Projekt dekretu królewskiego, zaprezentowany przez Anę Blanco – zastępczynię dyrektora ds. ruchu drogowego – podczas spotkania technicznego, stanowi odpowiedź na wymogi ustawy 18/2021 i ma wyznaczyć nowe standardy bezpieczeństwa w transporcie drogowym osób i towarów. Potrzeba zaostrzenia przepisów wynika z niepokojących danych. W 2023 roku na hiszpańskich drogach zginęło 34 kierowców ciężarówek i autobusów, a wypadki z udziałem pojazdów ciężkich spowodowały łącznie aż 584 ofiary śmiertelne i ciężko ranne osoby. Jeszcze bardziej alarmujące są statystyki z 2022 roku – aż 34% zawodowych kierowców, którzy zginęli w wypadkach, miało we krwi alkohol lub narkotyki, głównie marihuanę. Z kolei badania branżowe wykazały, że 11,6% kierowców zawodowych przyznaje się do codziennego spożywania alkoholu, a 10,3% do używania konopi w ostatnim miesiącu.

Nowe przepisy mają wprowadzić obowiązkowe kontrole trzeźwości i narkotestów – zarówno regularne, jak i losowe. Zgodnie z hiszpańskim prawem pracy, testy będą mogły być przeprowadzane nawet bez zgody pracownika, jeśli istnieje zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Planowany dekret zakłada również obniżenie dopuszczalnego limitu alkoholu we krwi do 0,2 g/l dla wszystkich kierowców zawodowych – zmiana ta ma wejść w życie jeszcze w 2025 roku.

Kolejnym elementem regulacji będzie obowiązek montażu blokad alkoholowych (tzw. alkolocków) w nowych pojazdach ciężarowych i autobusach. Wymóg ten obowiązuje już od lipca 2024 r., zgodnie z unijnymi przepisami, a Hiszpania wdraża go wzorem Francji, która stosuje takie rozwiązania od 2015 roku.

Nowe regulacje mogą objąć nie tylko kierowców pojazdów ciężarowych i autobusów, ale w kolejnych etapach również taksówkarzy, kurierów i kierowców VTC. Priorytetowo traktowane będą sektory o szczególnym znaczeniu społecznym i ryzyku, takie jak transport dzieci i przewóz materiałów niebezpiecznych. Przewiduje się również opracowanie systemu sankcji oraz programów rehabilitacyjnych dla osób, które otrzymają pozytywny wynik testu.

Proces legislacyjny prowadzony jest w dialogu ze związkami zawodowymi, organizacjami przewoźników oraz ekspertami ds. bezpieczeństwa drogowego. Hiszpańskie władze analizują również doświadczenia innych krajów UE – od dobrowolnych systemów nadzoru w Niemczech po restrykcyjne regulacje we Włoszech i Polsce.

Źródło: FROET