W sprawie karambolu na S8

Wątek dotyczy tej informacji prasowej

visitors	"Śledczy zaznaczają jednak, że wciąż pracują nad dokładnym zrekonstruowaniem przebiegu karambolu, do którego doszło w minioną sobotę na drodze ekspresowej S8" czy oni nie wiedza ze istniejeetranspaort. pl? ?? tutaj juz wszystko jest rozpracowane !!	1
~swen	Czegoś tu nie rozumiem. Jak Białorusin mógł spowodować wypadek, skoro on tylko wjechał w stojące auta. Moim skromnym zdaniem sprawcą, sprawczynią wypadku jest kobieta, która zatrzymała się na lewym pasie. Potem zadziałał efekt domina i auta zaczęły na siebie wjeżdżać.. Jeśli już o coś czepiać się Białorusa, to za rzekomą nadmierną prędkość, ale nie za spowodowanie tego bajzlu. Czy w prokuraturze i policji pracują sami kr*yni?
visitors	swen - na szczescie gowno wiesz i nie jestes tym ktory moglby o czymkolwiek decydowac	1
visitors	ale skoro juz cos tam wybelkotales, to na jakiej podstawie ( prosze o art z KRD ) twierdzisz ze to ta kobieta jest winna?
~swen	No tak visitors, ty zjadłeś wszystkie rozumy!Po za tym to troszkę grzeczniej na tym portalu. Tak to się możesz do żony odzywać, jesli ci pozwoli, w co wątpię:-)
visitors	raczyles wybelkotac: swen (2014-05-09 16:01:43) . Moim skromnym zdaniem sprawcą, sprawczynią wypadku jest kobieta, która zatrzymała się na lewym pasie. a co jest napisane? " Bardzo powoli zwolniłam do 40 km/h. Mgła była tak gęsta, że mąż musiał otworzyć okno, bo nie widzieliśmy, gdzie są barierki zeznała kobieta, od której karambol się zaczął. " Kobieta podkreśla, że chciała zjechać na pobocze, ale zanim to zrobiła, samochód w którym jechała został uderzony od tyłu" a nawet gdyby stala, to nic to nie zmienia. mogla stac w tej sytuacji	1
visitors	visitors (2014-05-09 16:06:05) swen skoro juz cos tam wybelkotales, to na jakiej podstawie ( prosze o art z KRD ) twierdzisz ze to ta kobieta jest winna?
visitors	swen (2014-05-09 16:01:43) . Czy w prokuraturze i policji pracują sami kr*yni? boisz sie konkurencji? bez obaw. niikt ci nie odbierze palmy przewodnictwa w tej dziedzinie