Witam, Dużo tego tematu się przewinęło ale miał bym prośbę do kierowcy autokaru.
Może od początku... każdy z nas kiedyś zaczynał przygodę z transportem drogowym i nikt niestety nie urodził się tacho w reku.
Na całych szkoleniach jak to wiemy po 15 minut na wszystko i ktoś ma być kierowcą. Niestety ogół wiedzy zostaje ale pytań jest jeszcze sporo i z takim kieruję się tu do osoby która ma chwilkę czasu i logicznie łopatologicznie wytłumaczy.
Otóż.
Zaczynam pracę wsiadam do autokaru i co?? ? wkładam kartę i ustawiam na młotki aż przygotuję wszystko do wyjazdu czy wkładam dopiero jak sobie wszystko ogarnę i mam ruszać w drogę??
Jadę 4, 5 robię pauzę i jadę 4, 5 później wiem ze 2 razy w tyg mogę przeciągnąć po kolejnych 45 min godzinkę...
Ale co mam zrobić na tacho jak np na autostradzie będzie dzwon i poprostu utknę... czy jeśli będzie to 20 min to wyjdzie mi pauza (ta 15min) i dajej dociągnę do końca 4, 5h?? czy mam przełączyć na młotki... co będzie jeśli będę stał np 1. 45h w korku w jednym miejscu... czy to wygląda tak że po tyj przykładowej 1, 45h mogę dojechać dalej tym czasem z rozpoczęrych 4, 5h czy ten czas mi się już skończy i nie liczy...
Czy jeśli będę jechał 3h i dojadę do celu to mam przełączyć na... no właśnie na co... jeśli goście będą coś zwiedzać 5h?? to później mam dojechać do pełnej 4. 5 zrobić pauze i jechać te drugie 4, 5?? ?
Czy po zakończonej pracy muszę w tacho coś ustawić i wyjać kartę czy poprostu parkuję wyjmuję kartę i zaczyna mi się robić np 11h przerwa?? ?
Bardzo bym był wdzięczny jeśli ktoś poswięcił mi troszkę swojego czasu i opisał jak to wygląda w praktyce... może ktoś ma jakiś link do strony gdzie jest to opisane z poparte przykładami?? znalazłem kilka takich wykresów ale one sa oparte na zasadzie 4, 5 45 4, 5 albo podobnie...
Każdy z nas kiedyś sie uczył i każdy z nas nie ma ochoty na mandat za jakiś czeski błąd...
Myślę że z czasem i ja komuś w czymś pomogę...
Z góry bardzo dziękuję...

~Wywrotka	Hultaj musialem przeoczyc. Nie widzialem pytania.
~Wywrotka	Ok juz rozumiem.
~Wywrotka	Sorry, ale to pytanie mnie przerasta. Nie bede pisal jaki jest powod.
hultaj1	kursy zapłacił 10000 i szukasz odpowiedzi na forum, gdzie nikt nie poniesie odpowiedzialności za to co ci tu napisze. Ja jak płacę za coś to ma to nie być wybrakowane. Ty za swoją wiedzę podobno już zapłaciłeś. Jeżeli za mało to Konsultant oferował ci korepetycję, ale ty wolisz głupie polemiki i dyskusje. Pasujesz tu do wielu. Opryskliwy przemądrzały i bez pokory, ale takich życie samo prostuje. Poklask i poparcie znajdziesz tu na pewno jak każdy dzieciak znajdzie kolegów w piaskownicy.
~Wywrotka	Rzeczywiscie! Tu kazde pytanie powinno miec osobny temat. Ale to sa podstawy ktorych nikt napewno nie pominal na kursie kw.
irish_dude	wywrotka - zgadzam się w 100 procentach - na forum powinna być dyskusja. W dyskusji używa się argumentów, broni ich, przekonuje do swoich racji. Jeśli okazuje się, że argumenty są nie do obrony, należy (czasami) zgodzić się ze zdaniem kogoś innego. Czy rynsztokowe odzywki pajaców pokroju wartownika i jego innych wcieleń możesz nazwać argumentami? Osobiście nic do ciebie nie mam, ale pisanie o Polakach, czy jakimkolwiek innym narodzie z pogardą, nie świadczy dobrze o tobie.
hultaj1	Wywrotka przytoczę jedno z wielu"Ale co mam zrobić na tacho jak np na autostradzie będzie dzwon i poprostu utknę... czy jeśli będzie to 20 min to wyjdzie mi pauza (ta 15min) i dajej dociągnę do końca 4, 5h??"
MarcinS	irish dudf 2018-02-06 17:08:52 wywrotka - Polacy, piszemy wielką literą - zapamiętaj na przyszłość irysku ty również masz problemy z poprawną pisownią. Też walisz byki chłopcze.	-1
irish_dude	Już przytupał wielki śledczy :-) Do toalety też chcesz za mną pójść?
irish_dude	Coś ostatnio zapomniałeś o śledzeniu moich statystyk...
MarcinS	irysh postawiłeś mi teraz minusa wiem. 4723 na 4724
MarcinS	Ostatnin mało minusujesz to fakt. Gucio nadal szaleje.
~Wywrotka	Irish nie napisalem " polacy" myslac o jakiejkolwiek zniewadze. Byc moze nie jestem mistrzem jezyka polskiego, ale to nie jest powod zeby ze mnie szydzic i wytykac mi literowke. Hultaj dokladnie tak robie! Nie widze powodu zeby w takiej sytuacji wlaczac mlotki.
irish_dude	Z mojej strony nie ma mowy o szydzeniu z kogokolwiek. Z twojej - o literówce. Jeśli brak wiedzy z pierwszej klasy podstawówki, nazywasz literówką, to naprawdę nie mamy o czym rozmawiać. maro - napij się zimnej wody, czasami pomaga.
hultaj1	To tu masz kolejne przytoczone pytanie. "Zaczynam pracę wsiadam do autokaru i co?? wkładam kartę i ustawiam na młotki aż przygotuję wszystko do wyjazdu czy wkładam dopiero jak sobie wszystko ogarnę i mam ruszać w drogę?? Też tak robisz? hm to jest sarkazm. Mnie nie chodziło o to jak ty robisz tylko o to, że jemu nie odpowiedziałeś na postawione pytania. Twoja odpowiedź to "Hultaj musialem przeoczyc. Nie widzialem pytania. "Mogę ci je wszystkie tu kopiować ale wróć do tytułu wątku to może je zauważysz.
irish_dude	Hultaj - szacunek za dobre intencje :-) Zdajesz sobie sprawę z faktu, że autor tych pytań nie mam nic wspólnego z transportem, poza trolowaniem na forum? Założył wątek, bo dawno nie miał okazji nikogo wyzwać bez powodu, a tu - jak widać powyżej. Niektórzy powinni mieć ograniczony dostęp do internetu i wcale nie myślę o cenzurze.	1
MarcinS	irysku zapoznaj się z zasadami pisowni wyrazów z wielkiej litery. Nadużywasz wielkich liter. Matury byś nie zdał...
irish_dude	Okazało się, że nikt nie złapał się na nędzną prowokację (czyt: nikt nie rzuca inwektywami), więc wątek został porzucony przez założyciela... To smutne, że jedyną rozrywką człowieka, może być wyzywanie innych na forum.
irish_dude	maro - maturę zdałem w 1985 roku, ale myślę, że niewiele zmieniło się od tamtej pory w zasadach języka polskiego. Jako śledczy, jesteś słabiutki, jako prowokator również, ale - wolnoć Tomku :-) Baw się dobrze.
wartownik	no to żeby już nie było dziękuję wam wszystkim za pomocne rady... życzę wam abyście dalej w życiu nie musieli nikogo o nic pytać, oby żyło wam się w takim bezbłędnym świecie jakim żyjecie, obyście wszelkie wątpliwości potrafili sobie sami rozwiązywać bez poproszenia kogoś o pomoc. Dziękuję wam wszystkim za udzielenie mi jak że pomocnych i szlachetnych rad. Dziękuje wam!!! jestem już teraz zawodowcem jak Wy znam wszystkie przepisy związane z transportem, nie mam już pytań jeśli czegoś nie wiecie chętnie wam wytłumaczę, przecież każdy kto zrobił prawko posiada tak niezłomną i ogromna wiedzę że może zostać instruktorem... A wy zawodowi kierowcy posiadacie tak ogromną wiedzę macie jej jak się domyślam tyle że książki byście pisali ale hmmm jedna wadę jesteście na tyle durni że nie umiecie odpowiedzieć na proste pytanie które jest dla was chlebem powszednim. Skoro spytałem jak tu wywrotka zacytował o korek pauzę i dojazd do 4, 5 h to znaczy że mam jakąś wątpliwość i spytałem kogoś doświadczonego o poradę. Skoro jest to mój brak wiedzy to niespowodowany napewno tym (cyt) że na szkoleniu mówili- tylko tym że poprostu mogłem nie zapamiętać... ale zapomniałem że ci doświadczeni są nieomylni. CHCIAŁEM TYLKO NAPOMNIEĆ ŻE KAŻDY Z WAS KIEDYŚ BYŁ ŚWIEŻAKIEM I KAŻDY Z WAS ZACZYNAŁ OD ZERA - OD WIEDZY JAKĄ WYNIÓSŁ Z KILKU GODZIN KLEPANINY POCZĄWSZY OD TEGO CO TO OPONA SKRZYNIA BIEGÓW POPRZEZ SPINANIE PASÓW CZAS PRACY AŻ PO ART 99 100 I 3MM GŁĘBOKOŚCI W OPONACH PRZY SPEŁNIENIU NORM AUTOBUSU DOPUSZCZONEGO DO 100KMH. ROZUMIEM TEŻ ŻE KAŻDY Z WAS STARYCH KIEROWCÓW KTÓRY JEŹDZIŁ NA TARCZKACH ODRAZU BEZ PYTAŃ I ŻADNEJ WĄTPLIWOŚCI ZNAŁ OBSŁUGĘ TACHO ELEKTRONICZNEGO. Dziękuję Wam wszystkim za pomoc. Nie wiedziałem że tylu tu pomocnych kolegów i zaleją mnie taka stertą pomocnych informacji	-1
irish_dude	Żegnaj - niewielu za tobą zatęskni :-)
hultaj1	Już gdzieś indziej napisałem. W Niemczech wyszkolenie kierowcy trwa 3-3, 5 roku i kosztuje kilkadziesiąt tyś euro. W Polsce 3-4 miesięcy i to są efekty.
irish_dude	Hultaj - też o tym pisałem (sam jestem po szkole samochodowej), ale wiesz - po co komu szkoła, na parkingu się dowie, na forum wyzwie pare osób i jest Ok.
MarcinS	irish więc czemu walisz takie byki?
wartownik	irish ty naprawdę jestes glupi czy tylko udajesz??? piszesz takie bzdety że mi sie płakać chce ze smiechu... napisz chłopie do admina niech ci napisze kiedy z mojego IP powstało pierwsze pytanie... tak masz racje... nie mam nic wspólnego z transportem bo skoro zadałem takie pytania to świadczy o tym że dopiero zaczynam tą przygodę... autor czyli ja nie porzuciłem wątku ale nie jest moją pasja siedzeniem i klepaniem byle guwna byle gdzie oby klepać tylko mam inne obowiązki, fajnie jest natomiast czytac te twoje wypociny na temat ortografi czy wielkich i małych literek to jest wręcz imponujące bo wytaczasz to działo w każdym możliwym wątku i każdej jednej osobie która zrobi jaki kolwiek błąd. Jesteś chorym człowiekiem skoro zwykłe pytanie do ludzi z branży nazywasz jakąś prowokacja hahah jak ty się odnajdujesz w życiu codziennym, wyzywaniem innych powiadasz? ?? powiedz mi po co odezwałeś się na tym wątku? ?? przecież od samego początku nie miałeś nic do powiedzenia na temat pytania tylko miałeś w planie skłucić tu ludzi i rozbić moja prośbę w awanturę zreszta jak każdy wątek w którym sie pojawiasz...
wartownik	irish czyń swoja powinność bo dużo munusów musisz mi jeszcze dostawić :) :) kto zatęskni to zatęskni obyś ty już nigdy nie odzywał się w jakim kolwiek moim wątku czy pytaniu to będzie ogromny sukces i radość dla większości
irish_dude	Odpowiem ci jednym zdaniem na wszystkie twoje wątpliwości: Mam uczulenie na ignorantów, pajaców i chamów. Niestety, spełniasz wszystkie powyższe kryteria.
wartownik	kogo poza toba deilu tu nazwałem inaczej niż ciebie??? do każdego zwracałem się pisząc z wiwlkiej litery nawet używając ich nicków!!! tylko takiego deila jak ty można nazywać po imieniu nikt inny puki co na to nie zasuguje
wartownik	to jak masz uczulenie to wyjdz z tego wątku bo sie pochorujesz !!! po cos tu wlazł jak masz alergie... po co tu piszesz... zle ci to spadaj gdzies gdzie bedziesz zdrowszy
irish_dude	Szczekaj, szczekaj - to wolny kraj i wolne forum :-) Zresztą, nic innego nie umiesz :-)