Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Polskie zapasy, czyli zabawa w kotka i myszkę z kierowcami. Od pokoleń to samo.

ID: 246970


Czasami mam wrażenie że w PL czas się zatrzymał. Na świecie zmiany i rozwój, a u nas ciągle mamy rok 1980.
Nie wszędzie i nie zawsze, ale jednak.
Zanim przejdę do tematu właściwego, przypomnę wam scenę z najpopularniejszego chyba, polskiego filmu.
Pamiętacie scenę w pociągu, kiedy to w kiblu jest spadająca klapa, a główny bohater mówi.
Od 40 lat jedni idioci pod nadzorem innych idiotów projektują te kible tak blisko ściany, że ta klapa musi opadać.
I cholerka wszyscy wiedzą, że ona spada, spadała i będzie spadać, ale nikt nie wpadł na to, żeby ją przeprojektować.
To jednak nie są idioci. To po prostu zwykły komunistyczny beton zasiedziały w biurach.
Dziadek należał do partii i projektował wagony, zatrudniał kolegów, znajomych, rodzinę, oraz kolejnych wiernych partii. Nie brał pod uwagę wykształcenia, umiejętności, ani talentów. Brał znajomych i wiernych towarzyszy. Czym bardziej sie człowiek podlizywał, tym wyżej mógł zajść. Tak funkcjonował cały komunizm. I nawet jak ktoś wpadł na to, ze te wagony są źle projektowane, to nie odważył się głośno skrytykować szefa.
Czasy sie zmieniły, zmienił się teoretycznie ustrój państwa, ale najlepsze posadki ciągle obsadzane są przez partyjny beton, choć samej partii już nie ma.
Tam ciągle zatrudnia się po linii znajomości i wiary w nieomylność szefa. Zresztą, kto będąc dyrektorem, zatrudni na kierownicze stanowisko człowieka mądrzejszego od siebie. NIKT!! Mądrzejszy zaraz wytknie szefowi jego idiotyzmy.
Drugim powodem jest lenistwo.

Pamiętacie tunel w Warszawie, szumnie zapowiadany jako tunel dla cieżarówek, który pozwoli odciążyć część miasta i zmniejszyć korki.
Tunel zapowiedziano, wykopano i zakończono. I dopiero na chwilę przed otwarciem, ktoś się ocknął że tunel ma 3 metry wysokości.
Gdyby za takie pomyłki kopano nowy tunel, a koszty rozłożono na raty kierownikom, dyrektorom i ich zastępcom, to do takich pomyłek by nie dochodziło.
No ale trzeba by było tych dziadów bez litości zlicytować, łącznie z żonami, dziećmi i wnukami. Zabrać im wszystko na poczet spłaty kosztownej pomyłki, a dać mieszkania w barakach z przydziału.

Wrocław rok 2012. Zbliżają się mistrzostwa w piłkę kopaną. Szumnie ogłoszono, że będzie się zachęcać kierowców do pozostawienia aut na paringach na obrzeżach miast i do kontynuowania jazdy komunikacją miejską. Powstało sporo parkingów i pojawiły się tablice, drogowskazy z ogromnym napisem : "PARK AND DRIVE"
W całym świecie napis brzmi: "PARK AND RIDE" ale u nas "PARK AND DRIVE". Czyli co? Jakiś pracownik urzędu miejskiego projektuje napis, idzie z projektem do kierownika, ten do dyrektora i żaden nie zna angielskiego w stopniu pozwalającym uchwycić błąd? Nieprawdopodobne. A jednak. To jest urząd miasta. Tu na stanowiskach są ludzie z nadania partii, a w roku 2012 były to złodzieje z PEŁO. Oni uplasowali na stołkach SWOICH ludzi, a ci SWOJACY pozatrudniali rodziny i znajomych. Jak ktoś miał na tyle oleju w głowie, żeby wyłapać taki błąd, to pewnie już dawno wyłapał inne i za to wyleciał.
I znów. Tablice hańbiły nasze miasto przez kilka tygodni, ale nikt nie został pociągnięty do odpowiedzialności. Ot PEŁO w pigułce. To samo mieliśmy kiedy w Warszawie wybiło źródło trzaskowianki niegazowanej. Jeszcze idiota w TV mówił że woda się oczyści sama, zanim do morza dopłynie.
Jeden de-bil głosił będąc prezydentem, podczas powodzi, ze to nie problem, bo woda wypływa i do morza spływa, a drugi głąb kapuściany krzyczy że ścieki w Wiśle nie są problemem. Ot, elity PEŁO.

No i wracam do wątku właściwego, czyli do polskiego "na zapas".
Jest łuk drogi i powinno stać ograniczenie do 50km/h, ale kierowcy i tak przekraczają, więc na zapas obniżmy prędkość do 30km/h i pojadą 50.
A kierowcy wiedzą, że ograniczenie jest "na zapas i jadą 70km/h.
Wiadukt. Jest faktycznie 4, 15m i powinien stać znak 4, 00m. Jednak na wszelki wypadek postawmy 3, 6m. Żeby było na zapas.
I kierowca jedzie. 3, 7 przechodzi, 3, 6 przechodzi, a czasami nawet pod 3, 5 przejdzie. Ile jest naprawdę? O tym nikt nie informuje.
Niech obok znaku zakazu, stoi niebieska tablica informacyjna informująca ile wiadukt ma naprawę wysokości.
Przejazd kolejowy w PL to temat na osobną książkę.
Jedzie pociąg. Zbliża się do stacji, na której wysadzi i zabierze pasażerów, a później ruszy i pokona przejazd. Można by zamknąć zapory, kiedy pociąg będzie stał na stacji i zabierał pasażerów, ale po co? Zamknijmy jak jeszcze będzie miał 10m do stacji. Na zapas i na wszelki wypadek. I kierowca wie, że będzie stał na przejeździe jak kołek 5 minut, więc objeżdża szlaban.
Sam osobiście kiedyś stanąłem przed opuszczającym się szlabanem. Zamknał się i stanąłem, ale po drugiej stronie był sklep. Wziąłem dziecko na rączki, pozamykałem auto i przeszedłem z dwulatkiem pod szlabanem. W sklepie zrobiliśmy zakupy, wróciłem i jeszcze raz przeszedłem pod szlabanami. otworzyłęm samochód, wsadziłem malutką w fotelik, pozapinałem i usiadłem za kierownicą, kiedy usłyszałem pociąg. Stałem 7 minut. A oni później zdziwieni, że kierowcy objeżdżają półzapory. Sam objeżdżam jak się tylko da, a pieszo nie stoję nigdy. W dodatku zdarza się że pociąg przejedzie, albo dróżnik trzyma przejazd zamknięty po już za 5 minut będzie pociąg z przeciwka i jemu nie opłaca się otwierać.

Do wielkich zdziwień i wypadków z udziałem Polaków, dochodzi za granicą. Kiedy zamyka się szlaban, kierowca go objeżdża i nie zdąży zjechac z torowiska. Trafia go pociąg. No jak to, przecież przed chwilą zamknęli szlaban?
Kiedy jedzie po łuku drogi, ograniczenie jest do 60km/h, a rodak wylatuje do rowu jadąć 75km/h. Tam nikt nie postawił ograniczenia z zapasem. Kto jeździ po Czechach ten wie, że 50 znaczy 50.
No i wiadukty. Kierowca wali w wiadukt, na którym było ograniczenie do 3, 9m. I nikt nie zostawił pół metra zapasu?
Są kraje gdzie nikt nie stara się przeskakiwać ani objeżdżać szlabanów. Szlabany się zamykają i za 10 sekund jedzie pociąg.
Tam za przeskoczenie szlabanu jest kilka tysięcy kary, ale człowiek wie że nie będzie stał 15 minut przed szlabanem.

Czy to się w Polsce kiedyś zmieni?
Jeśli tu działa mechanizm tych kolejowych kibli, gdzie jedni idioci pod przewodnictwem innych idiotów od 50 lat kultywują tradycję "na zapas".

~Cyprian
*.internetia.net.pl

Posty (78)

~dobry kolega
Jestem zdeklarowanym przeciwnikiem pisu poniewaz nie liczy sie tylko kasa rzucona za poparcie ale tez prawa czlowieka ktore pis lamie oraz konstytucja a ludzie w pl poniewaz dostali pare groszy udaja ze tego nie widza

-1

ninobzik
Właśnie dobry się samoocenil
Qurwa czy ktoś taki może być normalnym??? O matko Naruto cośmy tobie uczynili że w tak okrutny sposób nas karzesz!!!

3

~dobry kolega
Widac ci paduje jak za twoje pieniadze tvp wciska propagandowe brednie i robi zciebie niewyrobionego glupka a sady sa obsadzane dyspozycyjnymi politycznie slugusami wladzy jestes typowym przedstawicielem przekupionego elektoratu co za kase sprzedaje wolnosc

-1

~dobry kolega
Bzik ty jako niewolnik jestes bardzo szczesliwy ze wmowiono ci ze teraz wladza zaopiekuje sie toba a ewentualne koszty ktore za to przyjdzie zaplacic spoleczenstwu na dzien dzisiejszy cie nie obchodza

-1

~dobry kolega
W pl bardzo latwo przekupic biedakow za miske ryzu taka jest prawda o rzadach pisu

-1

ninobzik
Kolo bredzi.

1

~Gruby
Ja popieram Cypriana w tym temacie. Ja odpowiadam za dziecko. Ja decyduje czy przejść przez szlaban. Znaki śluza by mi pomoc a nie rozkazywać. Sam decyduje bo sam odpowiadam za siebie i moja rodzine. Myślenie wolnego człowieka. Jak zwykle moje słynne tfu na ryj niewolnikom.

1

~Gruby
Dk. Lepiej skup się na tym jak ty obciązasz obecnego pracodawcę siedzeniem na * i braniem kasy. Nie ma z diebie pożytku a i tak bierzesz hajs. Wstyd. I ty chcesz kogos tutaj pouczać pasożycie. Dasz rade chodzisz to dasz rade pracować.

1

~kompost z łysych
Dobry baranie bagienny bredzisz kmiocie. A niieee ty to ślachcic pełną gębą jesteś. Tyle tylko że na dwóch metrach kwadratowych kabiny.

1

~dobry kolega
Gruby mam rany po oparzeniach skory pobandazowane chodze regularnie na zmiany opatrunkow wg opinii lelarza mam 100% niezdolnosci do pracy wiec nic nie wyludzam kmiocie a to ze w ch placa na chorobowym 80% od 5000 chf to nie moja wina
~Gruby
To jak tutaj kierowcy podpierają się prawem to nieroby a jak ty się nik podpierasz to dobrze? Tfu ci na ryj
~dobry kolega
To ze wy w pl macie afrykanski system leczenia z bangladeszu to nie moja wina
irish_dude
Czekałem, kiedy matoł wyskoczy ze swymi 5 tysiącami franków :-)
Nie trzeba długo czekać - to jest, jak mantra. Kiedy cymbał nie ma nic do powiedzenia, wyskakuje z przechwałkami :-)
A czy ty wiesz, kozi synu, że nawet w Polsce są tysiące pracujących ludzi, którzy za jedna pensję, mogliby kupić cię razem z twoją kozą?
O innych krajach nie wspominam, bo gdybyś ujrzał paycheck, to mogłyby pootwierać ci się rany. Na głowie, czy co tam masz na zakończeniu szyi :-)
Pajacu !

2

~dobry kolega
spokojnie nierobie jestes konfidentem i ubekiem skasowales mi watek na h sie wpiedalasz w moje sprawy jestes gnojek i tyle
~dobry kolega
przechwalam sie nierobie zebys troche poszczekal na forum teraz idz sie poskarz do admina i ten watek tez skasuj parobku
~Ordynator Panteras.
dobry, on kolegów szuka.
Na kąciku dostał kopa (był ignorowany), to zwieracze teraz bolą.

1

~dobry kolega
hej ordynator ten kanadyjski szmaciarz moze mi itp...
irish_dude
Skasowałem i skasuję każdy następny, założony przez matoła, który nie potrafi napisać po polsku dwóch zdań.
Mam alergię na matołów.
Poza tym, bawi mnie to :-)

2

~dobry kolega
wyznanie kupy gowna
ninobzik
Ładne umizgi do siebie robicie. To taka nowomowa stosowana jako zamiennik gry wstępnej?

1

~kompost z łysych
U dobrego łeb na szyi siedzi żeby mu tam ptaki nie nasrały
~kompost z łysych
Chłopcy, dobry kolegi szuka. Kto chętny?
~Donn Diego
"To ze wy w pl macie afrykanski system leczenia z bangladeszu" z taka znajomoscia geografii to ty reka do kieszeni nie trafisz.
~Cyprian
NINOBZIK
Znów pozwolę sobie się nie zgodzić z jedną twoją tezą:
PRAWDA LEŻY PO ŚRODKU.
Przepraszam za przykład, ale jeśli powiem że jesteś ZŁODZIEJEM, a ty powiesz zgodnie z prawdą, że ja zmyślam i kłamię, i w ten sposób nastąpi między nami spór, to wtedy też pogodzis się z tezą że prawda leży po środku?
I co to będzie znaczyło w tym przypadku?
Ty powiesz że nie kradniesz, ja powiem że kradniesz, ale prawda leży po środku, więc to znaczy że kradniesz tylko raz w miesiącu?
Siedziałe m kiedyś z kumplem na balkonie i piliśmy piwko. On który też wierzy w idiotyzm że prawda leży po środku. Więc powiedziałem, żebyśmy bez zaglądania do internetu określili jaka jest odległość z mojego balkonu, do czerwonego budynku widocznego w oddali. Ot tak na oko.
Ja uznałem że będzie 400 metrów, kolega uznał że 600. Zgodnie z założeniem że prawda leży po środku, odległość powinna wynosić 500 metrów i zupełnym przypadkiem może rzeczywiście tyle być. Zgodnie z inna lewacką tezą, prawdę można ustalić poprzez demokratyczne głosowanie. Zawołaliśmy żony i powiedzieliśmy im o naszych przypuszczeniach. Miały zagłosować. Powiedzieliśmy im że mają do wyboru dwie odpowiedzi: 400 i 600 metrów.
Obie zagłosowały na 400.
No to juz mamy dwa wyniki.
Jeśli prawda leży po środku, to odległośc wynosi 500metrów, a jeśli ustalamy ją poprzez demokratyczne głosowanie, to odległość wynosi 400 metrów. Taki wynik padł w demokratycznym głowowaniu, stosunkiem głosów 3:1, a to już większość konstytucyjna.
Poszliśmy do komputera i na mapach google sprawdziliśmy.

Prawda nie leżała po środku, ani nie udało się jej ustalić w demokratyczym głosowaniu.
Po prostu i zwyczajnie prawda leży tam gdzie leży i musimy dążyć do jej ustalenia, bez idiotycznych założeń. I bardzo często jest tak, że jeden mówi prawde, a drugi najzwyczajniej na świecie łże jak pies. Wtedy założenie że prawda leży po środku, zawsze pomaga kłamcy, a krzywdzi uczciwego.

A może podam, że jesteś mi winny 40 000zl. Ty powiesz że to nie prawda i w myśl zasady, że prawda leży po środku oddasz mi 20 000zł. Każdy odpuści po połowie i wszyscy będą zadowoleni.

Jak ktoś zna przykład, w którym powiedzenie że prawda leży po środku się sprawdza, to czekam na niego.
Pozdrawiam
Nie można częściowo wsiaść do autobusu
Jeśli powiesz że
ninobzik
Cyprian proszę. Więcej dystansu. To nic osobistego. Chodziło o twą stronniczość. Nie bierz wszystkiego aż tak do siebie.
ninobzik
Zatem tak. Piękna podliczanka, trud pan w nią włożył. Bez wątpienia zasługuje na pochwałę. Trud włożony, rzecz jasna.. Uprawia pan coś w rodzaju demagogii matematycznej. Jak że szkoły podstawowej wiemy 2+2=4 inaczej być nie może. Natomiast jak pan przeliczył bluzgi, inwektywy i epitety, jest rzeczą niepojętą, wręcz niesłychaną. Nobel w dziedzinie, no właśnie, jakiej??? Ma pan gwarantowany. Apanaże, sława i co tylko zechcesz u stóp geniuszu pańskiego złożyć należy. Zatem do cb sedna tematu wróćmy. Cyprian, halo, tu ziemia!!! Z jednej strony padnie słowo qurwa, druga strona zaś inwektywa qurwa mać nas obrzuci. Z prawej krzykną, defilu, z lewej matole. No i jak to przeliczyć??? Co jest bardziej upokarzające? Qurwa czy qurwa mać. Defil czy matoł??? Jak żeś to pan policzył??? Zdradź pan tajemnice bom głodny wiedzy.
~Cyprian
Obelg nie liczę wcale. Po prostu mam alergie na lewackie idiotyzmy, a stwierdzenie, że prawda leży pośrodku, czy że prawdę można ustalić poprzez demokratyczne głosowanie jest takim właśnie idiotyzmem. I może nawet byłoby to śmieszna, gdyby nie fakt, że coraz więcej ludzi bierze to na poważnie, bo przecież pisząc że prawda leży pośrodku, wcale nie żartowałeś.
Rewolucjoniści komunistyczni zawsze zaczynali od zakłamania języka. Wtedy szli z karabinami i ludzi tłukli, a jak ktos sie nie zastosował to z miejsca dostawał kulkę i ludziom głów tak skutecznie nie prali. Każdy im ze strachu potakiwał, ale wiedział swoje.
Dzisiaj są cwańsi. Dzisiaj mieszają pojęcia, piorą mózgi i powoli ograniczają naszą wolność. Bez pośpiechu, ale chyba bardziej skutecznie.
Już sporo pojęć nam wpoili, a jeszcze więcej zmienili.
Kto dzisiaj wie, czym był nazizm? W starych słownikach istnieje jeszcze prawdziwe wyjaśnienie, że to był NARODOWY SOCJALIZM. Dzisiaj socjaliści się tego wstydzą i wypierają sie że fuhrer był przywódcą socjalistycznym.
Sprawiedliwość zamieniono na jakąś koszmarną sprawiedliwość społeczną i ludzie powtarzają ten koszmarny zwrot bez zastanowienia się, co to znaczy.
Kto dzisiaj używa słowa KALEKA? Przecież to było zupełnie polskie i normalne słowo, ale dzisiaj nikt tak nie mówi i wmówiło się ludziom, że to obelga.
No i to nieszczęsne podejście do prawdy.
Powtarzasz te brednie i chyba nie do końca sobie zdajesz sprawę jakie to jest groźne. Wyobrażasz sobie co sie stanie jeśli ta metoda zostanie przyjęta oficjalnie i naprawdę.
Prawda leży po środku, ustalanie prawdy poprzez demokratyczne głosowanie i sprawiedliwość społeczna. Przy zastosowaniu tych metod, trzech bezdomych odbierze ci samochód w świetla prawa.
Najpierw jeden lump przyjdzie i powie że samochód jest jego. Zgodnie z założeniem że prawda leży po środku, należy uznać że samochód jest wasz wspólny, następnie przyjdzie dwóch jego kolegów i się podpisze pod wnioskiem że samochód powinien być jego. Większość zagłosowała za. A na koniec będziesz musiał im ten samochód oddać w myśl sprawiedliwości społecznej, bo przecież trzeba pomóc biednemu.
To nie jest śmieszne. Pól biedy jeśli takie hasła głosi kierowca ciężarówki. Skończył zawodówkę, niewiele wie i jeszcze mniej może. Jednak jeśli w te hasła zaczyna wierzyć sędzia, policjant, czy nauczyciel, to już nie jest żart.
Sam byłem ofiarą takiego myślenia.
Wynajmowałem mieszkanie. Dziadyga który u mnie mieszkał, ulotnił się bez płacenia i przywłaszczył sobie trochę sprzętu AGD. Miałem jego dane, więc poszedłem na policję. Policjant uznał że zgłoszenie przyjmie, bo ma taki obowiązek, ale że to ja jestem zły. Mam 3 mieszkania i jeszcze pretensję, że człowiek który nie ma nic, sobie trochę wziął. Przecież on ma dwójkę dzieci, a ludziom trzeba pomagać.
Własnym uszom nie wierzyłem. Policjant na służbie i w pracy powiedział że pochwala kradzież, bo kradnącym był biedny. I to jest własnie sprawiedliwość społeczna w praktyce. Ze sprawiedliwością to nie ma nic wspólnego, ale rewolucja komunistyczna do tego właśnie zmierza.
Do odebrania ludziom własności. Kto coś ma, to niech mu lumpy zabiorą, a lumpy i tak przepiją i sprzedadzą. W ten sposób ziści się sen komunistów.
Już mistrz Szpotański pisał:
"wszystko mu takze się odbierze, żeby własnością gardził szczerze"
ninobzik
Tym wpisem utwierdził mnie pan iż powtarza to co zasłyszał. Bez namysłu i refleksji, "klepiesz" pan farmazony.. Powiem szczerze że nie tego się spodziewałem. A wystarczyło schować ambicje i odpowiedzi udzielić zdroworozsądkowej w temacie. Cóż każdy sobie scenariusz pisze.

-1

~Katyń Wołyń
Konfederacja to zakamuflowana ruska onuca, którą POpłuczyny POstkomunistycznych POlitycznych POmiotów wykorzystują do ataków antysemickich. A teraz kilka słów udowodnienia powyższego. Kim jest Rafał Trzaskowski? To główny przedstawiciel PO. Syn Tajnego Współpracownika SB o pseudonimie Justyna oraz polityczny syn lewackiego żyda Sorosa, który od lat poprzez swoją Fundację Batorego oraz inne stowarzyszenia pompuje ogromną kasę do Polski, celem zniszczenia suwerenności i solidarności Polaków. Jest lipiec 2020 roku. II tura wyborów prezydenckich. Co zrobiła Konfederacja, która rzekomo nienawidzi lewicowych żydów, która rzekomo nienawidzi SB-eków, a która rzekomo kocha obóz patriotyczny? Niemalże w całości (blisko 90% ich członków) głosuje na Rafała Trzaskowskiego!!! Głosując na Konfederację głosujesz na PO!!!

1

tago1
Cypek, bardzo ładnie opisane i w punkt !!!
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 3.21.231.245

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels