ID: 226947
Lipnicki Morąg
ID: 226947
ID: 226947
Szukają kierowców C+E, ktoś coś wie więcej o firmie?
Szukają kierowców C+E, ktoś coś wie więcej o firmie?
~Mati*.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
*.multi.internet.cyfrowypolsat.pl
Posty (21)
~Mati 7 lat temu | jak w temacie... | |||
~Damian 7 lat temu | Proszę o opinie bo myślę o zatrudnieniu tam? | |||
darekl74
7 lat temu | podrzuci ktoś? ?? | |||
~Janusz 7 lat temu | Naprawdę nikt nic nie wie? | |||
~Elvis 7 lat temu | Chlopie uciekaj z tamtad puki jeszcze cie niezatrudnili bo potem bedziesz mial akcje jak w kazdym dziad transie. Szczerze mowie | |||
~driver 6 lat temu | o co chodzi u tego lipnickiego, dajo zarobić, ile w budzie? | |||
~ciec z budki 6 lat temu | Bardzo miła atmosfera, mili koledzy, bardzo miłe panie spedytorki... | |||
~ciec z budki 6 lat temu | W budzie siedzi jego pies, jesli chodzi o panów kierowców, to wypoczywają w kabinach, i dajo zarobć!!! od uja pinindzy. | |||
~Jano 6 lat temu | Tak do uja pinindzy to idz i tam pracuj niemoto. Patologia transportu. Praca glownie dla osob bezdomnych | |||
~Były kierowca 6 lat temu | Nie polecam pracy w Firmie lipnicki na rozmowie naobiecuja złote góry a potem słyszysz tylko że tak wyszło i oni nic z tym nie zrobią za weekendy w kabinie nie płaci ani złotówki a delegacje każe podpisywać w firmie rządzi spedytorka wraz z synkiem i mężem. Mąż naściągał kolegów którzy otrzymują lepsza robotę a reszta co nie jest z nimi sponiwacona dostają przysłowiowe g... Szef nie ma pieniędzy na naprawę aut z całego serca i swojego doświadczenia niepolecam tej firmy. Jest to prawdziwy Dziad Trans. | |||
~Były kiero 6 lat temu | Również nie polecam jako były kierowca. Auta zajechane jak buty po pielgrzymce, adblue odłączone w połowie aut które jeżdżą na zachód oraz zarobki jak na krajówce... tylko czekać aż to służby specjalne zamkną :) | |||
~JANOSIK 6 lat temu | ha ha DZIAD TRANS !!! ale 2000 zł miesięcznie można zarobić, super!!! ha ha czego wy oczekujecie po ludziach ze wsi? Morąg. żeby nie sindbad nadal szalałby autosanami | |||
~Świadek 5 lat temu | Kiedy w PKS, był Mobilis to pseudo kierowcy autobusów żyli na całego. Kiedy Lipnicki przejął PKS Ostróda, starzy wyjadacze przenieśli się z PKS do Lipnickiego. Kradli, paliwo na całego. Kiedy Lipnicki zsłożył plomby na wlewy paliwa, to wśród kierowców podniósł się lament. Brak możliwości kradzieży paliwa. W/g najnowszych danych, zysk przyniósł ponad 1000 litrów na miesiąc, biorąc pod uwagę tylko oddział ostróda. Kierowcy, uważają się za mistrzów kierownicy. 30 lat, jeżdzą tylko do przodu w okolicach Ostródy. Gdy jest możliwość wyjazdy do Gdańska z wycieczką to panikują, bo nie znają znaków. Temat, to istna rzeka. Kieorwca, nie wymieni nawet żarówki i wzywa serwis. Jeżeli nikt nie wierzy, to proszę o rozszerzenie tematu. Napiszę z imienia i nazwiska jak kierowcy pracuja u Lipnickiego... żałosne !!! | |||
~radzio 5 lat temu | chora firma typowa patologia dziad transów zarządzają tam sami nieudacznicy którzy uważaja sie za specjalistów w swoim urojonym fachu, de*ili kierowców tez nie brakuje hasaja kanałami na berlin i rzepa zalozo jak trza bedzie zeby udogonic swemu panu lol a pan sie smieje i smiga nowym bmw w kredycie i nawet nie zainwestuje w nowe opony przednie zeby niewolnikowi nie wytrzelily na zekrecie w ciagniku a na zakrecie drzewo | |||
~Kierowca z Morąga. 5 lat temu | Takiego dziada jeszcze nie widziałem, jak jegomość Lipnicki. W Morągu na pseudo bazie, można się przewrócić z brudu, bałaganu i syfu. Nikt i o niczym nie wie. Każdy chodzi jak lunatyk. Ciężarówki zajechany z odłączonym Adblu. Opony łyse, a w dodatku nalewki. Płaci 13% od frachtu, ale po zjeździe z przeliczeniu na dniówki wychodzi około 115zł. Jak sapiesz, to Marcinem mówi że nie nadajesz się. Zmiany w tej firmie są na porządku dziennym. Przychodzą i odchodzą kierowcy. Owszem, jest elita kilku kierowców, co trzymają z liderem, którego żona wraz z synkiem jest spedytorką. Mężowi, i jego przy*som daej najlepsze frachty. Wyjazd w poniedziałek i powrót w czwartek jest tu dla nich normom. Inni za damski * siedzą na weekend w budzie. Marcinek, nie może znieść jak guru kierowca przesiaduje całymi dniami w firmie pilnując żonki, ale trzyma ją wraz z synkiem, bo innych spedytorów, którym mógłby godziwie zarobić nie zatrudni, bo żyd z niego... i tak to się kula. O młodym gówniarzy spedytorku nie wypowiem się, bo... żenada. Kadrowy, Radzio ucina kierowcom co tylko może, oczywiście na polecenie Marcinka. Jedynym ogarniętym w tej firmie to mechanik Stasio. Wszystkie auta i autobusy i busy myję przy wwrsstacie karczerem. Zero odpływu, a ściegi z mycia silników spływają do burzówki. Taki stan rzeczy też w Ostródzie, po byłym PKSie, gdzie Lipnicki otworzył swój oddział. Stan autobusów i busów wzywa o pomstę do nieba. Badania techniczne wykonywane są przez diagnostów na siłę. Brak ręcznego, wachacz,... nie problem. Poprostu takiego dziada, to w życiu nie widziałem. Żałuję tylko kierowców, że jak żebracy pracują u niego. Rozumiem, starego PKSiarza, co innej roboty nigdzie nie znajdzie, ale pracują tam młodzi... | |||
~Galord 5 lat temu | Trzeba tam uderzyć chyba bo aż wierzyć się nie chce | |||
~tęcza miłości 3 lat temu | a chłopak szefa Radosław dalej tam pracuje? ten to jest dopiero agent od rozliczeń | |||
~Robert około roku temu | Jakby ktoś się tu wybierał to dalej jest jak było omijać szerokim łukiem szkoda nerwów na taką firmę | |||
~Dziad Trans około roku temu | Kuijpers Cargo Service na dzień dobry 500eu obciążenie za materiały szkoleniowe | |||
~Kierowca 14 godzin temu | Kierowca | |||
~Kierowca 14 godzin temu | Pierwszy miesiąc umowa śmieciowa Następna umowa na najniższej krajowej Na to wychodzi że nie ma pakietu mobilności Co niektórym to odpowiada zwłaszcza miejscowym i ci co mają bliżej tam do roboty Jazda na procencie którego nie widać ani żadnego rozliczenia co za co Auta w opłakanym stanie zwłaszcza w środku Na weekend i święta brak normalnego miejsca parkingowego dla ciężarówki nie mówiąc już że osobówkę stawia się tam gdzie jest wolne miejsce Miejsce postojowe jeden wielki syf brud i kurz Wyjazdy w niedzielę jeżeli ktoś chce być w czwartek po południu w domu oczywiście rozładowany i załadowany na następną trasę Niby można się dogadać i wyjechać na półtora tygodnia a wychodzi tak zjeżdżasz tylko na trzy dni jak ci się uda wszystko dobrze Nie zawsze ale w większości zdarza się zabawa w dwa boki naczepy co drugi dzień jak kto lubi Nie brakuje życzliwych kierowców którzy uprzejmie donoszą no ale to teraz na topie |
Opcje - szybkie linki
Wybierz
Wątki Admina
Wybierz
TOP 20 - przez was wybrane
Wybierz
OSTATNIO KOMENTOWANE
Ogromna prośba...

Reklama to nasze JEDYNE źródło dochodu.
Reklam nie jest wiele, nie wyskakują, nie zasłaniają żadnych treści, ale umożliwiają utrzymanie redakcji.
Proszę pomóż, dodaj etransport.pl do wyjątków Twojej aplikacji.