ID: 237208
Czy jest coś, czego polskim kierowcom jeszcze brakuje?
ID: 237208
ID: 237208
Umowa o pracę, 7 000 zł na rękę, prywatna opieka medyczna, służbowy laptop, dodatkowe ubezpieczenie i komórka do celów prywatnych...
Umowa o pracę, 7 000 zł na rękę, prywatna opieka medyczna, służbowy laptop, dodatkowe ubezpieczenie i komórka do celów prywatnych...
~etransport.pl
Posty (618)
~kiero | fryc a powód takiego systemu bo: kierowca w tym czasie jest w domu i odbiera odpoczynek tygodniowy, albo zabrakło mu godzin jazdy w okresie tygodnia, lub dwóch. Takie firmy też znam. | |||
~!!!iiii | Kiero a skąd taką wiedzę posiadłeś, że stojąc na parkingu pod firmą, logistyką itp we Francji dostaje się mandat i to aż w takim wymiarze. Słyszałem i nawet byłem świadkiem jak na parkingu pod lidl logistyka w F podjechał zandarm i wlepil mandat kierowcy ale po rozład, bo idioto robił to na łóżkach. Wysokość 125e. Pomysł, że kierowca pracuje w oczekiwaniu na zlecenie lub rozładunek robiąc przy tym kawę lub kloca w WC godny przewodniczącego Solidarności. Brawo TY | |||
Nadul
| Ł ysy. Z tymi godzinami i wyłudzeniem, to żeś dopiertolił, aż miło ; -) Możecie se z Transportowskim przybić pionę ; D | |||
~PKS poland | W jakim celu ktoś pisze takie brednie? 7000 chyba za miesiąc w trasie. O służbowych laptopach jeszcze nie słyszałem. Brakuje poszanowania czasu kierowcy w firmach załadunku wychodzi, bezpiecznych parkingów, i wielu podstawowych rzeczy. Znający branże doskonale wiedzą o czym piszę. | |||
~!!!iiii | Po ostatnim wspólnym spotkaniu z ITD i BAG ustalono, że podczas tankowania jeśli nie będzie ustawionej pracy karać nie będą. Prozaiczna przyczyną. Lepiej żeby kierowca miał trochę ruchu podczas takiej pauzy, wymuszonej tankowaniem, niż podczas pauzy siedział w kabinie bez ruchu. | |||
~!!!iiii | I czytał lub pisał brednie na ET | |||
~!!!iiii | PKS wyjdzie na zachodzie Polski tak wynagrodzenia się zbliżają, bo muszą aby kierowca nie poszedł za Odrę. Oczywiście nie wszędzie i nie za leżenie na młotkach. Pracować uczciwie trzeba aby takie pieniądze dostać. | |||
~Transportowski | Młotki to kierowcy z forum etransport:) | -1 | ||
~!!!iiii | Sprawę o wyłudzenie nie słyszałem ale przegraną sprawę kierowcy o nadgodziny słyszałem. Tak samo jak można dostać mandat za nie odpowiednie zapisy na karcie (brak zapisu pracy) tak samo można z tej przyczyny przegrać sprawę o nadgodziny, które są niesłusznie naliczone na taho. | |||
~kiero | Wykrzyknik po zameldowaniu przyjazdu kierowca oczekuje na rozładunek lub załadunek. To są prace spedycyjne, często dostaje pager lub czeka na telefon informujący że może podjechać. Definicja odpoczynku : "Odpoczynek oznacza okres w którym kierowca może swobodnie dysponować swoim czasem". | 2 | ||
~!!!iiii | interpretuje sobie przepisy jak chcesz w końcu Polska to wolny kraj i co urzędnik lub inspektor to też inna interpretacja. Tylko nie pisz i nie strasz innych, że we Francji można dostać mandat za picie kawy w oczekiwaniu na rozładunek czy rampe, bo jest taho ustawione na odpoczynek. 800e to dostać można za 45h w kabinie a nie to co piszesz. | |||
~!!!iiii | Toczysz pianę o nadgodziny, które 90proc firm wypłaca ryczałtem i rozlicza kwartalnie. I całe wywody co za co i za ile możesz zostawić jak zmienią przepisy. | |||
~Ł ysy | Mój kot najszczał mi do musztardówki z bimbrem. | -2 | ||
~świetlicowa | zdrowia - Ł ysy | 1 | ||
Nadul
| ~Transportowski 201 8-10-25 14:30:29 Młotki to kierowcy z forum etransport:) Poczytaj ( jak potrafisz) co piszą na swoich forach, lub na you tube ludki z Ukrainy. Zobaczysz wtedy, jakim Ty jesteś młotkiem :D | 1 | ||
~edi kruger | transportowski to mlot zyciowy. taka gnida spoleczna. | |||
~edi kruger | on nie umie cztac. skonczyl tylko cztery klasy podstawowki dziadygus niedouczony. brudas i syfiarz forumowy. | |||
~kompost z łysych | Transportowski ty nie młotek A młot jesteś. W dodatku zakuty. Przestań bredzić pachołku | |||
~SevenPeople | Brakuje znajomości tego przepisu: Zgodnie z treścią art. 92 ust. 1 i 2 ustawy z dnia 6 września 2001 roku o transporcie drogowym, kierujący wykonujący przewóz drogowy z naruszeniem obowiązków lub warunków przewozu drogowego, podlega karze grzywny w wysokości do 2. 000 złotych, które to naruszenia znajdują się w załączniku 1 do ustawy. W załączniku do ustawy pod pozycją 4. 2 znajduje się naruszenie opisane w następujący sposób: przekroczenie maksymalnego czasu prowadzenia pojazdu bez przerwy o czas powyżej 15 minut do 30 minut oraz za każde następne rozpoczęte 30 minut, zagrożone karą w wysokości 150 złotych. | 1 | ||
~nowy11 | 7tys na reke to w systemiemie 2 tyg w budzie 2 dni w domu co to za zycie. tworca artykulu niema zielonego pojedzia jak wyglada to w praktyce jezdzi sie; d kilometra albo frachtu na urlopie nic nie dostajesz a jak zjezdzasz na baze to najlepiej w bramie wycagnac karte i tankowanie paliwa i adblue to juz ze swojego czas takie realia i nikt z tym nic nie robi. podobno niema kierowcow, kierowcow jest tyllko nikt niece robic za niewolnika. pozdrawiam z sieradza | 1 | ||
~Brat Deodat | Wyliczenia są proste jak drut. Normalnie pracując 8 godzin w fabryce idę na 6:00, wychodzę o 14:00. 8 godzin razy 21 dni (średnia ilośc dni roboczych w miesiącu) Wynosi 168h. Zarobek około 2500zł podzielić na 168 godzin daje nam ok 14, 8zł/h Już załóżmy że równamy w dół i mamy 14 zł/h Kierowca zaczyna pracę w poniedziałek, a kończy w sobotę rano. Robi 45h pauzy i do pracy. Więc 7 dni po 24 godziny minus 45 godzin. 7*24 = 148 godzin, odjąć 45, więc pozostaje 103 godziny. pomnożymy przez 4 tygodnie i to mi daje 412 godzin. Tylko luty ma 4 tygodnie, ale załóżmy że solidny pracownik przez dwa dni w miesiącu pracuje dla swojego szefuncia za darmo. Załóżmy że szef tez jest wspaniały i płaci 7000zł. 7000 podzielić na 412 godzin daje nam 17zł/g Więc po to kierowca robi kosztowne prawo jazdy i podejmuje się odpowiedzialnej pracy, żeby mieć 3 zł więcej od magazyniera, który do pracy na dobrą sprawę może przyjść pijany i nic się nikomu nie stanie. Kierowca odpowiada za czas jazdy, zabezpieczenia ładunku, bezpieczeństwo na drodze, a za każdy najmniejszy bład płaci drakońskie kary. Nieraz za kilka minut. Załadunki, rozładunki, spinanie pasów i rozpinanie i zapinanie plandek, to jest też praca fizyczna. Jeździmy w nocy, w deszczu i śniegu, a to wszystko za 17 zł /h. Czasem sie nie dziwię, że kierowców na rynku brakuje. A jak który uważa, że przerwa w aucie to też jest przerwa i nic się za nią nie należy, to niech jeździ za mną osobówką i mnie wozi do domu z każdego miejsca gdzie skończe dniówkę i rano niech mnie odwozi do auta. | |||
~fryc | Zapomniałeś dopisać, że jak śpisz to też ci to 17 zlotych leci. I nie musisz płacić za ogrzewanie. | -1 | ||
~Anty Lysy | Panowie nie piszcie Łysemu takich informacji ponieważ on i Transportowali mają dużo informacji a oni tylko używają ćwierć swojego muzgu bo znaleźli je na smietniku. A Brat Deodat dał mu dużo do myślenia i Łysy nic z tego nie rozumie. | |||
~AberMan | deodat, magazynier w oponach bridżston (sady k/poz) dostaje 4500 przez pierwsze 3mies, a potem 5000, um oPrącie, obiad za 1z, dowóz z miasta gratis. Nie zgodzę się, do zabezpieczenia ladunku, odpowiada załadowca-nadawca, było walkowane, jak magazynier daje Ci do podpisania że zabezpieczyles pasami, to robi w ciula, bo to on powinien podpisać. Jak podpiszesz, dopiero wtedy przejmujesz odpowiedzialnosc za zapięcie. transportoski, podaj telefon do siebie, chcę zapytać, czy w kontroli na karcie, którą dajesz płacisz manadt? Z którego województwa miasta jesteś? | |||
silwio
| Takiego przypływu "profesóróf" dawno tu nie było.. Jeden coś o "mUzgU" bredzi, drugi o "prąciu"i o obowiązku zabezpieczenia ładunku "panu kierofcy" przez magazyniera... -:) Klaun cyrkowy wymięka przy nich-:) | 1 | ||
~AberMan | silio, czyżby wyśmiewacz? Doktor mięsko o tym mówi: youtu. be/E7BQs3sDNoM Pros zę się zapoznać i na przyszłość nie piertolic'. | |||
~Transportowski | Podszywaczu gdzie twoj komentarz? | |||
~KierownikCE | Transportowski musisz solidna ochronę wynająć, żeby tabuny chętnych dla jaśnie pana pracować, nie rozdupcyly przegnilego płota. Idź się leczyć, może tak na nogi... bo na głowę to już niestety, za późno. | |||
~Karol | Nam kierowcom brakuje kultury odnośnie tematu | |||
~Brat Deodat | - fałszywy transportowski. Ten który żartobliwe ogłoszenie o prace umieścił i opisał je jako tylko dla Polaków. Wiesz, że gdybyś prowadził firmę i na poważnie takie ogłoszenie zamieścił, to by cie w UE zjedli z butami. Generalnie może komornik zostawiłby ci kawalerkę i samochód osobowy, żebyś miał czym do pracy dojeżdżać. Taka dyskryminacja jest niedozwolona, kary są bezlitosne. W ogóle w PL pod tym względem jest słabo. W Polsce ugryzł mnie pies właściciela dużej firmy i sąd przydzielił mi odszkodowanie w wysokości 12 000zł. W dodatku uznał, że to i tak dużo. Blizny zostały niewielkie, a pracować nie mogłem jedynie przez 2 miesiące. Mojego kolegę ugryzł pies w Lancaster. Tam sie w tańcu nie cackają. Sąd orzekł, bank wykonał, a właściciel psa będzie przez kilkanaście lat spłacał raty. Ugryzienie o połowę mniejsze od mojego, a koleś dostał przelew na 175 000 funtów. Właścicielowi psa założyli hipoteke na dom i spłaca. A ten pogryziony sprzedał funty po 5, 9 zł i z miejsca kupił sobie willę. Dzisiaj funt jest po 4, 8, ale i tak byłoby za co kupić mieszkanie. Inny spadł w UK z naczepy i złamał obojczyk. Firma transportowa wypłaciła mu 230 000 funtów odszkodowania. Na facebooku napisał, że wprawdzie z pracy go wyrzucili, ale dzieci na studia do USA posłał i studia opłacił. Naprawdę w Polsce właściciele firm robią co chcą i lekceważą przepisy BHP, a kiedy coś się pracownikowi stanie, to wymigują się drobiazgami i to pod warunkiem, że pracownik udowodni że tam w ogóle pracował, bo praca na czarno to nie aż taki cud. W UK przepisy BHP to priorytet. Mozna przyjechać i odebrać naczepę towaru bez dokumentów, czy bez składania jakiegokolwiek podpisu, ale bez odblaskowej kamizelki i roboczych butów nawet nie masz wstępu za bramę zakładu. Aż do przesady, ale biorąc pod uwagę to, jakie płacą odszkodowania za wszekie niedopatrzenia, to nie ma się co dziwić. Kierowca który wjeżdża na teren i nie stosuje się do przepisów BHP jest wyganiany za bramę, a często razem z firmą. Po prostu takiemu przewoźnikowi dziękują za współpracę i znajdą innego. Swoją drogą to dobra metoda na zaszkodzenie szefowi. Wchodzisz na naczepę i pyskujesz, a oni za to przewoźnikowi powiedzą DZIĘKUJEMY za współpracę. Gdyby w UK tak jak w PL firma dała kierowcy auto na łysych oponach i kazała jechać, a kierowca podjechałby i zatrąbił na policjanta, to firmy nie ma. Z dnia na dzień szef któremu by udowodniono że kazał jechac na łysych gumach, poszedłby do więzienia. Bez dyskusji. W Polsce szef kazał mi jechać autem na łysych kołach i z kapiącym z silnika olejem. Zatrąbiłem na radiowóz, zawrócili i jedyne co zyskałem to zabrane dowody od auta i naczepy. Kary w granicach 500zł nawet nie zauważył. A gdybym odwiedział go w więzieniu to czułbym satysfakcję. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.