Zawód (nie) dla matki

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Leniwy kierowca	Ma Bozia lokatorow	1
~Halyna	Teraz każdy to dydle wywali na fb masakra	1
~Artur S.	Biorąc pod uwagę obyczaj, przyzwoitość i estetykę, to jak najbardziej - nie. Jednak zważywszy na to, że w obecnych czasach obyczaj i przyzwoitość gdzieś zaginęły, a dzieci za rodziców wychowuje TVN, to jest ten proceder tolerowany.	1
~Veni	A ja życzę kobietom w transporcie jak najlepiej	1
~???	Veni-tak jak Ty ja również życzę paniom w transporcie jak najlepiej. Szczególnie w logistyce i transporcie artykułów spożywczych z sklepu do domu
~celnik	Kobitka w transporcie mooże ino kase liczyć, a nie za kierowanie sie brać. Nazywając jeszcze siebie -kierowcą zawodowym!!!
~Smakosz	Celnik moja baba cofa na prawe lustro lepiej niż ty na lewe...
~celnik	Smakosz kto jak cofa mnie nie interesuje. Pisze czy ktoś jest kierowcą zawodowym czy nie, - a nie jak twoja baba łącznikiem między pedałami, a kierownicą. Wiec nie sr ej metką.
~Patriko	Stare tępe mietki myślą że są zawodowcami bo zrobi przy aucie za mechanika, pojedzie na 5 tygodni i zadowolony. Tylko słuchaj czasy się zmieniły przez 30 lat przez 25 lat siedziales w kabinie i tego nie zauważyłeś. Prawda taka że nie robię nic oprócz kręcenia kierownica i zarabiam 1. 5x tego co Ty a dodatkowo jestem częściej w domu. Lepiej być łącznikiem czy kiermanem z porytym deklem?
~celnik	patriko-głupi jestes jak but, Ja w odróżnieniu od starych mietków potrafię sie cenić i łatwo skóry nie sprzedawać, jak to robią ów łączniki miedzy kierownicą a pedałami. Właśnie przez takich łączników-terazniejs zy transport to patologia. Wiec jesli łącznik ma 2200zł, a ty masz 1, 5x wiecej to cyfra 3300zł widać jest odpowiednia do tego co robisz, bo jesteś chyba też łącznikiem i pracujesz u dziada za taką kase.
~celnik	widac ze ry jom łumcznikom kepara opadła.
gigi	szacun dla Koleżanki po fachu, a nie tylko jad na wszystkich i na wszystko, ogarnijcie się ludzie
~Krzysiek MAN	Każdy jedzie po dziewczynie. Robi to co lubi a nie to co musi. A ci mądrzy co by Ją chcieli do garów posłać wielcy szoferowie co w wojsku prawko zrobili, w PKSach po krzakach paliwo doili. powiem wam jedno. Ona sama zawód wybrała sama na to prawko zarobiła. A wam jak syn powie po 4 tygodniach za kółkiem jak zwrócisz mu z czymkolwiek uwagę "sper... stary bo jestes tylko gościem w domu" to sami ogon podkulacie. Szanujcie kobietę która robi tą samą robotę co wy
~Xxx	Nie dla kobiety
~Kierowca	Zawód zawodem, pasja pasją a gdzie ojciec dziecka?
~ojciec	Ojciec dziecka prowadzi wykład na garbsenie.
~Wielki Szu	Zarobki kierowcy i ktoś kto rozwodzi się nad ich wielkością jest zwykłym jelopem. Wyobraźmy sobie zwykłego ciecia który nie opuszcza swojego miejsca pracy przez choćby tydzień. A przecież są kierowcy dłużej siedzący w budach. To zakładając że zwykły ciec ma w miarę uczciwie naliczane zarobki ( nadgodziny czy pobyt poza domem) to pieniądze z cieciowki wynosi w walizkach. Jest to zwykły ciec bez odpowiedzialności. Mało tego !! Ma nawet dostęp do kibla a nie wali jak kojot klocki pod naczepe.
~Galord	Co jak co ale polatal by w tych cycach co na fb siedzą we trójkę w cabince Dwa ruchy i worek suchy hehe
~Veni	Szanować kobiety za kółkiem!!! Nie jedna jest lepsza od pospolitego kierowcy
~???	Krzysiek MAN i inni deile typu Patriko (jak ładnie brzmi ho ho) i celnik. Pisze tak bo to co opisujecie o tzw Mietkach mogło powstać tylko w chorych i deilowatych zwojach mózgowych. Jedyne co tacy jak wy możecie zaproponować w mojej firmie to praca za połowę tego co zarabiamy my. Boss takich desperatów jednak taktownie wysyła np do UP po zasiłek. Co do lat dawno minionych a dotyczących paliwa to uświadomcie sobie że taki np ZIŁ miał normę (odgórnie narzuconą) 80 l/ 100 km i taką trzeba było wykazać przy tankowaniu. Dlatego w niektórych firmach stały na zapleczach duże baniaki na nie zużyte paliwo. A np z dieslem to nie było wiadomo co robić bo w prywatnym użytkowaniu nie było takich samochodów i za miesięczną pensję szofera można było kupić 4/5 tys litrów na stacji paliw (lata np 75 80). Co do zębów owych Mietków to jedyną ówczas metodą leczenia było usunięcie. Ale co wy możecie o tym wiedzieć? Widać że dla wielu obecnych mądrali to był czas w którym nie znali się jeszcze wasi rodzice. A co do PJ i wojska to wówczas taki był tryb jego zdobywania. Niestety zatrudniano tylko fachowców po jakimś stażu a sobie samemu to mogłeś zrobić tylko kategorię A+B. Dodam tylko że nie było wówczas urzędów pracy i beneficjentów ich prawa jazdy co wielu nie może przyjść do głowy.	1
~Wielki Szu	Jak można zostawić dziecko małe na tydz czy może dłużej? Dziś w dobie 500 plus i przy obojgu pracujących rodzicach to bzdura. A co będzie kiedy maluch zachoruje? Jaką wtedy kierowczynią będzie mama? . Gdzie będzie przede wszystkim myślami. Na drodze czy przy dziecku? Pytań jest oczywiście wiele a odpowiedzi żadnej.
~celnik	???-ty chłopie myslisz ze ja o tym nie wiem i robie wielkie oczy? Normą wtedy było ze 200 litrów sie co dzien spuściło-rozpisywało w karcie. Było eldorado, a nie to co teraz.
~???	celnik... niestety nie jestem chłopem. A 200 litrów dziennie to spuszczałeś z kotłów chyba tylko kolesiom. Najlepiej będzie jak jednak zmienisz lekarza bo obecny Ci już nie pomoże.
~faq	Kobieta w ciąży na fotelu pneumatycznym + np. droga z olszyny. Gratuluje idiotkom.. Lać i wiązać do kaloryfera, tyle z mojej strony..

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024

Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem

Sprawdź dobre parkingi w Europie

Warunki przejazdu na drogach w Polsce

Wyszukiwarka

Menu

Zawód (nie) dla matki

ID: 251708

"Mama-kierowca" to dla wielu nadal niewyobrażalne połączenie. Czy można być dobrą matką, będąc często w trasie? Oczywiście, że tak. Podobno kobiety to najdelikatniejsze twardzielki, także przy odrobinie chęci i dobrej organizacji dadzą sobie radę ze wszystkim.

~etransport.pl

Posty (24)

1

1

1

1

1

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ