korporacji ciut dłużej, mam na bazę, ZUS i utrzymanie rodziny. Myśleć trzeba i pracować a nie pitolić o doopie maryni... | | | |
~TaxiDriver
| PS. co to jest wpisowe??? Ja czegoś takiego NIGDY nie płaciłem... Takie coś jest u szmaciarzy a nie w korporacji... Poza tym jak ktoś nie umie na bazę zarobić to niech zastanowi się nad zmianą zawodu... | | | |
~kiero
| bucu, ja znam ten temat bardziej niz ty glabie jeden i nie jestem zadnym kierowca miedzynarodowym. wiec spie... j indoktrynowac naiwnych gdzie indziej. | | | |
~TaxiDriver
| buca w spodniach szukaj - jak nie umiesz zarobić na czysto 4000 jeżdżąc taksówką to jesteś klasyczny cierp a nie taksówkarz...
Zmień korpo, zmień auto, amień podejście do klientów, naucz się angielskiego, zacznij jeździć bez dopału i wtedy pogadamy | | | |
~kiero
| ty pajacu jeden znam angielski i nigdy nie uzywalem dopalu won sciemniajaca swinio | | | |
~kiero
| idz na wiejska lepiej tam sie odnajdziesz smieciu | | | |
~TaxiDriver
| Ja się nie muszę szukać na Wiejskiej, jestem przeciwnikiem GowinTaxi (choć udział w tym uważałem za bezsensowny - stara Omega kombi, kupiona przez paru oszołomów, zrobiona na jeżdżący złom) ale w tym czasie jak Ty pewnie protestowałeś ja zarabiałem - could You see the diffrent between us? I don't think so... | | | |
~kiero
| nie toleruje klamcow | | | |
~TaxiDriver
| I jak zawód taksówkarza ma być normalny, skoro stare cierpy są wśród nas? | | | |
~kiero
| przewozy zabieraja chleb taksiarzom, taksiarze ledwo lub nie wiarza konca z koncem, na zus nie maja, na naprawy, albo jak zona bogata to tak zyja a ty wchodzisz jako jedyny rodzynek i wychwalasz. wielu takich oszolomow bylo. a pozniej na oponach lysych latali, ale tez dziennie nie mniej niz 300-400zl. przykre przykre. no ale coz z chorym sie nie dyskutuje. pozdro. | | | |
~kiero
| ty nie jezdziles taksowka nigdy jestes zwyklym prowokatorem | | | |
~TaxiDriver
| A ja nie toleruje starych cierpów, którzy myślą że wszystko im się należy - i co z tego? Pracujesz w tym biznesie? Super, ja też. Zarabiasz goowniane pieniądze? Tu jest różnica między nami, bo ja nie narzekam na swoje zarobki! | | | |
~kiero
| nie pracuje w tym syfie, rzucilem to po wielu latach bladzenia w gownie. | | | |