ID: 213473
Branża transportowa bije na alarm
ID: 213473
ID: 213473
Kierowcy ucierpią na nowych przepisach o delegowaniu pracowników.
Kierowcy ucierpią na nowych przepisach o delegowaniu pracowników.
~etransport.pl
Posty (139)
~Zakręcony | bernard... jak myślisz? Skąd wzięła się polska ustawa o delegowaniu? Zacznij od "2014/67/UE". | |||
~sid | o kierowcow to wy sie nie martwcie beda dalej wozic ten sam towar tylko pob niemiecka bandera i nie za 2500zl tylko za 2500 euro | |||
~driver rad | jak was się pojawi tam 100 czy 150tys + reszta ze wschodu to będziecie tyrac za suchy chleb i wodę bo nikt nie będzie przepłacał jak będzie na 1 autko 5 kierowcow | |||
~Nero | Nikt sie nie odniosl do meritum sprawy w zasadzie. Jak firmy maja uwzgledniac wszystkie place minimalne, dodatki, swieta w rozliczeniu kierowcy? ? Pewnie mozna zlecic zew firmie, ale wiadomo, ze koszta wzrosna wtedy. I nie wiem z czego zacieszaja wszyscy powyzej? ? Skonczy sie jazda na Zachodzie, skoncza 6, 7, 8 z przodu. Czesc pewnie dalej wierzy, ze wzrosnie placa dla kierowcy, ale to mitomani i nic ich nie przekona. | |||
~Zakręcony | Nero... sposób się znajdzie i kierowcy będą z pewnością jeździć na zachód. To, że wzrosną koszta hmmm... cóż to kierowców obchodzi. | |||
~Wolf | Sid tylko jedna uwaga - jeśli towar bedzie do Polski to nie ma co ukrywać szykują się podwyżki:) (logiczne jest że jak kierowca dostanie wiecej to za fracht trzeba bedzie zaplacić wiecej - a wiec i towar bedzie droższy... ciekawe jak na to zareagują ludzie z wypłatą 2000 netto; ) | |||
Dawid87
| Sid ty się nie martw o przewoźników, | -1 | ||
~bernard | Zakręcony odchodzimy od konkretów. Dla nas ustawa o delegowaniu nic nie zmienia. Realny wpływ mają ustawy krajów do których jeździmy. Z tytułu płac minimalnych nie widziałem ani cencika. I nie zobaczę bo firmy rozliczają te składniki z delgeacji, noclegów itp. Chodzi mi o to, że to pic na wodę fotomontaż. | |||
~Nero | To, że wzrosną koszta hmmm... cóż to kierowców obchodzi. No wlasnie. Szkoda tylko, ze tak czesto zagladaja do nie swojej kieszeni, a jak jest mowa o kosztach, to "mnie to nie obchodzi" :D | |||
~Zakręcony | Wolf... jeżeli kierowca za trasę z Hiszpanii do Polski dostanie np. 2000zł więcej, to o ile powinna wzrosnąć cena kilograma mandarynki znajdującej się na samochodzie (24T. )? Dzieląc 2000 na 24000 wychodzi, że koszt mandarynki powinien wzrosnąć o około 8 groszy na kilogramie. Nie wziąłem oczywiście pod uwagę kosztów dodatkowych związanych z podwyższeniem pensji kierowcy, ale w całokształcie mandarynka nie powinna zdrożeć więcej niż o 15 groszy na kilogramie, co rozejdzie się po kościach ludu kupującego cytrusy. | |||
~Zakręcony | bernard... póty co nie ma jeszcze kontroli wymiennych pomiędzy "Państwowymi Inspekcjami Pracy", co jest również przyjęte w założeniach. Poczekajmy na takowe i pierwsze kary. | |||
~Zakręcony | Nero... nikt z kierowców nie zagląda Ci do kieszeni choć sam do tego namawiasz, twierdząc, że nie masz z czego zapłacić normalnej pensji. | |||
~Zomo | A moze tak szanowne dziadtransy o jedno Q7 w roku mniej? Może tępego synusia posłać do szkoły państwowej a nie prywatnej? Tyle że synuś z państwowej szkoły musiałby od razu z pierwszej klasy przejść na emeryturę, bo tak długo by tam kiblował. | -1 | ||
KamilTDI
| ~Zomo masz rację, niestety taka jest rzeczywistość | |||
~Nero | A moze tak szanowne dziadtransy o jedno Q7 w roku mniej? Może tępego synusia posłać do szkoły państwowej a nie prywatnej? To pewnie jeden z tych co nie zaglada w nieswoja kieszen ; ) | |||
~Zakręcony | Nero... jeżeli kierowca ten jest oszukiwany na wypłacie przez dziada twierdzącego, że nie ma z czego płacić uczciwej pensji, a jednocześnie widzi luksus w którym opływają bliscy dziada, to kierowca taki daje po prostu dobre rady dziadowi na to jak uzyskać pieniądze na uczciwe wypłaty. Z całą pewnością żaden kierowca dziś już nie uwierzy w bajki typu "frachty spadają". Ogólnie jest od dawna tendencja wzrostowa średniej krajowej i nie rozumiem dlaczego pensje kierowcy tyle lat stały w miejscu. | |||
MarcinSE
| ://www. tidningenproffs. se/nyhet/2017/02/Fac klig-protestaktion-m ot-IKEAs-fultranspor ter/ oczywiście, że ceny wzrosną, tu są wyliczenia - w zeszłym tygodniu w sklepach i magazynach IKEA były protesty związków zawodowych i przewoźników Szwecji przeciwko IKEA, że korzysta z tanich przewoźników-wylicze nia są takie, że na sofie za 15tys podwyżka będzie UWAGA niecałe 100 sek (czyli na 7tys zł podwyżka 40 zł ) klienci pytani myśleli że około 2tyś sek... | |||
~Wolf | Zakręcony - jesli zwolnisz 4 dobrych kierowców i zatrudnisz 4 studentów otrzymasz to samo? Te 15 groszy jak liczysz to obliczenie mleczarki - sęk w tym że nie wiemy jak zareaguje rynek bo np. nie wiem czy nagle polski udział w rynku transportowym spadnie np. do 10-20% (wieksze podatki) Inna sprawa to może podnieśmy najuboższym emerytom świadczenia o 100 złotych przecvież przy tej ilości budżet tego nie odczuje:) Pamietaj także że ta ustwa nie jest dla kierowców - jest obroną włąsnego rynku:) | |||
Dawid87
| Juz nie raz pisałem 10% zysku z auta dla szefa, reszta należy się kierowcy, bo to on jechał tym autem a szef z domu siedział. Trzeba się cenić panienki | -3 | ||
~lacky | Panowie i panie bądzmy szczerzy gdyby nasi pracodawcy w kulki nie cieli nie byo by całej tej nagonki niech ktoś mi powie który przewożnik na zachodzie dokópuje co roru nowe tabory albo je zmienia i ciągły płacz ze się nie opłaci tylko co rok sam albo zona jeżdzi nowym autem albo dom stoi w ciagu roku i taka to moim zdaniem prawda cala przyczyna nagonki na naszych pracodawców sami na siebie kreca bata zanizajac stawki krojac nas po kieszeni czy ja robie inna robote niz niemiec czy francuz chyba to samo siedzac za fajerka WIEC MACIE NA CO ZASŁÓGUJECIE jak byscie w kulki nie lecieli to i by nagonki nie bylo | |||
MarcinSE
| Wolf - w zeszłym tygodniu dyskutowałem z Tołdi o kompromisach pomiędzy krajami... dziś g-a napisał by wszyscy pracownicy zagranicznych dyskontów zarabiali tyle co w macierzystych krajach - to jest ściśle związane z transportem... Więc jest kompromis, Polska akceptuje delegowanie a kraje z dyskontami w Polsce akceptują płace-mamy kompromis, wszystko w rękach rządu! :) Proste? :) | |||
g-a
| ~Zakręcony 2017-03- 01 12:36:05 g-a... owszem, można tak przyjąć i w związku z tym dać im pensję obowiązującą w kraju, w którym wykonywana jest praca. Nie, płaca z kraju firmy - matki. | -1 | ||
g-a
| Marcin - świat nie kończy się na transporcie, uwierz. | -1 | ||
MarcinSE
| Oczywiście, już wkroczyliśmy w handel... kraje starej Unii nie odpuszczą więc twoje jakże proste rozwiązanie jest świetnym rozwiązaniem, jest kompromis trzy w jednym - rząd nakłada na dyskonty nakaz płacenia po 2tyś euro pracownikom, są wpływy do budżetu i zgoda w Unii. Pasuje czy nie, według mnie super rozwiązanie... ? ? | |||
MarcinSE
| Gdy liczby personalne pomiędzy kierowcami a pracownikami handlu nie będą się zgadzać rząd dołoży nakaz płacenia montowniom aut, silników zagranicznych... Skoro oni tak to polski rząd im tak... Politycznie, finansowo idealne rozwiązanie... Teraz tylko akceptacja środowiska transportowego czy zgodzą się na to... ? ? | |||
~sid | Dawid ja sie nie martwie o los przewoznikow martwi mnie to ze tacy pseudoprzewoznicy jak ty zmienia branze i beda innym robote psuli tak jak to robili w transporcie [ np. zostaniesz pseudo piekarzem i bedziesz chleb po 1 zl sprzedawal gdy piekarz sprzedaje po 1, 8 zl | |||
~Zakręcony | g-a... płaca z kraju firmy-matki nie jest dobrym rozwiązaniem. Przez takie postępowanie nasi rodzimi kapitaliści zniszczyliby poziom życia na zachodzie. Nikt na to nie pójdzie. Poza tym nie spodobałoby się to polskim kierowcom (i nie tylko) mającym pracować z daleka od domu. | |||
~Wolf | MarcinSE to nie jest rozwiązanie bo z dnia na dzień tracisz np. połowę nauczycieli:) jak to widzisz pracownik lidla 2000E a nauczyciel 3000 złotych? Inna sprawa nagły skok wynagrodzeń w sklepach spowoduje podwyższenie cen (bo musi tak po prostu - utrzymanie pracownika wzrasta, transport wzrasta). Tak naprawdę nie widze obecnie dobrego wyjścia z sytuacji - jak patrzył to konsekwencje są nieodgadnione... | |||
~sid | wolf jakos w niemieckim lidlu [ w niemczech ] sie zarabia a ceny sa na poziomie polskiego lidla [ tylko towary lepszej jakosci ] -mozna | 1 | ||
rao
| Nauczyciel ma 3 tysie pln i owszem. Za etat. Etat nauczycielski to 18 godzin lekcyjnych. Owszem, muszą się do tych lekcji przygotować, muszą sprawdzić sprawdziany itd. Ale mają 2 miesiące wakacji płatnych 100% w wakacje, a nie w listopadzie. Wszystkie święta i weekendy wolne. Obecnie jest nadpodaż nauczycieli ze względu na niż demograficzny. Nie znam ani jednego nauczyciela, króry zostałby kierowcą ciężarówki. Więc chyba drzwiami i oknami się w ten rynek nie pchają. | -1 |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.