Zapraszam na kawę; Od rana do wieczora i w nocy też. Parzona, rozpuszczalna, z ekspresu i każda inna. Ciasteczka do kawy, wedle uznania. Dla każdego coś dobrego; Kawowicze wszystkich wątków w kulturze picia łączcie się! Ważne: Kawy proszę nie przenosić na inne wątki, żeby się nie rozlewała po stolikach, przypadkowych gościach i klientach;

---------------------------------------
Lista NIECHCIANYCH GOŚCI:
---------------------------------------

- wesolek/~prowokator;
- ~toć wieta kto (nhs i jego liczne wcielenia);
- ccx;
- pocztagorski/ ~pocztowy;
- gapa.

Lista będzie modyfikowana. Można na nią trafić, można z niej zniknąć. Wszystko w rękach wytrawnych forumowiczów, złaknionych kawy i dobrego towarzystwa.
Buźka! ;-)

barracuda	Katharsis dziękuję za zdjęcie minusów. Raczej ta zawziętość mnie rozbawiła. :-) Ale pewnie "nadepnąłem na odcisk" komuś baardzo uczciwemu. Kto nigdy nikomu nie dopiekł, a tym bardziej nie zachwał się chamsko. :-)
katharsis	Barracudo, ależ nie ma za co. Zrobiłam to w dużej mierze dla siebie. Żeby nie drażniły mnie te bezsensowne plamy; -) A co do reszty spostrzeżeń, podzielam Twoje zdanie.
barracuda	Jestem w dobrym humorze. Spedytor nie wiedział jak mi powiedzieć, że zmienia zlecenie i że nie będę w domu w weekend (a mialem być). Nowa trasa prowadzi przez moje rodzinne strony. Odwiedzę "żywych i umarłych ". I jak nabardziej będzie wszystko zgodne z literą i duchem przepisów.
katharsis	Przewrotność losu. Nigdy nie wiadomo, kiedy i jak odwróci się karta.
Yeti	Luuuudzieeeee!!!... Luuuudziiiiska!!!... Luuuuudkooowie!... URLOOOOP!!! :) :) :) U, SAMBA RUMBA CZACZA COCA COLA! :) :) :)
katharsis	Yeti, cieszę się razem z Tobą!:-)
leon	.. Phiiii. . cuda - baranie rogi. Urlop w liściopadzie. Dooobra :-) zartowalem; -) Cieszę się i ja Twym wolnym :-)
katharsis	Z wieczornym chłodem wyostrzył mi się apetyt. Dawno muzyki tutaj nie było. Hmm. Może to apetyt na dźwięki? A może wpływ księżyca, który wygląda jak wielka, srebrna misa?	-1
Yeti	Pelnia... Juz wiem, czemu nie mogę spać... I weź tu odpocznij na urlopie... Jak nie urok to przemarsz bratniej armii...
Yeti	I tak a propos muzyki : znalazłem fantastyczną muzykę rosyjską, ta europejska po prostu się chowa. Zwykle wyjce i beztalencia pakowane w nas przez stacje radiowe po prostu się do twórców rosyjskich nie umywają, i mówcie co chcecie :)
katharsis	Zatem chcę powiedzieć, że język rosyjski ma piękne brzmienie. Aż prosi się o muzyczne, melodyjne podkłady.	2
Yeti	Mowie Ci Katharsis, rosyjski trans z Krasnodaru podbity dobrym drum-bass i lirycznym męskim wokalem to jest cos oblednie odjazdowego! Pamiętasz jak mnie zgięło na bałkańska średniowieczna muzykę sakralną? Skala naturalnie nie ta, ale poziom zachwytu identyczny! :)	1
katharsis	Wyobrażam sobie te emocje. Muzyka jest dla mnie wyjątkową dziedziną działalności artystycznej. Mój mózg "klęka" przed nią. Podziwiam nawet nie tyle wykonawców, co kompozytorów. Dla mnie tworzenie muzyki jest czymś magicznym, niepojętym, wymykającym się zmysłom.	2
Yeti	No ale my tu gadu gadu, proszę Państwa, a południowej malej czarnej znów zrobić nie ma komu... To juz niech będzie, ze ja... Wstawiam wodę, komu komu bo idę do domu?... :)
katharsis	Yeti, czarna była zrobiona, wypita. Już prawie zapomniana. Chciałam odezwać się wcześniej, ale rąk mi zabrakło. Teraz mam chwilę, ale z siłami gorzej. Zasnę zaraz na siedząco. Cofnij. Nie zasnę. Obowiązki nie pozwolą. Żyyyyy (aa) cie; -)
barracuda	Dopiero teraz mogę napisać. Rano (oczywiście po wypiciu kawy) słuchałem w mojej ulubionej "jedynce", wywiadu z dyrektorem "Biblioteki narodowej ". Takiego pasjonata tego co robi, rzadko można posłuchać. Oby na wszystkich stanowiskach (nie tylko dyrektorskich) pracowali tacy ludzie.
katharsis	I oby godnie za pracę byli wynagradzani. Niedziela. W perspektywie kawa. Jest chyba oki; -)
Yeti	Niedziela... Rosół delikatnie bulka w garnku i rozsiewa wokół aromat przecudny... W powietrzu miesza sie z wonią świeżej farby i gipsu, którego niewielkie pylki zalegają wokół mego materaca... To juz dom, czy jeszcze tylko mieszkanie? Fajny stol z palet euro sobie zrobiłem, pomalowalem na bialo, dodałem kółeczka, na wierzch tafla szklana. To juz chyba dom, tak myślę...	2
katharsis	Jest stół, jest dom.
katharsis	Co to znaczy, że dom ma duszę? O jakich uczuciach puszesz Puchatku? Jest ich szeroka gama. Czy każde z nich "nadaje duszę"? I czy meble, rekwizyty o niej nie świadczą? Moim zdaniem, jeżeli ktoś wkłada serce w miejsce, w którym mieszka, nadaje mu duszę. Jeżeli ktoś dba, maluje, robi meble (choćby improwizowane z palet), w tym stół (to chyba najważniejszy punkt w domu. Kiedyś go nie doceniałam), to - w moim przekonaniu- ma dom z duszą, bo zainwestował w tę przestrzeń serce.
jacek-kuba	Witam W mojej ocenie dusza domu to głównie ludzie, atmosfera i kuchnia-czyli pyszne jedzonko, konsumowane z bliskimi. Wnętrze naturalnie również jak pisał-a poprzednik.	1
katharsis	Z ludźmi bywa różnie. Niestety, z przyczyn różnych czasami domowników nie ma zbyt wielu. Ale czy wówczas skazani są na "brak duszy" w domu?
jacek-kuba	Co z tego, że nie ma -ale będą, wszędzie są elementy które ich przypominają. Nie chcę filozofować, piszę o własnych odczuciach. Jasne, że całe wyposażenie również ma wpływ-ale głównie dusza-to bliscy, wspomnienia z mile wspomnianych chwil itd. Co z duszy wnętrza-jeżeli będą tylko przykre wspomnienia, awantury i nienawiść.	1
g-a	Pozdrawiamy psychofana katharsis. I życzymy szybkiego powrotu do zdrowia.	1
katharsis	Nie wszystkie wspomnienia są dobre. Powszechnie dom kojarzy się z radością, miłością, z kompletną rodziną. Nie wdzyscy jednak mają to szczęście i nie odmawiałabym ludziom samotnym prawa do "domu z duszą", bo wymyka się takie wyobrażenie standardom.
jacek-kuba	OK duszę mogą mieć stare piękne meble, które mają swoją historię, obrazy, sztuka. Wykończenie marketowe duszy w moim odbiorze nie posiada. Ale teraz mówimy o duszy sprzętów, które posiadamy. Dusza domu -to w głębszym pojęciu ludzie, miłość, atmosfera, szacunek, wspomnienia-czyli coś co czujesz nawet, zamykając oczy. Ale to moje zdanie PZ
katharsis	Takie jest Twoje zdanie. Osobiście nie lubię starych mebli, antyków.
jacek-kuba	Ja mógłby mieszkać w muzeum ha ha. Uwielbiam antyki, za europaletami nie przepadam-ale mamy prawo wyboru i ważne jest, żeby w naszym domu-nam się podobało.
katharsis	Ciekawa aranżacja z palet była we Wrocławiu w lokalu Olszewskiego. 128. Byłam tam nieco ponad dwa lata temu, więc mogło się zmienić. Moim zdaniem piękne i "z duszą" mogą być nawet najbardziej "toporne" meble, jeżeli zostaną zaaranżowane z gustem i z sercem.
jacek-kuba	Można wpisać w przeglądarkę meble z europalet 1 link to zdjęcia, przynajmniej 100-200 fotek, niektóre ciekawe.

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

kącik na kawę

ID: 38898

~kawiarenka
*.internetdsl.tpnet.pl

Posty (34497)

-1

2

1

2

2

1

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ