ID: 185336
Mandat 2000 EURO
ID: 185336
ID: 185336
Witam, dostałem mandat 2000 EURO w Holandii za jakieś niezgodnośći w tachografie a*alogowym (ja nic nie kombinowałem) ogólnie rzecz biorąc mandat jest wystawiony na firmę a ja tylko podpisałem oświadczenie że nie mam wpływu na pracę tachografu i w związku z tym czy szef ma prawo wymagać ode mnie pieniędzy za mandat? Pozdrawiam
Witam, dostałem mandat 2000 EURO w Holandii za jakieś niezgodnośći w tachografie a*alogowym (ja nic nie kombinowałem) ogólnie rzecz biorąc mandat jest wystawiony na firmę a ja tylko podpisałem oświadczenie że nie mam wpływu na pracę tachografu i w związku z tym czy szef ma prawo wymagać ode mnie pieniędzy za mandat? Pozdrawiam
~Teken*.dip0.t-ipconnect.de
*.dip0.t-ipconnect.de
Posty (53)
~Teken | coś mi dzisiaj podajrzany był bo był bardzo milutki jak byłem u niego w biurze :) | |||
pawelbd
| i nie dopytywałeś o co chodzi? za co taka kara? | |||
~Teken | mówił że chodzi o niesprawny abs i tachograf ale samochód był dzisiaj w serwisie i nie stwierdzili żadnych nieprawidłowosci | |||
~Stary Junior | Jeszcze raz zgodnie z prawem nie może!!! | |||
~Teken | podobno zmieniali około 3 tygodni temu a ja nia jezdze dopiero parę dni | |||
~Teken | OK Stary Junior, dzięki za konkretna odpowiedz :) | |||
~Stary Junior | Na jakiej postawie można rzadac uiszczenia mandatu od osoby na którą nie jest wypisany. | |||
~Teken | Też tak myślałem, ale chciałem się tylko upewnić, jak to mówią dmuchać na zimne :) | |||
~Teken | masz ode mnie łapkę w górę. Dziękuje i pozdrawiam (szerokości) | |||
~Teken | heh dokładnie, legalizacja była robiona na początku roku i zebrało sie się chyba ze 4 kontrolujących i się dziwili że nowy przegląd tacha a tu taki zonk | |||
pawelbd
| Junior nie masz racji, posłużę się metodą kopiuj wklej W przypadku nałożenia kary pieniężnej przez uprawniony organ kontrolny na pracodawcę za wykroczenia popełnione przez kierowcę istnieje możliwość obciążenia kierowcy karą finansową z zachowaniem określnych w Kodeksie Pracy, umowie o racę i regulaminie ograniczeń. Po pierwsze pracodawca musi udowodnić kierowcy sposób popełnienia naruszenia umyślne/nieumyślne* narażenie pracodawcy na szkodę. Po drugie musi wykazać że dołożył wszelkich starań aby takie naruszenie się nie wydarzyło. Sposób odpowiedzialności pracownika w stosunku do pracodawcy jest szczegółowo opisany w Kodeksie Pracy. | 1 | ||
~Teken | jak szef będzie ścigał mnie o kasę to wiem co robić, Dzięki wszystkim za pomoc | |||
~stary junior | Teken nie słuchaj ich bo co niektórzy nie są zrozumieć w stanie twojego pytania co masz pisac że nie zgadza się na płacenie kar wystawianych firmie | |||
pawelbd
| Widzisz junior mi się wydaje natomiast że to ty nie potrafisz czytać ze zrozumieniem, gdyż usilnie twierdzisz że pracodawca nie może w świetle prawa ściągnąć pieniędzy z kierowcy kiedy mandat był wystawiony na firmę, może tylko musi udowodnić pracownikowi że to była jego wina. | 1 | ||
~stary junior | pawelbd idąc tym tokiem myslenia kodeks pracy się kłania | |||
~Teken | Myślę że szef to kombinator, więc będzie się bał podejmować jakieś kroki żeby kasę ze mnie ściagnąc | |||
pawelbd
| A to że się nie zgadza na potrącanie to jasna sprawa, jak szef normalny i firma normalna to bedzie wiedział że babola yebnął bo opony zmienił i legalizacji nie zrobił, jak sie trafi baran to bedzie się szarpał z kierowcą że to on nie sprawdził przed wyjazdem czy wszystko gra. | |||
~stary junior | w skrócie pracownik musi się zgodzić a jak nie to sąd pracy a ja dalej twierdze że pracodowca nie może zgodnie z prawem obciązyc pracownika karą nałożona na niego | |||
~Teken | Dobranoc panowie, odpowiedzi mi pomogły to znaczy rozjaśniły mi trochę spojrzenie na moją sytacje | |||
~stary junior | tylko który z was odważył się isc do sądu z taką sprawą | |||
pawelbd
| stary junior, to w przypadku kiedy sąd pracy wyda wyrok że pracownik jednak może zostać obciążony bo to jego wina, to będzie to zgodne z prawem czy nie? | |||
~stary junior | jeżeli wyda w tej konkretnej sprawie nie ma szans żeby wydał taki wyrok za długo się rozpisywać 99% że nic nie zapłaci | |||
pawelbd
| To tak jak napisałem wyżej, jeżeli ma normalnego pracodawce to nie będzie szukał choooja do dooopy i po kłopocie, ale idiotów nie brakuje, ja jeżdżąc na beczce to jestem uczulony na tacho jeśli chodzi o legalizacje itp, jak się przesiadam na inny wóz to sam dla siebie sprawdzam czy się wszystko zgadza, a jak coś nie gra to nie jadę. | |||
~stary junior | ~stary junior (2016-03-08 22:34:25) tylko który z was odważył się isc do sądu z taką sprawą Gwarantuję Ci. Pismo wystarcza. Bo mało kto decyduje się aby takie napisać i wręczyć. Lepiej spuścić łeb i żalić się na parkingach jaki to szef oszust i za wszystko obciąża. tu się z tobą zgadzam w 100% | |||
pawelbd
| ~stary junior (2016-03-08 22:40:11) jeżeli wyda w tej konkretnej sprawie nie ma szans żeby wydał taki wyrok za długo się rozpisywać 99% że nic nie zapłaci Stary junior dobrze prawisz, ja też twierdze że żaden sąd nie nakazał by chłopakowi oddawać tej kasy, bo szef by nie udowodnił że dołożył wszelkich starań żeby taka sytuacja nie miała miejsca ( wymienił opony nie zrobił legalizacji). Chodzi tylko o to że pracodawca ma instrumenty prawne aby obciążyć pracownika mandatem nałożonym na firmę i będzie to zgodne z prawem. | |||
~Teken | napisze wam za jakiś czas co z tego wynikło (kto ma pokryć koszty) | |||
pawelbd
| puchatek61 (2016-03-08 22:45:42) Najbardziej mnie ciekawi w jaki sposób ten holenderski policjant odkrył przekłamanie tacha na parkingu, bez pomiarów. Wróżbita Maciej tamtejszy czy cóś? mnie też to ciekawi bardzo dlatego pytałem wcześniej na jakiej podstawie to stwierdził że tacho zawyża prędkość, bo to dziwna sprawa trochę. | |||
pawelbd
| Wiesz, oni tam palą co nieco legalnie, to i wizje mieć mogą :) | |||
ese
| A może by zacząć od przetłumaczenia papieru który urzędnik wypisał. Bo mi się też jakoś mało chce wierzyć, że to za to, że na oko zobaczył, że tachograf kilka procent prędkość fałszuje | |||
~Hubert | Kierowca w żadnym wypadku nie jest obciążony aby tyle ze ma problemy na miejscu (kto wozi ze sobą 2000 tys euro) nie masz kolego czym sie stresować. Znam na własnym przykładzie tyle ze z Francji. Podobna sytuacja bo chodziło o tacho, pierwszy raz wsiadłem do auta nigdzie sie nim szybciej nie poruszyłem tacho cyfrowy. Okazało sie przy kontroli ze auto kiedyś tam poruszalo sie bez karty, nie obchodziły ich żadne tłumaczenia i czarno na białym wyświetliło w ich komputerze kiedy jakim autem jeździłem. Mandad wystawiono nie pomogła ambasada ani związek przewozów. Szef przelal kasę ja zapłaciłem mandat jego kartą i po sprawie. 2200 euro kary i 2 dni w plecy |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...
Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.