Zabraknie 200 000 kierowców zawodowych?

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

~Borewicz07	Znowu opowieści dziwnej treści i wiadomo jak to się skończy w komentarzach :) Bawta się dobrze:)	1
~Max 4	Nasze słońce nasz napoleon nasz wódz z Żoliborza na pewno cus wymysli i kierowców będzie w brud
~Pan Ordynator	Znowu słyszę kwik dziadów.
~bary	Mam wrazenie ze ten artykul to jakis belkot pelen sprzecznosci.
~Max 4	Jeszcze jedna kadencja rządów podlej dojnej zmiany to będziecie wozić pszczoły luzem tyle będzie roboty a kierowcy będą stać pod bramą i prosić o robotę dziadów
szakal80	Max. Dobry kierowca zawsze znajdzie pracę, a u dziada nikt z nas nie będzie pracował.
~Max 4	Dobrych kierowców jest około 30 %reszta to posiadacze prawa jazdy ufundowanego przez urzędy pracy to oni będą stać u dziada i prosić o robotę
~Pan Ordynator	Dziady kwiczą a kierowcy pieniądze liczą. 20 tyś min. Pan wielki kierowca. Nie po to robiłem studia ce żeby harować u dziada.
kiero82	Kwik dziadów jest coraz głośniejszy. Nie dość, że auta co niektórym obrastają trawą bo nie ma kto jeździć, to jeszcze unia "przykręca" kurek coraz bardziej. Czas upadku dziadów musi w końcu nadejść, natomiast firmom normalnym, trzeba życzyć jak najlepiej.	-2
~Pan Ordynator	Czym więcej dziadów padnie tym lepiej.
~Pan Ordynator	Wycinanie premiumek z chwastów. Czuję interes.
~Transportowski	Przygłupy pisać można róże rzeczy. Akurat w interesie portalu jest pisanie takich bajek, woda na młyn dla przygłupów i reklamodawców.	1
~Pan Ordynator	Trans galoty, pincet za wycięcie premiumki. Pasi biznes-niunio?
~kierowca	1. Coraz mniej chętnych na systemy po 3, 4 tyg. 2. Coraz mniej chętnych by podjąć pracę z akordu km, %. Widać, że pomału coraz więcej kierowców zaczyna się szanować, a o pracy z magnesami, wyłącznikami itp, to już znaleźć takiego durnia coraz trudniej (jeszcze czasem ratują sytuację Mariany z prawkiem zrobionym w wojsku za komuny, ale i Ci się kończą). Moim zdaniem zostaną na rynku firmy, co myślą do przodu, inwestują w tabor, rozwój. Zaś cała reszta sama powoli się wykończy, to już się dzieje.