Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Wzajemny szacunek podstawą budowania relacji spedytor - kierowca

ID: 247363


Relacja pomiędzy kierowcami i spedytorami jest dosyć specyficzna. W porównaniu do wielu innych relacji służbowych, w tym przypadku, współpraca nie kończy się o godz. 16. 00 - po „odbiciu karty”.

~etransport.pl

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

Posty (48)

Puchacz1
Xxx to pewnie "Paździoch" transportowy, lub niedowartosciowany spedytorek od "krajówki".
~stan
wzajemny szacunek? Tylko wtedy kiedy jeden drugiego zrozumie zsmakowałem jednego i drugiego zawodu znam starych spedytorów z prawdziwego zdarzenia znam dzieciaków którzy naprawde widzą swiat w różowych okularach nie znając mapy czasów pracy itp robią błedy ale chcą (póżniej zgorzknieją) znam chołotę spedytorską ludzi którzy myślą ze są Bogami oderwani od rzeczywistosci z tekstami wyjmij pan karte i jedz. (tych jest niewielu) Przeszło 20 lat za kierownicą z przerwami wiekszymi lub mniejszymi i obserwacji i spedytorów i kierowców. Powiem jedno kierowca nigdy niezrozumie pracy spedytora, nigdy nie zazna tego stresu tej bezsilnosci kiedy na rynku brak ładunków a pan Kierowca dzwoni co godz z pytaniem i co i co? bo ja musze wrócic na sobote bo są imieniny tescia. Czas kiedy jade w trase jako kierowca jest czasem wyciszenia i odpoczynku psychicznego. Z jednej i drugiej strony jes brak wzajemnego zrozumienia jednak w przewazajacej wiekszosci to kierowcy nie chca zrozumiec sytuacji.

3

Geralt
Żeby ktoś był naszym przełożonym jako kierowcy, musi być wpisany w naszej umowie o prace. Pracowałem jako kierowca w takich firmach gdzie w umowie było jasno i wyraźnie napisane, że "bezpośrednim przełożonym kierowcy jest dyspozytor". Ale tylko wtedy gdy faktycznie on w firmie był. Nigdy nie było tak w przypadku spedytora. Rola spedytora było pracę organizować a kierowcy ja wykonywać na zasadzie współpracy. Jak gdzieś mi spedytor chciał robić na złość to ja potrafiłem i jemu zrobić bo jak gdzies nie ma problemu to zawsze można go stworzyć. Najlepsze były firmy gdzie "spedytor" oprócz swojej pracy zajmował się rekrutacja kierowców wtedy robil wszystko żebys się tylko nie zwolnił bo na myśl, że prezes będzie się wkur*** że auto stoi bo nie ma znowu kierowcy juz mieli dosyć. Spedytor kierowca to relacja oparta na równy z równym i robota idzie zawsze dobrze jak oboje to rozumieją. A jak ktoś ma na głowie 50 aut to jego problem. Zawsze może zmienić firmę, ni, chyba że jest tak wysr** na pieniądze, że tylko ilości się liczy.
O dziwo najlepiej mi się zawsze z, kobietami współpracowalo bo nie robiliśmy sobie nigdy na złość.

1

SylwekLodz
Raz dawno temu spotkałem spedytora który był wartościowy to było w PTM od tamtej pory trafiam na idiotów... Pani która z księgowej awansowała na spedytora, chłopak co 4 ciężarówki prowadza na Hiszpana i nigdy nic nie wie, szefa siostra co mówi tylko po PL i nie widzi problemu że ciężarówka wjazd robi na 3, 5 tony... imbecyle. Spedytorzy jeżeli oczywiście zasługują na to miano to w 90 procentach ludzie bez pojęcia o transporcie.

1

~Tołdi
*a - od początku dyskusji mylicie spedytorów z dyspozytorami! Nie da się tego czytać! Kierowcy dyspozycje wydaje dyspozytor!!! Kierowca nie kontaktuje się ze spedytorem, chyba że jest taki zapis w zleceniu transportowym. Spedytor ma za zadanie obsłużyć logistycznie swojego klienta zapewniając mu środki transportu w odpowiedniej ilości, odpowiedniego rodzaju i w odpowiednim czasie. Dyspozytor zaś przekazuje kierowcy to, co spedytor ustalił z klientem. To tak na szybko Panowie, czym różni się praca spedytora i dyspozytora. W gruncie rzeczy dyspozytor to "przekaźnik", ale na jego robotę składa się cała masa drobnych czynności, które musi wykonać, by kierowca zrobił swoją robotę dobrze.

1

~Viking
tołdi
u Polskiego dziada nie ma miejsca na dwa etaty, nie może być dyspozytor i dodatkowo spedytor, dziad w ramach oszczędności zatrudnia tylko jedna osobę na kilka etatów, ta młoda dziewczyna po szkole gastronomicznej, po pol roku jest u dziada wszystkim, spedytorem, dyspozytorem, sprzątaczka, niania do dzieci szefa, gosposia, itd. itp. a jak jeszcze jest ładna, to i nałożnica szefa. Ty naprawdę w to wierzysz? czy tylko rzniesz głupa? A na marginesie, pytanie KTO POWINIEN MIEĆ CERTYFIKAT KOMPETENCJI ZAWODOWYCH? I jak to w praktyce wygląda? ze jakiś cwaniak użycza swój certyfikat kilkudziesięciu firmom transportowym. wiem, to chore, ale takie mamy chore prawo. ze transportem zarządzają ludzie bez kompetencji zawodowych.

1

~Xxx
Co wy macie w głowach! Pustka wymieszana z g. Kolejny obok masy tłuszczu i głupoty vikinga. Tak kierowca jako jedyny musi mieć wpisane w umowę o prace kto jest przełożonym. O rany ! Człowieku oderwany od rzeczywistości. Brak słów ! Jednego dnia byś nie przepracował w innym zawodzie.
Właśnie z takich powodów nie zatrudnia się kierowcy do innej pracy niż powożenie. Spróbuj zmienić zawód. Szybko potwierdzisz co tu przeczytałeś.

Zasadę mamy prostą. Trzymaj kundla pyskiem przy ziemi. Tylko szczeknie szpic za bramę. ku*del micha ryżu dziennie. Nic więcej.

Do tych co się teraz uniosą!
(Viking cepie do budy)
Z wami nie można inaczej!
Inteligentny człowiek potrafi się dostosować. Głupi nie zrozumie, zawsze ma coś do powiedzenia. Ciagle źle, wszyscy głupi... z takim nie pogadasz. Jak ze zwierzęciem. Nie zrozumie. A jak nie rozumie po dobroci... i to cała tajemnica dla czego?
Rozwiązane, jak ci nie pasuje praca w transporcie powiedz to głośno szefowi. Rozwiąże twój problem bardzo szybko. Niezadowolonego zawsze warto posłuchać. Ukraina czeka.
~Viking
xxx.
ku ta sie złamany. Co ty baranie chcesz udowodnić tym wpisem? Chcesz zaprzeczyć prawom fizyki? Najbardziej poszukiwany pracownik w całej UNII EUROPEJSKIEJ - KIEROWCA ZAWODOWY a ty de bi lu obrażasz Kierowców zawodowych? podpierasz się Ukraińcami? hehe, jesteś tępy jak młot, niejeden psiewoznik do dzisiaj płacze po Ukraińcach, samochody spalone, córka z brzuchem, synek bez zębów itd. itp. kogo ty faryerze chcesz oszukać? uważasz Kierowców za i d i o t ó w? Rzniesz większego kozaka? a w rzeczywistości? pryszczaty z me tra cięty gnojek który uważa się za mężczyznę? jak dla mnie jesteś ciota zwykła - pospolita, taki wirtualny bohater za monitorem, sam dobrze wiesz ze tylko szczekać możesz do monitora, Kierowcy byś tego w twarz nie powiedział, bo jakby ci za je bał petardę, to byś ząbki po placu 3 dni szukał. . gon się, cieniasie. . aha, co do Mojego zawodu - jestem na emeryturze i jako hobby - tropie i gnoje takich i dio tów jak ty - xxx. ty warchole nawet nigdy nie był; es za granica, jak raz cie matka zabrała PKS-em do Warszawy to już na Okęciu w pieluchy narobiłeś z wrażenia. na koniec powiem krótko GOŃ SIĘ FRAYERZE..

1

Afendico
XXX -
ostatnio posługuje się nickami:
~Xxx
użyt e: 2019-11-24 08:45:42
~xxx
użyt e: 2019-11-22 19:02:23
~vferefver bre
użyte: 2019-11-20 19:44:55
~trhjn yt eytnueeeru
użyte: 2019-11-20 19:21:43
~bbehtrbkt rnoj; ntrg
użyte: 2019-11-20 19:17:35
~Prezes widzi wszystko
użyte: 2019-11-16 10:49:00
~Xxxx
uży te: 2019-11-16 06:21:05

2

~Lopez
Do xxx jako spedytor to ze ty mi bys kazał to nieznaczy ze ja bym musiał to juz zrobic. A ja z tylko mi znanych powodow bym tego nie zrobil w danym czasie to ty bys mial p... *e od szefa swego i takowo mego też. Po drugie jesli taki spedytor by zbieral zle opinie od kierowcow musial by sie pozegnac z praca szybciej niz kierowca

2

~Xxx
Jeszcze jedno.
Za pobicie nie idzie się na weekend za kratki. Chce żebyś wiedział.
Biorąc pod uwagę twój wiek, zasobność portfela i życiowa bezradność pomyśl piec razy zanim podniesiesz na kogoś rękę. Nie ważne kto komu dołoży. Ważne, ze możesz za życia nie zaznać więcej wolności.
Wyobraź sobie że w tym monecie jak podnosisz rękę jak wychodzą z ciebie prymitywne instynkty twoje obecne życie się kończy.
W szczególności jak podniesiesz rękę na osobę z grubym portfelem. Możliwe ze jeszcze twoje dzieci będą spłacać głupotę tatusia.
~Xxx
Lopez, spedytor to nie niańka. Czy go lubią czy nie, co za różnica. Wiadome ze nie.
Oczywiście ze nie może ci nic kazać. Po prostu wysyła ci zlecenie, dalej pilnuje realizacji. Tyle.
Rozliczani są z wydajności. Co z tego ze kierowcy chwalą Janusza. Jak Janusz nic nie zarabia. Każdy Janusza kreci a Janusz łyka jak pelikan.
Za zwyczaj dobrego spedytora kierowcy nie lubią. Pilnuje ich. Nie daje się nabierać. Wie ile może kierowca jechać. Nie
Ma ściemy. Podpier. dolka spedytora tylko potwierdza jego skuteczność. Skuteczność którą głównie ocenia się liczbami.

-1

Afendico
xxx.
żeby zgłosić pobicie, trzeba mieć sprawcę i świadków. A przede wszystkim jaja, ty ich raczej nie masz. najpierw obrażałeś innych a teraz straszysz ich więzieniem? Jesteś zwykły prostak, któremu jak brakuje argumentów leci do mamusi na skargę? chłopie dorośnij, Zgrywasz faceta a w majtach pielucha? Zdajesz sobie sprawę jak się publicznie ośmieszasz? Nie pogrążaj się bardziej, bo jakoś nie widzę zbytniego poparcia twoich chorych teorii, ze spedytor to chodzący Bóg na ziemi? Nie te czasy i miejsce, każdy kto choćby liznął transportu, wie : że pierwszym i najważniejszym ogniwem w tej maszynie jest KIEROWCA, nie mylić z traktorzystami, bo to inna bajka.

3

~Xxx
Afendico dobre.
Kierowca najważniejszy. Trzęsie firmą z za kierownicy.

Rzeczywiście najważniejszy. Tak samo ważny jak cieć na bramie.
Zapytaj ciecia. Potwierdzi.

Owszem kierowca jest niezbędny. Tak samo jak reszta pracowników.
Z tym ze nie najważniejszy, licząc jednostkowo. Najłatwiej go wymienić.
~Xxx
Ok. Jesteście nudni. Nie macie nic sensownego do przekazania. Opieranie wypowiedzi na chorych domysłach. Światopogląd z kosmosu!
Mogę nie mieć jaj a spedytor to nie wasz przełożony. za to kierowca jest najważniejszy. Bez świadków nie podchodzę nawet do spowiedzi...
brnijcie w bagno sami.

-1

~Tołdi
Kierowca jest ważny, ale nie najważniejszy i to tylko na razie. Bo za chwilę będzie was na rynku bez liku i będzie można wybierać spośród was niczym w ulęgałkach. A jak za naście lat transport na dobre przejdzie na pojazdy autonomiczne to wasza "ważność" będzie mniej więcej taka, jak na dzień dzisiejszy szewca czy innego kapelusznika. Także szczekajcie, póki jeszcze trwa wasze 5 minut. Tyle waszego.

-1

~Breaker Breaker
Tylko ciekawe kto się podejmie ubezpieczenia, jak i odpowiedzialności?

1

~Breaker Breaker
Koszty takiej autonomicznej zabawy będą przeogromne i szybko wróci do łask stary poczciwy kierowczyna

1

~Xxx
Autonomia to jeszcze pieśń przyszłości.
Obecnie zmierzamy do zwiększenia wydajności jednostki. Mega ciężarówki jeżdżące od huba do huba. Dystrybucją zajmuje się lokalny przewoźnik. Nie jest to łatwe w organizacji. Przynajmniej na dzisiaj. Ale.. nic nie jest wieczne.
Zredukujemy ilość ciężarówek zwiększajac wydajność. Rozwiąże to tez problem kierowców międzynarodowych. Nie będą potrzebni w takich ilościach. Znajdą prace na miejscu, za mniejsze pieniądze od 8-16.
To jest powiedzmy bardziej realna opcja na 5 do 15lat. Później autonomia. Najpierw na autostradach z czasem całkowicie zastąpi kierowce. Osobówki tez.

-1

~Breaker Breaker
Oczywiście, że osobowki też. To zresztą jedyny warunek powodzenia tego przedsięwzięcia. Całkowite wyeliminowanie czynnika ludzkiego

1

kiero82
Breaker
Co ty wczoraj zażyłeś, że do teraz cię trzyma?

4

~Gienio
Pociagi jezdza po szynach gdzie ruch jest kontrolowany i jednak nie sa autonomiczne i jest czlowiek za stareami.

1

~zcx
jest tylko i wyłącznie interes i tolerowanie a nie żaden szacunek.
~Gienio
Glupek transportowy jest glupszy niz sprzataczka na wlasnej dzialalnosci bo ona musi myslec przy pracy aby nie pomylic srodkow czyszczacych i zraqcym srodkiem nie wyczyscic blatu u szefa a taki BOSSMESNEN to podczepi auto pod spedycje, ksiegowosc zleci biurom rachunkowym, naprawy serwisowi i na tym jego praca sie konczy. Jest na tyle glupi, ze inwestuje pieniadze w marny biznes na granicy oplacalnosci nie liczac kosztow amortyzacji sprzetu i zerujac na pracownikach dajac im do podpisania umowe gdzie stawka jest rownie wysoka jak dla studenta pierwszego roku roznoszacego gazety 2 godziny dziennie.

2

~Geralt
Xxx, ja Cię kojarzę z innych części internetu, wiem kim jesteś i rzeczywiście masz pod czubem nie bardzo, szczególnie na punkcie kierowcow. Pamietaj, że nie jesteś anonimowy.

2

robcio_70
XXX, właśnie o tym mówi w artykule Pan Kołodziej!!! A o czym??? no właśnie... poziom inteligencji nie pozwolił ci na zrozumienie sedna przekazu... przepraszam... pewnie tych słów też nie rozumiesz, więc napiszę prostym językiem żebyś załapał o co mi chodzi: nie jesteś zadnym szefem tylko pracownikiem jak wszyscy kierowcy, których tak nienawidzisz (a oni widząc twoje zachowania odpłacają się dokładnie tym samym) Bądź dla nich człowiekiem a oni po ludzku ci odpłacą... Zrozum, że jak któryś z nich da d. py (celowo czy z niezależnych przyczyn) to ty pierwszy dostaniesz za to łbie! Jedziecie na tym samym wózku tylko że ty jesteś sam a ich jest wielu. Nie warto z nimi walczyć...

1

~Breaker Breaker
Kierowców jest wielu, ale te prymitywny donoszą jeden na drugiego. O zjednoczeniu w jakiejś wspólnej sprawie można zapomnieć

1

Afendico
Tylko jakoś wszyscy zapomnieli, na czele z tym przygłupem - xxx - ze firma transportowa bez problemu może działać bez spedytora, a już bez KIEROWCY? Nie ma takiej opcji. spedytora może bez problemu zastąpić żona szefa, córka, synek, a nawet ogrodnik, ale Kierowcy nie da się zastąpić cieciem z bramy. Kierowca musi posiadać wymagane uprawnienia, pozwolenia, zaświadczenia, badania, itd. itp. A spedytor? po tygodniowym szkoleniu przez starego kierowce, byle głupek da radę. Ale już prowadzić pojazd 40 Tonowy po calutkiej Europie i Skandynawii, to już musi być ktoś ogarnięty. Jest tysiące firm transportowych, gdzie nie ma ani spedytora ani zarządzającego transportem, ( psiewoznik sam na Użyczonym CERTYFIKACIE prowadzi firmę ) , ale jeszcze nie słyszałem o działającej firmie transportowej bez - KIEROWCÓW? To nie jest możliwe.
~Breaker Breaker
He he dobre :)

1

~Geralt
Ustalić trzeba jedno, na, dzisiejszym rynku spedycje/spedytorzy niszczą branżę z punktu widzenia przewoźnika/kierowcy i tu już pojawia się konflikt.
Każdy właściciel firmy jak i każdy kierowca wie, że najlepsza praca jest zawsze tam gdzie przewoźnik ma robotę z pierwszej ręki bez pośrednika czyli spedycji/ spedytora. Tak naprawdę wszędzie tam gdzie pojawia się spedycja i spedytor pojawiają się problemy i "handel" ładunkami.
W firmach których pracowałem które miały kontrakty na parę lat, robotę w kółkach, linie itp. Byli dyspozytorzy, wszyscy dobrze żyli, każdy widział ile zarobi, kierowcy zadowoleni, bez problemów z urlopami, żadnego gonienia. Wszędzie przyszedł czas, że między klienta a firme wkradła się spedycja, później trzeba było szukać ładunków, stary zatrudnial "spedytora", zaczynały się konflikty na linii kierowca-biuro bo spedytorek nastawiony każdy jak wiadomo tylko na jak największą ilość frachtow kosztem $$. Ludzie się zwalnial itp. I tak to wlasnie wyglądało, de jaśnie pan spedytor siedzi trzęsie firma a kierowcy "banda przyglupow z lapanki". No tak bo każdy przychodził na, chwilę powkurzal się, pokazał od złej strony i odchodzil.
Zawsze schemat ten sam jest wszędzie. Dlatego ja, zawsze przechodziłem do firm które mają stała robotę i tam siedzę dopoki praca stała.
Wszędzie gdzie pojawia się spedytor, handel ładunkami, kombinacje jak zarobic żeby się nie narobić i firma nie ma stałych kontraktów są problemy z kierowcami. Nigdy kierowca i spedytor nie mają wspólnych interesów i nie będą mieli.

1

Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 52.15.189.48

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels