Witam przedstawiam taki epizod z mojej pracy :)
Pracowałem u dziada 3 miesiące po przepracowaniu 1 miesiąca dziad obiecał że mnie zatrudni na umowe o pracę, minęły 3 miesiące i dziad tego nie robił więc pocisnęłem dziada na co w odpowiedzi dziad stwierdził że mu się nie opłaca i kazał szukać pracy. Na drugi dzień ruszyło dziada chyba sumienie i pocieszającym dla niego tonie wypowiedział słowa : załatwiłem ci robotę (on mi załatwił) ten który mnie dymał 3 miesiące, myslę sobie ok spróbuje, po kilku godzinach okazało się że robota jest u drugiego dziada, o dziwo dogadałem się rozpoczołem pracę, i kolejny raz usłyszałem magiczne słowa : wiesz po pracujesz z miesiąc i zobaczymy minoł miesiąc a dziad jak by zapomniał że trzeba by było zatrudnić, mineły kolejne 3 miesiące. Znalazłem nową pracę i mówie dziadowi ze jadę oststnie kółko (tydzień) i odchodzę a dziad na to : nie możesz nie mam kierowcy, a ja na to : trzeba było się zastanowić przed faktem olewania umowy i że więcej na czarno nie dymam, dziad na to ponownie : nie mozesz się zwolnić zupełnie jak by nie słyszał tego co do niego mówię. Wróciłem rozliczyłem się z auta /dokumentów a dziad do mnie ze mi nie zapłaci, nie podał powodu tz : podał : że nie moge sie zwolnić bo on nie ma kierowcy, a ja do niego że żeby się zwolnic to musiałbym być zatrudniony :) dziad upierał się przy swoim, poczekałem 2 tygodnie i napisałem pismo do Inspekcji pracy opisując cały temat, do dziada przyszedł pan dziad dostał 7 tyś mandatu oraz nakaz dostosowania umowy do stanu faktycznego czyli dostałem świadectwo pracy i umowę. Kilka miesięcy pózniej spotkałem mojego pierwszego dziada na parkingu i dziad pocisnoł mi textem : to ja ci robotę załatwiłem a ty takie numery z inspekcją odwalasz? *a co za tupet, wszytko na czarno i mam przed dziadami klęckać, nie dajcei się dymać !!! byłem głupi że trwało to razem aż 6 miesięcy, szukajcie pracy u normalnych ludzi z zusem i podatkami bo inaczej dokarmiacie dziadów a to prowadzi do nikąd. ps. Jeżdziłem busem

~kierowca	delikatnie-popełnił, wybrał nick -bombaj
~delikatnie wydymany	~Sesek 2016-12-27 22:43:43 ~bombaj Pr zestań piedrolić jak mały Kazio Dur/eń żeś bo normalny robi rok w firmie i następny w innej. Czym się kuwra chwalisz, że parę robiłeś jako niewolnik? Buc : )
~bombaj	sesek jak chcesz zobaczyć niewolnika to w lusterko kuknij, a wszyscy co piszą złe komentarze na mój temat to założę się że teraz siedzą w śmierdzących szopach i piwsko chleją a potem w butelki będą lać i przez okno wyrzucać, ja akurat jestem wykąpany, siedzę w domu na kanapie, drinka popijam i śmieję się z frajerstwa polskiego
~bombaj	delikatnie wydymany a skąd jesteś? , na busach to zawsze było dziadostwo podnoś kwalifikacje i szukaj odpowiedniego pracodawcy. w zachodniopomorskim to coraz łatwiej coś normalnego znaleść
~delikatnie wydymany	bombaj, nie odpowiedziałeś na pytanie, mógłbys odpowiedzieć?
~delikatnie wydymany	jestem z dolnosląskiego
~bombaj	A ja co robiłem jako niewolnik? jaki niewolnik praca na dwie zmiany to niewolnictwo?
~delikatnie wydymany	bombaj nie chce podnosić kwalifikacji ponieważ nie bawi mnie jazda dużym autem, tz : jazda jak jazda ale wieczny brak miejsca na parkingu, oczywiście nie jest to jedyny powód.
~bombaj	ok. twój wybór ale pamiętaj zawsze papier a potem robota, nie wiem jakie realia u was ale ja tego się trzymam, bo w razie czego to dziad się zawsze wypnie a winę zwali na Ciebie a jak jeździsz na tacho to już nie tak łatwo mu się wymigać choć by z zatrudnieniem.
~ptaszej na uwiezi	Wydymany, byc moze przewoznika cos to nauczy, ale moze tez przyniesc odwrotny efekt bo bedzie chcial sobie to odbic na innym kierowcy. Ale tak szczerze i po ludzku powodzenia zycze:)
~delikatnie wydymany	ptaszek, nie wydaje mi się żeby dziad chciał się mścić na kolejnym pracowniku, teraz będzie wiedział ile może stracić. No chyba ze znajdzie głupszego jak ja ; )
~bombaj	Wydymany 3maj się ja jak popatrzę w przeszłość to też rypałem jak nienormalny teraz inaczej patrzę na to ale to z wiekiem przychodzi. Powodzonka i szerokości Kolego
~delikatnie wydymany	spoko bombaj, powodzonka i dzięki za zrozumienie tematu :)
~Proste	Co to za firma?
~delikatnie wydymany	z Polkowic, podam nazwę jak będe miał wyrok wszystko wkleję.
~Proste	, nie moge sie zwolnić bo on nie ma kierowcy, a ja do niego że żeby się zwolnic to musiałbym być zatrudniony, nie rozumiem tego, w takiej sytuacji też musisz się zwolnić, tylko po prostu zwalniasz się z winy pracodawcy, powód, brak potwierdzenia umowy o pracę na piśmie. A to oznacza dla Ciebie to że masz prawo sądzić że umowa zostala zawarta na czas nie okreslony
~Proste	Ale i tak dobrze zrobiłeś, teraz będą mieli go na oku
~delikatnie wydymany	proste, inspekcja juz ten temat mi załatwiła mam umowe o prace z wszystkimi konsekwencjami dla pracodawcy.
~Proste	Słusznie postąpiłeś ; )
ese	~delikatnie wydymany 2016-12-27 21:02:24 puchatek, pijesz nalewkę? tu mnie zaskoczyłeś myślałem żeś dziadtrans przed upadkiem a tu widze że już po wydymaniu, nikt nie złożył pozwu, czytaj leszczu bo się gubisz. Inspekcja dałą mandat dziadowi, i kilka nakazów. Sprawę ma dziad z US z informacji podaną przez IP, US wbiła na kontrol i okazało sie że dziad nie "wyrównał" płatności w US i dlatego ma sprawę o oszustwo, ja czekam co z tego wyjdzie i wtedy dziada raz a dobrze wydymam. "- Bajka w sam raz na dobranoc. Może jeszcze na sobotni wieczór na parkingu	1
~Forest glemp	Jeśli używasz głowy do myślenia, a nie żeby czapkę nosić to dasz radę. Trzeba myśleć obserwować i pytać. Unikaj parkingowych przyglupow bredzacych swoje chore opowieści. Masz tu przykład kilku takich frustratow. Stawka jak na C wcale nie jest tragiczna. Większość cymbalow tutaj beczacych pogina za mniej na CE. Będą ci majaczyc o siudymkach losymkach i jednocześnie wołać fajkę, piwo, żarcie.	1
~Forest glemp	A to było do wątku o początkach swiezaka
konserwacje_zabytkow	puchatku, jeżeli w sklepie kupisz przeterminowany serek wanilinowy to także uważasz, że jest element spisku złych dziadtransów z lobby mleczarskim przeciwko dobrym kierowcom? ; ) co sie tyczy meritum - w okresie wakacyjnym często młodzi ludzie podejmują zatrudnienie przy pracach sezonowych bez podpisywania umów o pracę. takie rzeczy robi się jak się jest młodym, chce się zarobić szybko i później szybko wydać pieniądze. Jednak nie wyobrażam sobie, że mogę podjąć pracę w danej firmie (jako dorosły człowiek) bez podpisania umowy o pracę - nawet na okres próbny.
konserwacje_zabytkow	puchatku, zasada ograniczonego zaufania w ruchu drogowym jest ważna - ale nie można żyć w atmosferze braku zaufania w ogóle. przed sądem należy wierzyć w bezstronność sędziego (a nie wietrzyć spisek), jeżeli policjant ciebie zatrzyma do kontroli, to trzeba wierzyć, że chce ciebie skontrolować a nie zamo*dować. Kiedy wychodzisz na spacer, to wierzysz, że ludzie, których mijasz po drodze także chcą pospacerować i nie czyhają na twoje życie. Bez zaufania życie w społeczeństwie byłoby bardzo trudne
konserwacje_zabytkow	puchatku, każdy z nas ma jakieś doświadczenia z różnymi instytucjami państwowymi, ale to nie powód żeby od razu sięgać po dyktafony, ukryte kamery, kamizelki kuloodporne, sprzęt szpiegowski, broń itp.
~tom70	Brawo -Śmierć dzidom
~pląba	wszystko ok, ale trzeba pamiętać że "popyt" na tego typu zatrudnienia istnieje i generalnie jest to duży problem, wbrew pozorom sprawa nie jest błaha, o ile przyjęcie takiej "oferty" przez pracownika jest spowodowane niewiedzą, to posunięcie się do takiego rozwiązania ze strony pracodawcy jest już przestępstwem. Nie wiem jak to faktycznie wyglądało ale po kontroli inspekcji to inspekcja wnioskuje o sankcje karne do sądu wobec pracodawcy.
~Maly	Jak by nie było problemu to gość by mu nie płakał jaki to on dobry, że prace mu zalatwil i w ogole, a on go sprzedał, dorabia się czyimś kosztem, tylko taki przedsiębiorca nie pomysli o ubezpieczeniu takiego pracownika, o tym ze okresu składkowego niema, wazne żeby jak najwiecej kasiory zostalo dla niego, dobrze dobrze, 3 razy potem pomyśli czy gra warta świeczki
~Kozak	bingo ! trafiony zatopiony ! Znasz to z opowiadań, czy Ty tak na wlasnej tak skórze?
~delikatnie wydymany	wszelkie pociskania pod tytułem : że daj sobie spokój czy też : wiesz ile to w sądzie problemów itp wsadzić proszę między bajki, dzisiaj poszedł pozew. Dam znać jak to się skończy