Josephs.ScotBorowiak Properties LtdToll House Properties Ltd

Płacimy Milog/Kierowcy

ID: 160485


Poszukujemy kierowców do pracy w Niemczech.
Płacimy Milog! 8, 6 euro za godzinę jazdy (zgodnie z wytycznymi Niemieckiego ustawodawcy) zwrot kosztów poniesionych na dojazdy pod miejsce postoju pojazdu.
Ryczałt za spanie w budzie 150 euro netto za weekand ( drugi krótki weekand też liczony z racji dojazdu do kraju )
Wymagamy założenie własnej działalności gospodarczej. Premie za niskie spalanie.
Znajomość jezyka niemieckiego lub angielskiego w podstawie.
Dwóch kierowców odpowiada za samochód - odpowiedzialność solidarna w rozumieniu przepisów K. C.
System pracy dwa tygodnie (5 dni jednego tygodnia i 6 dni drugiego) w miesiącu.
(Wykluczony system pracy 3/1 4/1 itp)

~elipsis
*.dynamic.play.pl

Posty (131)

~Emil, łowca de*ili
Odnośnie czasu wyznaczonego przez pracodawcę, jest a*alogicznie jak wyżej. Od chwili rozpoczęcia pracy na stanowisku pracy, czyli w ciężarówce właśnie, po zalogowaniu się w tachografie, pozostajesz w dyspozycji pracodawcy. Cały czas do chwili, kiedy wyjmiesz kartę, powiesz ładnie dowidzenia, zabierzesz swój tobołek i udasz się do domu. Z zachowaniem oczywiście odpowiednich przepisów dotyczących czasu jazdy i odpoczynku, ale to jest zupełnie inna para kaloszy, inne organy to kontrolują, sądy pracy nie mają ztym nic wspólnego i niema nic wspólnego z KP. Człowieku. Obudź się wreszcie.
~czesiek
Przełomowy wyrok unijnego sądu w sprawie płacy minimalnej za granicą













Przełom owy wyrok unijnego sądu w sprawie płacy minimalnej za granicą
fot: Elektrobudowa

Ele ktrownia atomowa Olkiluoto 3 w Finlandii


Elektrobudowa, która bierze udział w budowie elektrowni atomowej w Finlandii, będzie musiała wypłacić zatrudnionym przy tym projekcie polskim pracownikom pensje zgodne z fińskimi przepisami o płacy minimalnej, orzekł Europejski Trybunał Sprawiedliwości.

ETS uznał, że w przypadku pracowników delegowanych do pracy w innym kraju członkowskim nie mają znaczenia zapisy polskiego kodeksu pracy, lecz prawo obowiązujące w państwie, gdzie swoją pracę wykonują, w tym przypadku w Finlandii. Co więcej, interesy tych pracowników może reprezentować lokalny, fiński związek zawodowy.

Konflikt pomiędzy spółką a jej 186 pracownikami oddelegowanymi do pracy przy budowie fińskiej elektrowni atomowej wybuchł, gdy uznali oni, że fińskie prawo pozwala im rozliczać się ze swoim pracodawcą na znacznie korzystniejszych lokalnych zasadach, dotyczących głównie płacy minimalnej.









Każdy z pracowników przeniósł na fiński związek zawodowy swoje wierzytelności wynikające z różnicy pomiędzy wysokością umów z Elektrobudową a kwotami, które wynikają z fińskich przepisów. Związek zawodowy wniósł wtedy pozew do lokalnego sądu, domagając się od polskiej spółki wypłaty 6, 6 mln euro oraz odsetek.

Elektrobudowa odpowiedziała wnioskiem o oddalenie pozwu, twierdząc, że przenoszenie wierzytelności wynikających ze stosunku pracy nie jest dozwolone w polskim prawie.

Fińscy sędziowie uznali, że nie będą samodzielnie rozstrzygać tego sporu, którego osią jest różnica pomiędzy fińskimi a polskimi przepisami i zwrócili się do Europejskiego Trybunału Sprawiedliwości o przedstawienie wykładni prawa unijnego w rozstrzyganej kwestii.

ETS w całości przychylił się do stanowiska fińskiego związku zawodowego i uznał, że jego działania są zgodne z fińskim prawem, a polskie przepisy nie mają w tej sytuacji żadnego znaczenia. Istotną kwestią jest fakt, że Elektrobudowa ma oddział w Finlandii.

Trybunał w swym orzeczeniu oparł się na unijnej dyrektywie o pracownikach delegowanych i podkreślił, że jej istotą jest zapewnienie uczciwej konkurencji pomiędzy działającymi na tym samym rynku firmami lokalnymi i zagranicznymi, które w swoich krajach funkcjonują według innych przepisów.
~Emil, łowca de*ili
Acha. Raczej nie powołuj się na prywatną opinię jakiejś pindy z GITD, bo po pierwsze: jej opinia w temacie KP, ma znaczenie takie samo jak jej opinia w temacie wyższości Walentynek nad Halloween, po drugie : gdyby funkcjonarjusze do tego rodzaju służb byli staranniej odsiewani w procesie SZKOLENIA, (pomijam rekrutację, która w woelu przypadkach jest farsą) i egzaminowania ich z posiadanej już wiedzy odnośnie obowiązujących przepisów, to uniknęlibyśmy bardzo wielu nieporozumień, niezgodnie z prawem nakładanych kar, odwołań i wielu innych niepotrzebnych problemów.
~Emil, łowca de*ili
Zatem mam nową propozycję. Prubujcie. Ci, którzy wykonują pracę na terenie Niemiec ( szczególnie kabotaże) znajdzcie odpowiednie informacje i wstąpcie do niemoeckiego związku zawodowego. po co szarpać się ewentualnie z oszustami w polskich sądach? Wiadomo, Polak ma genetycznie zapisane, że musi kręcić, starać się udowodnić, że kura to nie ptak aa ssak, jeśli tylko mu to na rękę ( patrz elipsis, wpisy wyżej). Niemcy zajmą się sprawą po nemiecku. Z pewnością potrafią.
~czesiek
.. do ZAKRECONY.. w czym można zakrecic TAKIEGO IDIOTE... ? ??, w SŁOIKU i do... STOŁYCY... !!!.. do PODOBNYCH JEMU IDIOTÓW... !!!
~Dziad Bozpolski
Nie wzięto dwóch aspektów pod uwagę:
1. Fińska elektrownia atomowa będzie drugim przypadkiem po Czernobylu gdy "polskie flachowce" odstawią tam typowo polskie niedoróbki i prowizorę. To aspekt przyszłościowy.
2. Aspekt najbliższy - 186 flachowców wróci w najbliższym czasie pod budki z piwem oraz do obór.

Taki będzie finał.
~Dziad Bozpolski
Zastanawiającym jest - dlaczego jak się zaczyna inwestycję to wtedy wszyscy się poklepują i cieszą (Finowie, szwabiki i reszta rasy wyższej) z tańszego wykonawstwa.
Jak już jest w połowie wtedy pod pozorem "sratata" wykonywane są manewry jak wyżej opisane.
Hitler tak się nie czaił - działał wprost. Przynajmniej o tyle był uczciwszy.
~Art
Emil znowu o związkach zawodowych. Typowy PIS-owiec wszędzie węszy spisek. Na drugie masz Antoni czy Jarek?
~Emil, łowca de*ili
Art. Dzieciaku. Co według ciebie ma pis wspólnego z marksizmem, przygłupie? Przypomnij sobie pijacka mendo mój wątek z wczoraj. Wodka zaszkodzila?
~Art
Aha, trafiłem PIS-owską gadzinę. Odp. niczym
~Emil, łowca de*ili
Jesteś wyjątkowym okazem pośród wszystkich przezemnie złowionych. Pisowiec marksista. Jesteś tak głupi, że wskazówka w de*ilomierzu mi się wygięła. Pozwę cię o to.
~Emil, łowca de*ili
W de'bi'lomierzu
~Art
Jedyną różnicą jest to, że PIS nazywa siebie prawicą I otacza się sukienkowymi. Więcej różnic nie dostrzegam

-1

~Emil, łowca de*ili
A jak siebie zatem nazwiesz? W innym wątku nazwałem cię parafianinem. Twój sposób myślenia i wypowiedzi na wskazuje.
~Emil, łowca de*ili
Na to wskazuje
~Art
Staram się tępić głupotę na tym forum
Jestem pracodawcą, zatrudniam 30 osób
~Emil, łowca de*ili
Weź do serca moją radę. Chcesz tępić głupotę? Zacznij od własnej. Jesteś pracodawcą? Super. Rozwijaj się, ale uczciwie. Zatrudniasz 30 osób? Powinieneś więc wiedzieć co określamy mianem "srosunek pracy", a nawet jak do tej pory nie wiedziałeś to już wiesz, ode mnie.
~Art
Definicja parafianina idealnie pasuje do większości z użytkowników tego forum. W * byli, gówno widzieli, ale mąąąąąąądre...

-1

~Emil, łowca de*ili
Od samego początku nie mówię nic, co mogłoby cię urazić jeśli sumienie masz czyste. Ty atakujesz. Widać masz powody.
~Art
Ja ze swoich obowiązków się wywiązuję. Pracobiorca nie zawsze
~Art
Atakuję bełkot I głupoę, nic więcej
~Art
głupotę
~Emil, łowca de*ili
Weź do serca moją radę. Chcesz tępić głupotę? Zacznij od własnej.
Potraktuj tą odpowiedź jako odpowiedź na każdą kolejną z twojej strony, o podobnej treści jak ta twoja powyżej. Powodzenia.
~Art
Widzę, że podjąłem się syzyfowego zadania. Ale, jeszcze nie rezygnuję. Teraz jadę do pracy, to też walka z głupotą I ciemnogrodem, tylko w realu
~Emil, łowca de*ili
Teraz jedzie do pracy. Poranny ptaszek. Jak on to robi, że mu się to udaje. "Kwardy koleś".
~Art
To ja decyduję o której zaczynam. Ja mogę, szofer musi. Oczywiścieszofer może sobie zmienić pana, ale większość żałuje i wraca.

-1

jacek-kuba
Co to za Art? kolejny zakompleksiony, zachlany dziad z 12 letnią Magnumką w leasingu na 8 lat?
~Emil, łowca de*ili
Jacek -kuba. Trudno powiedzieć. Twierdzi, że zatrudnia 30 osób. Pewnie akwizytorów. Rozprowadzają kasety magnetofonowe po parkingach. Coś mu chyba nke idzie, stąd ta agresja wylewna na kierowców na tym forum. Chcecie żeby art was lubił? Kupujcie magnetofonowe kasety od arta i jego ekipy na parkingach. Pewnie ma tam Eleni i Rodowiczkę. może nawet kabaret ze Smoleniem.
~michał
~Art
(2015-02-14 11:57:08)
. Oczywiścieszofer może sobie zmienić pana, ale większość żałuje ( ŻE TAK DŁUGO WYTRZYMAŁA SPRZEDAWAĆ KASETY ) i ( Z) wraca. NA SAMĄ MYŚL O POPRZEDNIEJ PRACY PRZY SPRZEDAWANIU KASET DLA ART'A
jacek-kuba
A to chyba wiem który to. Taki wysoki, długie siwe włosy, lekko utyka, mocno śmierdzi -chodzi w żółtym brudnym swetrze i opowiadał, że jego siostra ma damkę.
Odpowiedzialność

Novemedia Ltd nie ponosi odpowiedzialności za treść zamieszczanych tutaj ofert, postów i wątków. Osoby zamieszczające treści naruszające prawo lub prawem chronione dobra osób trzecich mogą ponieść z tego tytułu odpowiedzialność karną lub cywilną. Powyższy adres IP będzie przekazany uprawnionym organom Państwa w przypadku naruszenia prawa. Zastrzegamy sobie prawo do nie publikowania jakichkolwiek treści bez podania przyczyny.

Twój adres IP: 18.223.125.111

Dodaj
Anuluj

Opcje - szybkie linki

Wątki Admina

TOP 20 - przez was wybrane

OSTATNIO KOMENTOWANE

ZOBACZ TEŻ

Zakazy ruchu dla ciężarówek w Europie na rok 2025
trafficban.com
Przepisy kuchni kierowców - do przygotowania w trasie lub przed wyjazdem
Kuchnia kierowcy

Sprawdź dobre parkingi w Europie
Dobry parking

Warunki przejazdu na drogach w Polsce
Drogi w Polsce
Photo by Josh Hild from Pexels