Jak to jest z tą Anglia jako kierowca CE? Warto?

~mike	jak w temacie...
KIEROWCA-ZABKI	To zależy ile Tobie zaproponowali Zależy czy wyjeżdżasz sam, czy z rodziną. Jedno jest pewne więcej odłożysz niż w Poslce Największym kosztem jest wynajęcie mieszkania z rodziną jak przyjeżdżasz. jak sam to tygodniowo za pokój od 70 funtów do 100.
~hehe	jeszcze zależy gdzie ten pokój, Londyn czy jego okolice to ciężko zamknąć się w czymś sensownym w 100 funtach na tydzień, okolice Peterborough już ładne dwójeczki w cenie 60 funtów. a z pracą to jest tak, że jeżeli jeździsz dla marketów to normalne stawki dla doświadczonych już kierowców Class 1 wynoszą od 14-16 funtów, czas pracy około 12-15 godzin dziennie, dobrą opcją też jest Class 2 na śmieciarce, jako, że jest to praca niby przynosząca wstyd, to normalnie można wyrwać 15 funtów +, tutaj czas pracy to jest przeważnie od godziny 6-7 rano do 16-17 + godzinka/dwie na bazie
KIEROWCA-ZABKI	~hehe w huntingdon za pokój 70 funciaków u Polaków którzy kupili sobie dom. Może stawki się pozmieniały w ciągu pół roku :)
KIEROWCA-ZABKI	~hehe mieszkasz w Peterborough :)
~mike	Chce zacząć dopiero w Anglii bez doświadczenia w Clarke za niestety tylko 10 funtów dniówka i 11 funtow za nocki. Mieszkanie mam mieć za 60 funtów tygodniowo... wiem że to nic ale się zastanawiam czy popracować trochę dla dziadów i potem się przenieść do innego lepszego pracodawcy za lepszą stawkę.
KIEROWCA-ZABKI	~mike, zobacz sobie w necie przelicz i podejmij decyzje. Tutajnic nie zostanie z pensji, a tam jeszcze odlozysz. Zobacz sobie www. iceland. co. uk, www. sainsburys. co. uk. Policz i sam musisz sobie odpowiedzieć. W dodatku nauczysz się angielskiego dobrze.
KIEROWCA-ZABKI	10 funtów na godzinę, nie dniówka !!
~mike	kierowca-zabki tak w sensie 10 funtów za godzinę pracy podczas dnia a 11 funtów podczas nocnej zmiany
antyŁysy	chłopcze jedz i się nie oglądaj, jak nie masz doswiadczenia i dostałeś z wysp jakąkolwiek oferte to idz się pomódl za to, że zaden polski bYznesmen nie bedzie Cie tu wyZyskiwał i nie bedziesz się kisił w budzie tygodniami
~dorian	nie oplaca sie juz. Daj sobie spokoj. No chyba ze chcesz dziadowac jak te wszyskie nieudaczniki w UK. Bez benefitow o kroee juz niebawem bedzie trudno nie utrzymasz rodziny i mieszkania.
antyŁysy	dorian ile masz sztuk żelastwa po płotem?
~kiero	dorian to typowy polaczek zawistny.
~go to uk!	jak jestes sam bez rodziny to jedz nie patrz na nikogo a 10 za godzine pracy nie jest zle to na czysto da ci okolo 400 pln do skarpety przy normalnym przemyslanym wydawaniu kasy!!! w polsce zarobisz srednio 45eur dzien i podstawa 1200 na reke srednio max 250 dzien przy spaniu w budzie 3 tyg na tydzien ja bym pojechal mieszkalem jezdzilem w uk ale jakos mi tam nie pasowalo (ograniczona ilosc znajomych czarny lad *o zodziejstwo itd) ajle jak nie masz zony dzieci to znikaj z polski nie plac tu podatkow tam po 5 latach pracy nalezy ci sie emerytura taka ze w polsce braknie ci zycia zeby taka otrzymac od zusu slowem jednym jedz!! w razie wojny wrocisz do tej huujjjowwizznnyy polski
~maly	musisz znac jezyk bez jezyka raczej nie przyjmuja no bo jak sie dogadasz z dyspo?? zalezy jaki rejon ale dosc ciezko z tyrka ja sam szukam na class 2 w stoke on trent ze slabym angielskim i jest lipa prawko powymieniane karta digi i jest slabiutko a teraz jeszcze cpc wolaja takze jak to zdac bez jezyka?a tlumacza juz nie daja na cpc zastanawiam sie czy nie wracac do kraju bo co sie pojawi oferta w agencji to jezyk jezyk jezyk a w pl sie latalo po francjach hiszpaniach itp i jakos dawalem rade ale najgorzej zaczac sam nie wiem co mam robic
antyŁysy	na CPC to chyba nie egzamin, tylko kasa i lista obecności, a jak znasz słabo język to szukaj na class 1 na noce
~hehe	CPC niby mozna przepisac z polskiego kursu na przewoz jesli sie ma kod 095 w prawku normalnie, ale to tam troche inaczej dziala, bo wydaja oddzielny taki certyfikat, ktory trzeba miec przy sobie + wiele firm od wrzesnia 2014 (juz teraz zaczeli ganiac polakow o to) wymaga zdania modulu 2 i 4 z egzaminu na CPC (lacznie jest ich 5), mozna miec tlumacza, to jest takie *lenie, nic sensownego, kazdy kto jezdzil troche to zda, nie wiem od czego to zalezy, ze oni to chca, ale chyba chodzi o ubezpieczenie angielskie w razie jakichs problemow z ladunkiem itp, no i oczywiscie bez angielskiego prawka ani rusz, trzeba wymieniac od razu, trwa to pare tygodni, koszt niecale 50f, nie wiem jak z karta do tacho, ale chyba tez chca ich
~hehe	jak sie wie gdzie uderzyc to i bez jezyka sobie poradzi, tak wszyscy znacie niemiecki, francuski? aldi czy iceland czesto ma po 3 dropy na dzien, nie wiecej, trudno tak sie dogadac na 3 miejscach rozladunku? hi, delivery, thank you, w anglii mieszkam 4 lata, wiem o pracy tutaj dosc sporo, tylko pamietajcie, ze jezdzenie dla np aldi tesco czy icelanda to nie jest smiganie po autobanie 90 kmh tylko to sa waskie uliczki, angole parkujace gdzie sie da bo parkingi obok platne, czesto zeby wjechac zestawem na rozladunek trzeba sie naprawde sporo nawyginac
~mike	Język znam na poziomie upper-intermediate B2 i zaczynam C1 więc nie mam problemów się dogadać. Właśnie odbyłem rozmowę kwalifikacyjna jako zastępca kierownika w międzynarodowej firmie i wiecie ile mi zaproponowali 1800 zł netto ( co z tego że robota za biurkiem wyjazdy służbowe za granice itp, jak człowiek za coś musi żyć), śmiech na sali a do tego sprawdzali angielski itp. szkoda gadać straciłem ducha walki w Polsce
~hehe	to ja jako supervisor w pralni przemyslowej na nocnej zmianie mam 17 funtow na godzine + 10f dziennie + 30f tygodniowo + 45 minut platnych przerw + 34 dni platnego urlopu (wtedy bez bonusow), jedyny minus tej pracy, ze musze pracowac 6 nocy w tygodniu, a wolny mam tylko piatek, wolne swieta raz na 2 lata, chyba, ze znajdzie sie jakis wyjeb co sie zamieni (zdarzaja sie), wszystkie bank holidaye pracujace za 200% stawke. jezeli znasz jezyk i cos potrafisz to zagranica, nic innego
antyŁysy	mike, jak sie zalogujesz to sie odezwij na priv to dostaniesz cenne info.. ale zaglądne tu dopiero wieczorem
radeekk	antyŁysy pisz na to konto bo mike to było na szybkiego pisane bez logowania. Z logowaniem pisz na ten nick.
~Mariusz	Kolego, nie te czasy. Rumuni i Bułgarzy biora teraz każdą pracę, wiec jest z nią cieżko. To co ci tu mądrale piszą o kilkunastu funtach na godzinę, to zapomnij, ze prosto z Polski się na taką robotę załapiesz. poza tym, praca przez agencje to dziś jest, a jutro jej nie ma. Po to są agencje. CPC to jedno, ale trzeba mieć angielskie prawko i counterpart na punkty. No i NI by wypadało. O takich drobiazgach jak angielski adres i konto nie wspominam, oczywiste. Nie wiem, skąd kolega ci tu wziął prawo do emerytury po 5 latach. Tak rodzą sie parkingowe bajki. Ta najbidniejsza to dawno po 11 jest, a jak posłuchać BBC to mają wydłużyć. Język obowiązkowo trzeba znać, a to, ze jakiś tam ciul bez języka pracuje, to nie znaczy, że teraz też takich przyjmują. Powtarzam, nie te czasy. Trzeba było się ewentualnie w grudniu zahaczyć. Sainsbury np brał prawie z ulicy, bo przed świętami kierowców brakowało. Teraz to 2 razy przemyśl, zanim uwierzysz w bajki. W zeszłym tygodniu dwóch Polaków pytało mnie w Londynie czy do nas nie przyjmują. Jeden z dużego, drugi ze śmieciarki. Tego nigdy nie było! Pozdrawiam.
~hehe	kolego Mariusz, pierwsza rzecz, "ale trzeba mieć angielskie prawko i counterpart na punkty. " counterpart na punkty to do zagranicznego prawka, jak masz angielskie to już tego nie potrzeba, co więcej NIE DOSTANIESZ TEGO na angielskie prawko druga rzecz, rumunow i bulgarow wcale nie jest tak duzo, JESZCZE prawo do angielskiej emerytury, owszem, po 5 latach przepracowanych w anglii, conajmniej 10 w unii europejskiej, 30 lat lacznie oraz po osiagnieciu wieku emerytalnego przest an lic gosciu bo ca sie znasz, pozdrawiam
KIEROWCA-ZABKI	~Mariusz. Czy trzeba mieszkać w Londynie, to lepiej tutaj pracować całe zycie za 2000 zł.