Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Polski pracodawca wygląda jak wyciągnięty z rynsztoka.

ID: 254943


Pracowałem w różnych firmach w PL i poza granicami. Moje spostrzeżenie jest takie, że polski pan często wygląda jak z celi by go dopiero wypuścili. Zarośnięty, nie wyspany, lata po placu jak by miał sraczkę i ciągle mówi to sie nie opłaco. Za granicą Szef w garniaku, pachnący, uśmiechnięty i zawsze coś miłego powie. Dwa różne światy. Szkoda mi tych co poświęcają swoje życie na pracę w PL. Kasa marna, a emerytura będzie jeszcze gorsza. Ludzie obudźcie się. Szkoda czasu na dziada.

~polokokta
*.27.152.80.ipv4.supernova.orange.pl

Posty (35)

~jedziemy
oto wlasnie typowy przyklad ( obi21) elokwencji polskiego kierowcy, czy przewoznika. jeden wart drugiego

-1

~jedziemy
jedno krotkie zdanie, a zlozyc poprawnie nie potrafi

-1

~Ł ysy
W Hitlerjugend uczono po czym poznać Żyda.
"Ma haczykowaty nos, psie uszy i brak bohaterskiego oblicza"- musiałem zacytować.
Niech "nasze Pany Kieroffce "wylansują obraz przewoźnika.
Ciekawe co wyjdzie?
~kiero
Dobry kolega wyjechał za hajsem do szwaba, myślałl że będzie zarabiał kilka razy więcej niż w Polsce
A tu klops, zarobki się zrównaly, emigracja zarobkowa straciła sens.
Podobnie ma gustaw w Norwegii.
Ich frustracja sięga zenitu
~kiero
Dlatego na siłę szukają argumentu, że w Polsce jest źle, ich to cieszy.
Tylko że w Polsce jest przyzwoicie, mozna żyć godnie i spokojnie.
Ich to wkoorwia
~kumidama
Co wy chcecie od paprykarzu i dresów? Do wódeczki ze świeżym pieczywem, masełkiem i w nie krępujących ciuchach w sam raz. Pod krawatem w szoferkach żadnego nie widziałem, no... jeszcze starej daty kierowców niekiedy widać w koszulach, ale to elita elit, mało już takich na drogach. Teraz wysyp traktorzystów i szczyli w rurkach.
~skg dk
kiero kto ci powiedzial ze moja frustracja czegos siega jest zupelnie odwrotnie w de nie oplaca sie pracowac wiec znowu jestem w ch i zarobote za ktora w de daja 1700 e dla mnie w ch daja 4000 wiec sie nie stresuje solowka od 6 do 15 i do domu
~kiero
Kolega dobry fachowiec w twoim wieku nie zmienia pracy co pół roku.
Ja pracuje w polskiej firmie od dwunastu lat. Zarabiam więcej niż w Niemczech.
~skg dk
mozliwe ze zarabiasz wiecej jest to dosc latwe bo w ddr placa za robote na duzym. polaczkom 1300 e na reke
~kiero
Coś z tobą jest nie tak.
Pogadaj może z Jasiem psychologiem.
Udziela tu rad za darmo, wiec stać cię na niegi
~kiero
1300 oiro to śmiech na sali
~kiero
2000 euro to minimum
~kumidama
Dziękuje kumidanie! To chyba ze zdenerwowania, bo polokokta, to chyba na oczy tego "pachnącego" szwaba nie widział.
~skg dk
niemcy zwlaszcza z ddr to takie same dziady jak polusy
~Napruta żaklina
Taka pała kierowczyna myśli ze on zagranicą to będzie mial jak w raju. Ja ci Życzę pedrylu zeby cie w tym DDR wyruchali na pensje tak jak wy okradacie polskich pracodawców. To jak ktos wyglada, biega, ubiera sie to kij cie je bie cepie. Ciebie obowiązuje uczciwość czego u was brak i dlatego was powinno sie je bać
~Ordynator jest jeden!
Wyciągnięty z rynsztoka?
Czyli wie jak wygląda praca.
Chyba gorszy jest "laluś w lakierkach".
~Napruta żaklina
Klauzula tajności i sumienia
~Pozdrawiam
Powiem Wam w tajemnicy, że w koszuli wyprasowanej i zapiętej pod szyję jeszcze dość często mi się zdarza pracować. Najlepsi koledzy wiedzą, że tak mam.
~pks poland
kumidan... teraz zadaj sobie pytanie DLACZEGO kierowcy je. pią przewoźników na okrągło? Przecież można by pracować w wzajemnym poszanowaniu i z uśmiechem. Problem zaczyna się w chwili rozmowy o pracę. 90% opowiada tak, że masz wrażenie, iż zatrudniasz się do najlepszej Firmy w tym POiPiS-dolonym kraju. Czas to bardzo szybko wewryfikuje i zaczynają się jazdy w jedną i drugą stronę. Żaden gamoń nie powie uczciwie na wstępie o magnesiku, normie paliwowej, dojazdach do auta. Wszyscy oszukujemy się wzajemnie. Szef lansuje się na człowieka który niby ma kasę, a w rzeczy samej jest gołodup. cem a kierowcy mają się za profesjonalistów z dwoma nawigacjami na szybie i telefonem w ręku. Cyrk nie transport.

1

laki81
Witam!Moim zdaniem założyciel wątku bardzo przegiął, bo nie można wrzucać wszystkich do jednego wora, bo są naprawdę dobrzy pracodawcy i dobrzy kierowcy, jak zawsze jest i druga strona medalu. Wszystko zależy od Nas samych, podejścia człowieka do człowiek, jak jesteś normalny, uczciwy i odpowiedzialny, potrafisz usiąść i rozmawiać, a w sytuacjach gorszych znaleźć kompromis to jest sukces, ale każda ze stron musi wykazywać jakieś chęci i starać się zrozumieć sytuację po obu stronach. Ja zawsze wychodziłem z założenia że "zgoda buduje, niezgoda rujnuje ", ktoś powie tak, to bajki, gadanie, ale są jeszcze normalni porządni ludzie na tym świecie. Oczywiście nie może być tak że Twoja dobre chęci są wykorzystywane, to musi działać w dwie strony. Nie każdy to "dziadtrans" i nie każdy to "dziadkierowca".
~sid
~skg dk
2020-10-23 18:08:40 mozliwe ze zarabiasz wiecej jest to dosc latwe bo w ddr placa za robote na duzym. polaczkom 1300 e na reke - DLACZEGO wypisujesz takie glupoty -pracowales za tyle?
~skg dk
sid dalem przyklad firm gdzie biora z lapanki prosto z polski bez jezyka a jak cos im nie pasi to wyrzucaja bez wyplaty ci co mieszkaja na stale znaja jezyk i robia specjalistyczna robote to zupelnie inna bajka nie musisz brac tego od razu do siebie *rawiam
~skg dk
Pozdrawiam mialo byc
~Piotrek
Sk ty kultury nabył jestem w szoku!
~Ordynator jest jeden!
Mój szeryf jest spoko.
To człowiek który wie jak wygląda fizyczna praca.
Ja zresztą prawie nigdy nie miałem szeryfa pojepa (z jednym wyjątkiem, bo gość wyżej srał jak doope miał).
Rozstanie nastąpiło więc szybko.
Z innymi zawsze potrafiłem się dogadać.
Jeśli odchodziłem to zawsze bez goownoburzy.
Podałem przyczynę, uścisnąłem dłoń i podziękowałem za pracę.
Z kilkoma mam kontakt do dzisiaj.
~Alfa i Omega
Przedsiębiorcę w transporcie należy traktować jak zleceniodawce.
Ze zleceniodawca nie rozmawiamy na tematy prywatne, nie przechodzimy na Ty, nie spouchwalamy się.
Wykonujemy zlecenie po czym pobieramy ustalone wynagrodzenie na określonych warunkach przy podjęciu zlecenia.
Jeśli zleceniodawca łamie ustalone warunki należy jak najszybciej takiemu zleceniodawcy podziękować uprzejmie, podać rękę i opuścić zakład pracy.
Pamiętać należy również o nagrywaniu rozmów na dyktafon, bo w skrajnych przypadkach zleceniodawcy próbują uniknąć płatności.
Następnie zmieniamy zleceniodawce na innego. Dla kierowcy daje to możliwość rozwoju, jazdy różnymi zestawami oraz pomaga uniknąć zbędnego stresu. Polecam ten sposób dla wszystkich. Transport to biznes, tutaj nie ma miejsca na zwierzenia, na jakieś rozmowy. Pracujemy legalnie, otrzymujemy wynagrodzenie, trzymamy się warunków współpracy i tyle. Jeśli któraś strona warunki łamie do widzenia.
~Ordynator jest jeden!
I do pip.
~Ordynator jest jeden!
kumimadam fakt, kurna polski dziada nie ma lekkiego życia:)
Noooo.. ale transport jest ciężki, to jak tu lekko żyć?
~Ł ysy
Mój kot najszczał mi na klawiaturę
~Moderator
Polokokto - przestań siać zamęt. Kup sobie piwo i bij konia. Innego ratunku dla ciebie nie ma.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 13.58.252.8

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels