Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Katharsis

ID: 167903

Wątek dotyczy tego bloga

Posty (46)

wesolek
spedi-przeczytałem cały tekst.
jest oky.
miałem okazje przeczytać tekst Katharsis o spedycjach, ale jakoś nie utkwił mi w pamięci
kaj mi nie zakodował sie, znakiem tego był także oky.
to jest tekst o stosunkach na lini spedytor-kierowiec i jest naprawde dobry.
jak znam życie, zara sie znajdzie jakaś sirota, która będzie chciała go podważyć.

1

Assad
wesołek na pewno urażony nie będzie... Sorki za tę małą osobistą wycieczkę.

-1

Assad
a znaczenie słowa ubeku do ciebie dotarło? ?

-1

spedii
wydaje mi się, że nie powinieneś brać tego do Siebie... jeżeli tak się stało to przepraszam ale w kontekście wpisu wesołka podtrzymuje swoje zdanie
wesolek
o numero two na posterunku.

irlandzki dootku, pilnuj sie i czymaj jazyka na wodzy, tak jak assad.
nie ma dla was dzisiaj litości.

-3

wesolek
widzisz spedii
numero one już prynża muskuła a pasuje, jak plajter na pewna część kobiecego ciała.

2

capri
" (... ) Problem jednak w tym, że dopiero po wielu latach pracy zrozumiałem, że umiejętne zarządzanie ludźmi i wynagradzanie (niekoniecznie wyższą cyfrą z przodu) ich za wykonaną pracę przynosi większy zysk aniżeli dokręcanie śruby i cięcie czasami bezsensownie kosztów. (... ) "
A może tu jest klucz? W przewartościowaniu? W ewaluacji i ewolucji stylu pracy? Zarządzania? Relacji interpersonalnych? I w dostrzeganiu błędów, niepotrzebnych ostrych słów?
spedii (2015-07-05 22:40:22) " (... ) Czasami od życia jest potrzebny konkretny kop w *, żeby przewartościować priorytety. "
Niektórzy ile by kopów nie otrzymali, to i tak nie dostrzegą potrzeby zmian. Ja bym doceniła i refleksję, i zmiany. A nade wszystko ludzi, którzy je wywołali i spowodowali.

2

spedii
Kiedy siadałem za kółko, to jakbym Pana Boga za nogi chwycił... ale urodził mi się syn i z dnia na dzień przestało mnie to cieszyć, a zaczęło męczyć. Wybrałem mniejsze zarobki ale i czas z rodziną. To jak się układały relacje z ludźmi nie zawsze było winą awansu czy pychy, ale obustronnymi relacjami. Cios za cios... i zaczyna się błędne koło
Assad
spedii czasem warto stanąć z boku i popatrzeć jakby cudzymi oczyma.

-1

spedii
Assad, żeby to było takie łatwe :) życie krwiopijcy jest łatwe i wygodne. Zawsze jest ktoś winny...

-1

spedii
Mi dużo dał pewien kierowca, starszy Pan z czasów kiedy jelczem atakował zachód... Kiedy się już całkiem zamotałem w tym wszystkim i praca zrujnowała mi życie prywatne, a życie prywatne zrujnowało mi prace, bez słów podał mi rękę i wyłożył jak dziecku kilka mądrości... To nie tak, że nagle budzisz się i "WOW!" wszyscy są dobrzy, a budda mym mentorem... ale zaczynasz właśnie patrzeć na to ciut inaczej na to wszystko co robisz. Zaczynasz widzieć...
Assad
Hmmm dokładnie to co napisałem.
Też byłem kiedyś młody i głupi kierowca Pan autobusu. Niemal pan życia i śmierci (dowiezienia pasażerów) . Wstyd mi za ten okres mojego życia i dziś zupełnie inaczej patrzę na świat.

-1

spedii
to jest taki właśni wstyd, ale jednocześnie bez tego wstydliwego okresu nie byłbyś osobą, którą jesteś dziś. Może to forma tłumaczenia sobie, ale wierzę, że coś w tym jest
wesolek
a może ty z pierwszym sekratarzem kc. chciałeś jeżdzić.
przykro mi że nie wyszło.
jak można sie wstydzić, wożąc pasażerów. noo jak.
potrafisz to jakoś wyjaśnić.
ja tyle lat woziłem i jakoś sie tego okresu do dzisiaj nie wstydze
Assad
Myslę że trzeba szanować innych, choć nie wszyscy na ten szacunek zasługują.
wielokrotnie mówiłem sobie - po co ci to?
i sam odpowiadałem sobie - bo tak cię wychowano i w ten sposób oddajesz szacunek swoi rodzicom.

1

Assad
Zaraz jakiś tam wesołek przypnie mi łatkę ale ja szczęśliwie jestem ponad to.
Solidarność zrobiła podstawowy błąd - nie utylizowała tego co powinna.

-1

Assad
wesolek
(2015-07-05 23:32:45) a może ty z pierwszym sekratarzem kc. chciałeś jeżdzić.
przykro mi że nie wyszło.
jak można sie wstydzić, wożąc pasażerów. noo jak.
potrafisz to jakoś wyjaśnić.
ja tyle lat woziłem i jakoś sie tego okresu do dzisiaj nie wstydze

Jakby to ująć? nie mogłem zabrać wszystkich. i odmówić nie umiałem. A potem na drodze takie ka*alii jak ty z ORMO mnie karały bo zbyt wielu pasażerów. TY błysnąłeś swoją czerwoną książeczka a ja?...
wesolek
w jakim to kraju było
chyba w afryce, nie w polsce
ty masz fantazje..

-1

wesolek
w jakich latach to było.? ?
Assad
To w twojej ubeckiej republice - PRL się zwała. Tobie z czerwonymi okładkami w kieszeni to w głowie się nie mieści? Krótka pamięć komuszego sługi.
irish_dude
Assad - ja też uczyłem się zawodu w tzw. "komunie" i nie zgadzam się z tym, co piszesz o "ubeckiej republice". Nie jest na to czas, ani miejsce, żebym wykładał swoje racje, ale zawsze twierdzę, że należy mówić o tym, o czym mamy pojęcie.

Co do komentarzy tzw. wesolka, to w ogóle nie zwracam na nie uwagi, bo dyskutować można, jeśli jest co najmniej dwóch uczestników, a w tym przypadku on ma "jedyną, słuszną rację" zawsze i na każdy temat, więc lepiej zmilczę.
Assad
irish ty uczyłeś się w tym systemie. ja uczyłem się i już pracowałem a to duża różnica. Komuna zawsze pochylała się nad dziećmi i represjonowała dorosłych.
irish_dude
Tak, jak pisałem - nie czas i miejsce - bo wątek dotyczy czegoś innego, jednakże mam na ten temat trochę inne zdanie.
Przeżyłem w tej "komunie" trochę lat i dopiero po jej upadku musiałem wyemigrować, żeby zapewnić rodzinie normalne życie, ale to tylko i wyłącznie moja, subiektywna opinia.
Assad
Dokonałeś właściwego wyboru (chyba ) .
irish_dude
I tu rodzi się pytanie - skoro ta "komuna" była taka krwawa i zła, to dlaczego z "wolnej" Polski wyemigrowało już kilka milionów ludzi?
W celach turystycznych?
Raczej nie...

-1

Assad
irish komuna nie była krwawa tylko uciążliwa a to co po niej to nieporozumienie. Niestety byłem zbyt młody aby mieć na to duży wpływ.

1

g-a
wesolek
(2015-07-05 22:31:48) Aleś pindolnał kolaborat..
Co ma z tym wspólnego Katharsis.

Sprawdź znaczenie tego słowa w słowniku. Jak w ogóle coś takiego posiadasz, "yntylygencie".

-1

automagik
To miło z Twojej strony że zauważyłeś istnienie pasjonatów w tym zawodzie.
Pracuję jako szofer 34 lata i nadal mnie to bawi. Pozdrawiam.

3

wesolek
Czy piszem poprawnie stylistycznie, zarozumiałym textem, bez błemdów.? ?::)
VincentVega
Najgorzej jest wtedy gdy kierowca z pasją spotka dyspozytora który pracuje "za kare" i robi wielką łaskę że wogóle wyśle robotę...
wtedy przestaje być zabawnie...
ja spotkałem takich kilkunastu i żaden juz nie pracuje u mnie w firmie...
zamęczyłem ich... (podobno)

1

Tylko dla zalogowanych

Wątek ten komentować mogą tylko posiadacze kont w etransport.pl - Zapraszam do zalogowania lub rejestracji.

Zaloguj się Zarejestruj się

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2024
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels