Śledczy udowodnili, że inspektorzy ITD przekraczali swoje uprawnienia i niedopełniali obowiązków, co pozwalało przedsiębiorcom unikać kar administracyjnych. Mechanizm działania opierał się na przeprowadzaniu kontroli w sposób, który faworyzował wybrane firmy, a także udzielaniu wskazówek, jak przygotować dokumenty, aby unikać sankcji. Dodatkowo inspektorzy mieli nakłaniać innych funkcjonariuszy do ignorowania uchybień w czasie kontroli drogowych.

W wyniku śledztwa trwającego prawie dwa lata, policja zatrzymała łącznie 11 osób, w tym trzech funkcjonariuszy ITD oraz kilku właścicieli firm transportowych. Prokurator przedstawił im 26 zarzutów, które obejmują m.in. przekroczenie uprawnień i udział w przestępstwach urzędniczych w celu osiągnięcia korzyści majątkowych.

Na podejrzanych nałożono środki zapobiegawcze, w tym dozór policyjny, zakaz opuszczania kraju i poręczenia majątkowe o łącznej wartości 85 tysięcy złotych. Ponadto zabezpieczono mienie o wartości blisko 100 tysięcy złotych na poczet przyszłych kar. Zarówno inspektorom ITD, jak i współpracującym z nimi przedsiębiorcom grozi teraz kara do 10 lat pozbawienia wolności.

Źródło: policja.pl