ID: 228872
tacho
ID: 228872
ID: 228872
Witam, Dużo tego tematu się przewinęło ale miał bym prośbę do kierowcy autokaru.
Może od początku... każdy z nas kiedyś zaczynał przygodę z transportem drogowym i nikt niestety nie urodził się tacho w reku.
Na całych szkoleniach jak to wiemy po 15 minut na wszystko i ktoś ma być kierowcą. Niestety ogół wiedzy zostaje ale pytań jest jeszcze sporo i z takim kieruję się tu do osoby która ma chwilkę czasu i logicznie łopatologicznie wytłumaczy.
Otóż.
Zaczynam pracę wsiadam do autokaru i co?? ? wkładam kartę i ustawiam na młotki aż przygotuję wszystko do wyjazdu czy wkładam dopiero jak sobie wszystko ogarnę i mam ruszać w drogę??
Jadę 4, 5 robię pauzę i jadę 4, 5 później wiem ze 2 razy w tyg mogę przeciągnąć po kolejnych 45 min godzinkę...
Ale co mam zrobić na tacho jak np na autostradzie będzie dzwon i poprostu utknę... czy jeśli będzie to 20 min to wyjdzie mi pauza (ta 15min) i dajej dociągnę do końca 4, 5h?? czy mam przełączyć na młotki... co będzie jeśli będę stał np 1. 45h w korku w jednym miejscu... czy to wygląda tak że po tyj przykładowej 1, 45h mogę dojechać dalej tym czasem z rozpoczęrych 4, 5h czy ten czas mi się już skończy i nie liczy...
Czy jeśli będę jechał 3h i dojadę do celu to mam przełączyć na... no właśnie na co... jeśli goście będą coś zwiedzać 5h?? to później mam dojechać do pełnej 4. 5 zrobić pauze i jechać te drugie 4, 5?? ?
Czy po zakończonej pracy muszę w tacho coś ustawić i wyjać kartę czy poprostu parkuję wyjmuję kartę i zaczyna mi się robić np 11h przerwa?? ?
Bardzo bym był wdzięczny jeśli ktoś poswięcił mi troszkę swojego czasu i opisał jak to wygląda w praktyce... może ktoś ma jakiś link do strony gdzie jest to opisane z poparte przykładami?? znalazłem kilka takich wykresów ale one sa oparte na zasadzie 4, 5 45 4, 5 albo podobnie...
Każdy z nas kiedyś sie uczył i każdy z nas nie ma ochoty na mandat za jakiś czeski błąd...
Myślę że z czasem i ja komuś w czymś pomogę...
Z góry bardzo dziękuję...
Witam, Dużo tego tematu się przewinęło ale miał bym prośbę do kierowcy autokaru.
Może od początku... każdy z nas kiedyś zaczynał przygodę z transportem drogowym i nikt niestety nie urodził się tacho w reku.
Na całych szkoleniach jak to wiemy po 15 minut na wszystko i ktoś ma być kierowcą. Niestety ogół wiedzy zostaje ale pytań jest jeszcze sporo i z takim kieruję się tu do osoby która ma chwilkę czasu i logicznie łopatologicznie wytłumaczy.
Otóż.
Zaczynam pracę wsiadam do autokaru i co?? ? wkładam kartę i ustawiam na młotki aż przygotuję wszystko do wyjazdu czy wkładam dopiero jak sobie wszystko ogarnę i mam ruszać w drogę??
Jadę 4, 5 robię pauzę i jadę 4, 5 później wiem ze 2 razy w tyg mogę przeciągnąć po kolejnych 45 min godzinkę...
Ale co mam zrobić na tacho jak np na autostradzie będzie dzwon i poprostu utknę... czy jeśli będzie to 20 min to wyjdzie mi pauza (ta 15min) i dajej dociągnę do końca 4, 5h?? czy mam przełączyć na młotki... co będzie jeśli będę stał np 1. 45h w korku w jednym miejscu... czy to wygląda tak że po tyj przykładowej 1, 45h mogę dojechać dalej tym czasem z rozpoczęrych 4, 5h czy ten czas mi się już skończy i nie liczy...
Czy jeśli będę jechał 3h i dojadę do celu to mam przełączyć na... no właśnie na co... jeśli goście będą coś zwiedzać 5h?? to później mam dojechać do pełnej 4. 5 zrobić pauze i jechać te drugie 4, 5?? ?
Czy po zakończonej pracy muszę w tacho coś ustawić i wyjać kartę czy poprostu parkuję wyjmuję kartę i zaczyna mi się robić np 11h przerwa?? ?
Bardzo bym był wdzięczny jeśli ktoś poswięcił mi troszkę swojego czasu i opisał jak to wygląda w praktyce... może ktoś ma jakiś link do strony gdzie jest to opisane z poparte przykładami?? znalazłem kilka takich wykresów ale one sa oparte na zasadzie 4, 5 45 4, 5 albo podobnie...
Każdy z nas kiedyś sie uczył i każdy z nas nie ma ochoty na mandat za jakiś czeski błąd...
Myślę że z czasem i ja komuś w czymś pomogę...
Z góry bardzo dziękuję...
~wartownik*.184.242.192.ipv4.supernova.orange.pl
*.184.242.192.ipv4.supernova.orange.pl
Posty (142)
~Wywrotka | 100% diagnoza! Irish samotnik, albo z wielkimi problemami w rodzinie. Uciekinier. Nurek. Zazdrosny o to, ze w pl mozna normalnie zyc i zarabiac. Czlowiek bez powrotu i bez rodziny. Szczajacy jadem uciekinier. Dezerter. Frajer ktory nie potrafi pomoc, ale za to chetnie eszystkich atakuje! Smieszek ktory wszedzie byl, wszystko widzial i wszystko wie! A w rzeczywistosci zwykly smieszek! Cos pominalem smieszku? | -1 | ||
irish_dude
| Tak, pominąłeś. Zapomniałeś dodać, że uciekłem z Polski przed długami i nie mam prawa jazdy. Zwykle o tym pisałeś z innych nicków. | |||
wartownik
| wywrotka - zobacz moją prośbę od początku mojego pytania... do chwili kiedy pojawił sie irish... zobacz co sie dzieje jak ten szkodnik się pojawia... zobacz grzeczność torreadora czy kolegi na M... zobacz jak podeszli do prośby i jak chcieli pomóc. Zobacz od momentu kiedy ten pajac się tu wciął... do każdego kto by nie napisał ma ale... do ciebie o Polske bo z małej literki do innego o ortografię dosłownie wszyscy źli pajac perfekcyjny | -1 | ||
capri
| Kiedy potrzebuję pomocy, proszę nią. Nie żądam. Nie strzelam fochów. Kiedy wchodzę gdzieś jako nowa, nie oceniam obecnych z góry, butnie, żeby nie powiedzieć chamsko. Wszystko nie tak, prawda, wartowniku? Piszesz : "to będzie ogromny sukces i radość dla większości". Nie zasłaniaj się jakąś wyimaginowaną większością, mów za siebie. Lub ewentualnie wskaż, kto wraz z Tobą w tej większości będzie się radował czymkolwiek. | 3 | ||
~Wywrotka | Nigdy nie pisalem pod innym nickiem. Jezeli poprosisz, to sie zaloguje. Ale musisz ladnie poprosic.. | |||
irish_dude
| Capri - nie używaj takich dłuuugich wyrazów - nie na tym poziomie :-) Pozdrawiam :-) | |||
~Wywrotka | Capri przeczytaj wszystkie posty. Chlopak nic tu nie zawinil, a tymbardziej jego checi wiedzy nie nalezy potepiac.. | |||
~Konsultant | To co? Tauzenik i szkolimy indywidualne? Czy wciąż masz nadzieję że na parkingu cię nauczą | |||
~Wywrotka | Konsultant dajesz pewnosc dozywotniej wiedzy? :D | |||
MarcinS
| Więc może zacznijmy od początku Witam, Dużo tego tematu się przewinęło ale miał bym prośbę do kierowcy autokaru. Może od początku... każdy z nas kiedyś zaczynał przygodę z transportem drogowym i nikt niestety nie urodził się tacho w reku. Na całych szkoleniach jak to wiemy po 15 minut na wszystko i ktoś ma być kierowcą. Niestety ogół wiedzy zostaje ale pytań jest jeszcze sporo i z takim kieruję się tu do osoby która ma chwilkę czasu i logicznie łopatologicznie wytłumaczy. Otóż. Zaczynam pracę wsiadam do autokaru i co?? wkładam kartę i ustawiam na młotki aż przygotuję wszystko do wyjazdu czy wkładam dopiero jak sobie wszystko ogarnę i mam ruszać w drogę?? Jadę 4, 5 robię pauzę i jadę 4, 5 później wiem ze 2 razy w tyg mogę przeciągnąć po kolejnych 45 min godzinkę... Ale co mam zrobić na tacho jak np na autostradzie będzie dzwon i poprostu utknę... czy jeśli będzie to 20 min to wyjdzie mi pauza (ta 15min) i dajej dociągnę do końca 4, 5h?? czy mam przełączyć na młotki... co będzie jeśli będę stał np 1. 45h w korku w jednym miejscu... czy to wygląda tak że po tyj przykładowej 1, 45h mogę dojechać dalej tym czasem z rozpoczęrych 4, 5h czy ten czas mi się już skończy i nie liczy... Czy jeśli będę jechał 3h i dojadę do celu to mam przełączyć na... no właśnie na co... jeśli goście będą coś zwiedzać 5h?? to później mam dojechać do pełnej 4. 5 zrobić pauze i jechać te drugie 4, 5?? Czy po zakończonej pracy muszę w tacho coś ustawić i wyjać kartę czy poprostu parkuję wyjmuję kartę i zaczyna mi się robić np 11h przerwa?? Bardzo bym był wdzięczny jeśli ktoś poswięcił mi troszkę swojego czasu i opisał jak to wygląda w praktyce... może ktoś ma jakiś link do strony gdzie jest to opisane z poparte przykładami?? znalazłem kilka takich wykresów ale one sa oparte na zasadzie 4, 5 45 4, 5 albo podobnie... Każdy z nas kiedyś sie uczył i każdy z nas nie ma ochoty na mandat za jakiś czeski błąd... Myślę że z czasem i ja komuś w czymś pomogę... Z góry bardzo dziękuję... | |||
MarcinS
| Ktoś coś w tym temacie? Zapraszam. | |||
capri
| ~Wywrotka - Rzecz nie w winie, a w stylu... czy też raczej braku stylu. Roszczeniowo, ordynarnie - tak się szuka pomocy? Uzyskujesz jakieś kwalifikacje. Płacisz. I siedzisz cicho podczas szkolenia czekając tylko na papier? Czy domagasz się wyjaśnienia kwestii, których nie ogarniasz? Ja stosuję tę drugą opcję, jak dotąd skutecznie. Z kolegami po fachu mogę wymienić doświadczenia. Jeśli zechcą oni i zechcę ja. Formę wybieram (y) jednak bardziej cywilizowaną, może stąd wynika fakt, że z porozumieniem i wzajemną pomocą nie mam (y) problemów? | |||
~Wywrotka | Moze pojedynczo te pytania.. Ale Ty napewno przeszedles kwalifikacje wstepna? | |||
wartownik
| capri Kiedy potrzebuję pomocy, proszę nią. Nie żądam. Nie strzelam fochów. Kiedy wchodzę gdzieś jako nowa, nie oceniam obecnych z góry, butnie, żeby nie powiedzieć chamsko. Wszystko nie tak, prawda, wartowniku? Piszesz : "to będzie ogromny sukces i radość dla większości". Nie zasłaniaj się jakąś wyimaginowaną większością, mów za siebie. Lub ewentualnie wskaż, kto wraz z Tobą w tej większości będzie się radował czymkolwiek. to jest to co napisałeś, może to przeczytaj jeszcze raz w innym okienku? ?? może od początku. 1 Kiedy potrzebuję pomocy, proszę nią. Nie żądam. Nie strzelam fochów. POPROSIŁEM O POMOC A NIE JEJ ŻĄDAŁEM NIE STRZELIŁEM FOCHA BO NIE MIAŁEM O CO !!! 2 Kiedy wchodzę gdzieś jako nowa, nie oceniam obecnych z góry, butnie, żeby nie powiedzieć chamsko. WYMIEŃ MI NICKI GDZIE JAKO NOWA TU OSOBA OCENIŁEM Z GÓRY W SWOJEJ PROŚBIE GDZIE BYŁEM BUTNY PROSZĄC DOŚWIADCZONYCH OSÓB GDZIE DO CHWILI WCIĘCIA SIĘ W MOJE PYTANIE I ODPOWIEDZI INNYCH BYŁEM CHAMSKI- SŁOWA PROSZĘ DZIĘKUJĘ ZWROTY DO INNYCH Z WIELKIEJ LITERY TO PRZEJAW GRZECZNOŚCI NIE CHAMSTWA, 3 Piszesz : "to będzie ogromny sukces i radość dla większości". Nie zasłaniaj się jakąś wyimaginowaną większością, mów za siebie. Lub ewentualnie wskaż, kto wraz z Tobą w tej większości będzie się radował czymkolwiek. Więc może mi powiesz czym Cię tak uraziłem że z takim jadem mnie skomentowałeś??? bo absolutnie nie rozumiem twojego postu | |||
MarcinS
| capri coś w temacie wątku napiszesz? | |||
~Wywrotka | Capri musze sie zgodzic.. | |||
capri
| wartownik - W tym problem. Nie rozumiesz. Nie ma cienia jadu w moim wpisie. Przeczytaj raz jeszcze, spokojnie, powoli. I może zacznij jeszcze raz, od początku. Od tego, że nic nie wiesz (dlaczego?) i potrzebujesz pomocy. Bez "większości", "mniejszości", obrażania się i pyskówek. Powodzenia. | |||
capri
| ~Wywrotka - To Cię boli? ; ) | |||
~Wywrotka | Ale to nie zmienia faktu, ze chlopakowi nalezy pomoc zamiast go dojezdzac. Ty kolego wartowniku tez musisz zrozumiec, ze skoro olales sluchanie ze zrozumieniem podczas kursu, to mozesz narobic wiele kwasu za ktory w rownej mierze postrzegani sa Twoi starsi koledzy po fachu.. | |||
wartownik
| Konsultant nie skorzystam bo mnie nie stać tak jak napisałem - wydałem ok 10000 tys na to prawo jazdy. nie kupiłem sobie autka a przydała by się wymiana nie poszedłem na piwko nie przeimprezowałem. odkładałem na nie dość długo. Nie stać mnie obecnie na taki wydatek chociaż zwracam Ci honor i szacunek za jeden z moich postów... no dziś mi tu irish tak wszystko dobitnie napisał że jestem tak strasznie bogaty w wiedzę o tacho i czasie pracy że wysłałem żone do sklepu po brulion 96 kartkowy bo koleś mnie utopił swoją wiedzą. Dzięki niemu jestem w stanie cie przeszkolić :) :) z profesjonalnej głupoty arogancji ortografii a nawet z profesjonalnego wypowiadania się nie na temat i siania zamieszania na forum:) :) Jeszcze raz przepraszam Cie za ten jeden z wczorajszych wpisów... | |||
irish_dude
| Capri - widzisz? Po co komentujesz z takim jadem? Rozmówca taki miły, grzeczny, kulturalny, a Ty z takim jadem? Nie wstyd Ci? | |||
~Wywrotka | Capri kto z nas w pierwszej kolejnosci pojedzie na Mongolie, ten bedzie mentorem? ; ) | |||
~torreador | Konsultant moja oferta jest nadal aktualna, wiec jak??? | |||
~Wywrotka | Irish a gdzie Ty powoziles w irl? Tak tylko z ciekawosci.. Ja mieszkalem w Swords. | |||
wartownik
| wywrotka... nie olałem bo mam cały zeszyt notatek, mam poprostu wątpliwości i stąd moje pytanie... czy to że o coś pytam żeby nie popełnić błedu to coś złego? ?? Czy Ty zawsze po szkoleniu możesz z ręka na sercu powiedzieć tak wiem wszystko? ? chyba nie, Na szkoleniu było 32 chłopa... i ja 33 na D !! jak myślisz na kim lub na jaki temat było skupione szkolenie??? naprawde mało interesowało mocowanie ładunków... czas pracy to był temat który najbardziej mnie interesował... ale jak 32 chłopa mowi tak tak tak a ja jeden prosze o wytłumaczenie i koles w 3 minuty przewija mi czas pracy to wybacz... poprosiłem tu kogoś bo to forum kierowców zawodowych... co uzyskałem nic... nikomu tu krzywdy nie zrobiłem jeśli ktoś nie chciał podpowiedzieć jak myśle na ba*alne pytanie ( no ja tego nie wiem ) to się nie odzywał. Znalazło się kilka osób które chciały... może znalazła by sie ta jedna osoba która by mi odpowiedziała tak łopatologicznie... ale niestety jeden ktoś rozpierdzielił moja prośbę w potyczki słowne i juz ch... sie dowiedziałem... a wydaje mi sie że naprawde poprosiłem o nie wiele a dla mnie tak wiele... jak wyszło - widać | |||
irish_dude
| Nigdzie nie powoziłem. Wyżej napisałeś, że jestem uciekinierem, a - jako taki - powozić nie mogłem, bo to nielegalne :-) Nie wiesz o tym? | |||
~Wywrotka | Kiedys to sie tylko podpisywalo. Wiedze przychodzila z czasem, czesto wiazalo sie to z mandatem. Dobrze, ze pytasz! Tylko staraj sie pojedynczo. Zbyt zawile jest Twoje pytanie. Ale pytajac rzeczowo i rozbijajac to na pojedyncze pytania uzyskasz odpowiedz. l | |||
~Wywrotka | Ok irish czepiaj sie szczegolow. Ja raczej nie jestem adwersarzem Twoich uniesien. Przepraszam! | |||
~torreador | Konsultant... | |||
~Wywrotka | Szkoda ze nie ma tu Anny, ona nawet bledy stylistyczne kiedys pietnowala.. |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.