ID: 40412
Polski szef to kawał złodzieja
ID: 40412
ID: 40412
Szefowie postrzegają nas jak złodzieji bo oceniają nas przez pryzmat siebie, dziwne systemy płac, a najniższa krajowa to jest za 40 godzin pracy tygodniowo, delegacje których nie widzimy ale szef w papierach je rozpisuje i jeszcze zarabia na nas, brak dodatków za godziny nocne itp. itd, niech ci złodzieje sami jeźdzą, zarobki są żałosne i zapewne szefowie dziwią się jak można za takie ochłapy żyć, więc wedle ich widzi misie my to złodzieje, niech płacą należycie, ale tu Polska i nigdy nie będziie tak jak w prawdziwej europie bo polski szef to złodziej i krętacz nastawiony na szybki zarobek
Szefowie postrzegają nas jak złodzieji bo oceniają nas przez pryzmat siebie, dziwne systemy płac, a najniższa krajowa to jest za 40 godzin pracy tygodniowo, delegacje których nie widzimy ale szef w papierach je rozpisuje i jeszcze zarabia na nas, brak dodatków za godziny nocne itp. itd, niech ci złodzieje sami jeźdzą, zarobki są żałosne i zapewne szefowie dziwią się jak można za takie ochłapy żyć, więc wedle ich widzi misie my to złodzieje, niech płacą należycie, ale tu Polska i nigdy nie będziie tak jak w prawdziwej europie bo polski szef to złodziej i krętacz nastawiony na szybki zarobek
~kierowca*.30.128.77.rev.sfr.net
*.30.128.77.rev.sfr.net
Posty (1113)
~byly | witam to ze nas okradaja szefowie to wina Polskiego Rzadu bo to Rzad nie egzekwuje od pracodawcow o przestrzeganie przepisow kodeksu pracy pozdrawiam | |||
ese
| ~byly (2015-08-29 17:04:25) - To rząd ma iść do Twojego szefa, bo Ty się boisz ust otworzyć??? To rząd ma Ci przypomnieć jakie Cię przepisy obowiązują?? | -1 | ||
~byly | ese nie medrkuj z naszymi szefami nieda sie rozmawiac obserwuje twoje wpisy i mysle ze pozjadales wszystkie rozumy na nich potrzeba dobrego prawa i zeby odpowiednie instytucje egzekwowaly to prawo szefowie uwazaja ze to sa ich firmy i kodeks pracy ich nie obowiazuje juz klecza bo brakuje kierowcow | |||
~prowokator | tak tu cicho o poranku. gdyby nie ese i inni jemu podobni, to to foruma dawno by upadło.. ::) | |||
~prowokator | ese-a jakie to przepisa nas obowiązują. możesz nam przypomnieć. będziemy wdzięczni ci dozgonnie. czy długo myślałeś, zanim nagryzmoliłeś ten durny wpis.. ? ?:) | |||
~prowokator | zajebarbar-czymaj sie ode mnie z daleka.. ::) | |||
~woytek | Na parkingu slyszalem ciekawy motyw, kierowca dzwoni z wysp do bosa, ten nie odbiera, sms prosze o kontakt w sprawie osobistey. Po godz boss, sorry nie bylo polaczen tyko sms, o co biega. Kierowca, od 1 wrzesnia dziekuje za prace. Bos obowiazuje ciebie wypowiedzenie dwu tygodniowe, kierowca na to -pewnie bedziesz musial dac umowe o prace ! Czerwona sluchawka ! Jak sie okazalo chlopak trzeci miesiac bez jakiejkolwiek umowy bo czy warto? Dostal telefon od firmy w ktorey zlozyl cv imzostal zatrudniony ze stala umowa ! Ktory z was dziad transy zatrudnia na okres probny bez umowy? | |||
~rex | A która jełopa jedzie w trasę bez jakiejkolwiek umowy, macie mózgi czy nie?? | |||
mad-max
| Kiedyś pracowałem u takiego cwaniaka z Katowic. Gdy przyszedłem na rozmowę spojrzał w papiery i nie bardzo pasowało mu moje doświadczenie, a właściwie krótki staż (9 lat jazdy). Jakoś to przebolał, później zaczęły się pytania o 7 przykazanie, o technikę jazdy i takie tam. Nie omieszkał zadzwonić do wcześniejszego pracodawcy. Po 6 miesiącach zaczęły się problemy. A to brak na paliwo (zablokowane karty) a to poblokowane telefony służbowe. Później doszły spóźnienia z wypłatą. Po drugim spóźnieniu złożyłem wypowiedzenie z 2-tygodniowym terminem. Powód wypowiedzenia był oczywisty - opóźnienie w wypłacie. Prezes dostał białej gorączki jak to zobaczył. Zarzucił szereg pytań, między innymi, że co ja sobie wyobrażam, jak ja mam czelność, że to są przejściowe problemy, jakim prawem składam wypowiedzenie, bo przecież on też ma coś do powiedzenia w tym temacie i że ogólnie nie wyraża na to zgody. Cóż, po 2 tygodniach odszedłem bez żalu z firmy. A tak prezes, jak jego synalek nie mieli odrobiny cywilnej odwagi, żeby pojawić się w firmie i rozliczyć mnie z powierzonego mienia. A firma? Firma padła po kilku tygodniach. Firma nieduża, ale dobrze prosperująca. Jednakże trzeba było spłacić wspólniczkę. Lepiej było położyć firmę na łopatki, założyć nową, jak oddać koleżance to, co jej się należało. I kto tu powinien się spowiadać z 7 przykazania? | |||
~prowokator | mad-max to normalka w polskich dziadoskich firmach transportowych.. ::) | |||
ŻĄDŁO
| mad-max. Twój opis doskonale pasuje do firmy WRODZIEJ z ulicy Chemicznej w Siemianowicach Śląskich. To na pograniczu Katowic i Siemianowic i przez całe lata zanim poszedłem tam do pracy byłem przekonany że firma mieści się w Katowicach. Wróble ćwierkają o uczciwych inaczej właścicielach którzy celowo doprowadzili firmę do bankructwa, nie wypłacili wynagrodzenia, a teraz nadal okradają innych prowadząc firmę w tym samym miejscu tylko pod inną nazwą. Wiem bo tam pracowałem, kilka lat i mi również wiszą ponad 5000euro. Sąd wypiął się na nas odsyłając do syndyka. A syndyk co znajdzie to bierze na swoje wynagrodzenie. A wróbelki się śmieją. BO PRAWO CHRONI ZŁODZIEI. | |||
jacek-kuba
| 5 tys E? to nie brałeś wypłaty ok 3 miesięcy i dalej jeździłeś? | |||
ŻĄDŁO
| Pierwszy i ostatni raz zaufałem w tym zakresie pracodawcy. A ponieważ przez kilka lat zanim zmarł śp. Pan B. było znośnie a firma prawie pod nosem daliśmy się WSZYSCY omamić gwarancją wypłaty z poślizgiem. Opóźnienie miało być spowodowane koniecznością spłacenia wdowy po zmarłym wspólniku. Ponieważ zmarły był porządnym człowiekiem nikt specjalnie się nie pieklił. Niestety, jak się później okazało parszywe wróble wdowie nie dały ani grosza, wyprowadziły cały majątek z firmy i ogłosiły upadłość. Sk... synów żywcem obedrzeć ze skóry to mało. Przerażające że ponoć część kierowców wróciła do firmy z nową nazwą bo wróble obiecały że tym co wrócą wypłacą zaległe pensje. Sądzę że zobaczą je jak świnia niebo. Ja na szczęście znalazłem na portalu "My Praca" pracę najlepszą od czasów socjalizmu. Szanse na odzyskanie moich 5039 euro maleją z miesiąca na miesiąc. Prawdopodobnie porozmawiam z parszywymi wróblami na ten temat tylko jeśli na tereny Polski przeniosą się jakieś działania wojenne. Choć wolałbym takiej okazji (wojny) do wyrównania krzywd nie dożyć z oczywistych powodów. | |||
jakoszy
| Najgorzej to trafić na uczciwego inaczej. | |||
~woytek | Czy dziad transy wchodza w zakladke praca? Proponuje wam poczytac oferte pracy firmy Trans-Al ze Skawiny ! Jakie wrazenie? | |||
~pic | Jacek-kuba. Przez trzy miesiące? Tyle to na parkingach. W realu dymał frajer min cztery miechy za darmochę. Osobiście nie wierzę w żadne słowo napisane przez Żądło. To typowa roszczeniowa miernota. | |||
~pic | Czy w cv wpisujecie informację o ilości kradzionego paliwa? | |||
~woytek | Pic w ogloszeniu tez nie napisano o ilosci kradziezy zarobionych pieniedzy przez bosa pracownikowi ! Czemu wszyscy chca metney wody? | |||
~transporcik | apolski kierowca to kawał s... syna, ogólnie po polski : przyganiał kocioł garnkowi ! | |||
~woytek | Ktos firma rzadzi, ustala warunki? Z tego co wiem to w dziad transie zwykle to kierowca, bos zwykle gowno ma do powiedzenia ! Jaka to prawda i wg kogo? | |||
~luska | Zadlo, św słowo prawisz dotyczące św pamięci pana B*. Choć moj mąż odszedł z firmy jeszcze za czasów pana B". Ale była to jedyna uczciwa osoba w tej firmie. Pozdrawiam:-) | |||
~byly | panowie pomyslcie co mozemy zrobic zeby nam kierowcom bylo lepiej a nie na wzajem sie opluwacie durnoty wypisujecie szefowie firm to czytaja i maja z was ubaw po pachy | |||
~prezes | niech kazdy kierowca otworzy swoj transport... i zobaczy jak jest... wtedy nie bedzie na nikogo psioczyl... pozdrawiam | |||
~woytek | Prezes problemem jest nie rzetelnosc polskich dziadtransow, okradanie z naleznego wynagrodzenia. Zlodziestwo ! | |||
~woytek | Prezes zebys nie zalowal, bedziecie wtedy jezdzi po 10 groszy za kilometr ! | |||
~Rysiek | Okradanie kierowców z należnych wynagrodzeń ma swoje podłoże w tym że za transport wzięli się buce bez pojęcia i znajomości języków co zmusza ich do zbierania ochlapow z etransa itp | |||
ese
| 1. A dlaczego znający kilkanaście języków miałby płacić więcej, jeśli ma pod dostatkiem jęczących jak im źle, a mimo tego jeżdżących po sześć tygodni? 2. Języki ma znać spedytor, nie właściciel. 3. Nie rozumiem dlaczego wiedząc, że "Polski szef to kawał złodzieja" szukać u niego pracy. Jeśli tyle jest wzorcowych z założenia zagranicznych firm, a w nich szefów zagranicznych. A tam i godnie płacą. I szanują kierowcę. I każdy weekend w domu itd.. Wystarczy się tylko rozejrzeć. Buck, Mandersloot, Shavemaker, ND, Ullrich itd... itd... | -1 | ||
~Rysiek | Tu muszę przyznać Ci ese rację, po co płacić więcej jak cholota i tak się rwie do roboty za tyle ile rzucisz mu pod stołem | |||
ese
| No bo od tego trzeba zacząć. Co jeden to głośniej krzyczy gdy jest sobotni wieczór a do firmy 1500km. A gdy się zaproponuje by najlepiej wszyscy w firmie, w już przynajmniej 3/4 złożyło n. p. od pierwszego następnego miesiąca wypowiedzenia, to chętnych ilu?? Na cud liczyć że jak się popluje na firmę z daleka i polamentuje jak to mi źle, to sami dołożą ze 20%?? | -1 | ||
~italiano | Ese odpowiedz na twoje pytania jest w mentalnosci:) polaka:) popatrz jak becza pod ambasadami sefy jaki to niemiec z francuzem zli a jednak wyciagaja lapy po frachty niemieckie francuskie::) Becza wyją ale nadal pchaja sie do starej unii po frachty. tzn odpady frachtow. Podobne myslenie ma wiekszosc szoferow. Stad ta komedia |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.