Mężczyźni wykonywali regularne przewozy do Holandii dla firmy z branży florystycznej, często ignorując obowiązujące limity czasu jazdy. Sprawa wyszła na jaw przypadkiem – podczas rutynowej kontroli drogowej w październiku 2023 roku. Jeden z kierowców, 44-latek z regionu Graz-Umgebung, nie posiadał przy sobie dokumentów i próbował wylegitymować się zdjęciem cudzego prawa jazdy zapisanym w telefonie. Podczas kontroli przyznał, że nie posiada uprawnień do prowadzenia pojazdów od ponad 10 lat.
W toku dalszego śledztwa austriacka policja ujawniła systematyczne nadużycia – ten sam kierowca, a także jego trzej współpracownicy, wielokrotnie korzystali z kart kierowców innych osób, aby „zacierać ślady” zbyt długiego czasu jazdy i braku wymaganych przerw. W efekcie potwierdzono co najmniej 19 przypadków rażących naruszeń, mimo prób zmylenia śledczych, m.in. poprzez podawanie fałszywych adresów i unikanie przesłuchań. Kierowcy zostali zgłoszeni do prokuratury pod zarzutem fałszowania dokumentów, ukrywania tożsamości oraz manipulacji danymi cyfrowymi – przestępstw szczególnie poważnych w świetle europejskich regulacji transportowych. Grożą im surowe konsekwencje prawne.
Źródło: Austriacka policja
Utworzona: 2025-04-09