Wpadłem na genialny pomysł, jak raz na zawsze zakończyć wykroczenia i przewinienia kierowców.
Obojętne czy będzie to dotyczyło przejazdu na czerwonym, wyprzedzania na zakazie, czy złego parkowania.
Trzeba zwyczajnie 10% z wysokości mandatu, oddać zgłaszającemu. Oczywiście pod warunkiem, że będzie miał dowód nie budzący wątpliwości.
Czyli..
Jedziesz samochodem osobowym z kamerą na przedniej szybie, zatrzymujesz się przed przejściem, a cwaniaczek w BMW cię omija.
Skręcasz na komisariat, idziesz tam z nagraniem i oni je kopiują.
Kierowca BMW płaci 1500zł, a na twoje konto wpływa 150zł.
Za moje nagrania z autostrady A4, miałbym więcej pieniędzy niż obecnie zarabiam.
No a jak zwiększyłoby się bezpieczeństwo.
Co myślicie..
Proszę o rzeczowe argumenty ZA i PRZECIW, a nie o wyzwiska.
Swoją drogą, na tym forum powinno być tak, że założyciel wątku ma prawo do usuwania komentarzy pod swoim wątkiem.

~Cyprian Kleofas Kozłowicz	jak w temacie...
~Hycel	Cypek i tak konfidentów w tym kraju mamy aż nadto. Większość konfidenci pro Bono. Jeszcze jak konfident będzie miał zysk to nowy zawód powstanie. Wszyscy będą na wzajem się podpiertalać. Finał będzie taki że że strachu nikt na drogę nie wyjedzie
~Hycel	Ty cypek lubisz czasami przykonfidencic i jeszcze się tym publicznie chwalisz. A teraz 10% mandaty chciałbyś żeby trafiło do ciebie. Cypek ty przypadkiem nie jesteś rudy? Ten rudy z " blok ekipy"
~Mariusz	Idź sobie lepiej pomorsować. Zimną woda zrobi Ci dobrze.
jacek-kuba	Lewacy uczą społeczeństwo donosów na wzór bolszewicki i twierdzą, że to kolejny etap rozwoju. Ale na szczęście tylko lewacy i neobolszewicy czyli ludzki odpad. Nie pojmuję jak człowiek o tak poprawnych poglądach politycznych -może być jednocześnie tak opętany? Przerażające.
~Hycel	Musi być rudy. Ten magiczny kolor włosów na to wpływa