Decyzja ministerstwa, choć zapewne wynikająca z dyscypliny budżetowej, jest niestety dodatkowym obciążeniem dla firm transportowych mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.
„Powinniśmy dążyć do odciążania, a nie nakładania nowych danin na firmy transportowe”
Opłaty dla przewoźników obejmują między innymi takie drogi jak: S3, S5, S6, S7, S8, S10, S12 czy S19. Dla sektora transportowego jest to kolejne zobowiązanie, które należy wkalkulować w plan finansowy.Lista nowych dróg płatnych
Transport jest obecnie sektorem gospodarki najczęściej poddawanym restrukturyzacji ze wszystkich branż w Polsce. Powinniśmy dążyć do odciążania, a nie nakładania nowych danin na te firmy. Uważamy, że poprawa infrastruktury nie powinna być przywilejem, który dla sektora TSL będzie dodatkowo płatny. Jesteśmy gotowi na rozmowy i kompromisy, np. późniejsze wprowadzenie podwyżek. Opłaty wchodzą w życie 1 listopada, czyli przed faktycznym szczytem zysków sektora TSL i e-commerce. Transport, który liczył na większe zyski w czasie przed świętami, został dociążony nową opłatą mówi Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie.Na terenie regionu zachodniopomorskiego, gdzie najszerzej działa Północna Izba Gospodarcza, opłaty dotknęły drogę ekspresową S6 na odcinkach: węzeł Goleniów Północ - węzeł Nowogard Zachód, węzeł Nowogard Wschód - węzeł Koszalin Wschód, węzeł Bożepole Wielkie - węzeł Gdynia Wielki Kack.
Eksperci mówią o „zaciskaniu pętli” wokół małych przewoźników drogowych
Eksperci rynku TSL nie ukrywają, że konieczność płacenia za przejazd drogami ekspresowymi i autostradami jest kolejnym „kamyczkiem”, który składa się na stos zobowiązań i koszt sektora transportowego, który w ostatnich miesiącach znajduje się w poważnym kryzysie. Przewoźnicy drogowi wskazują na spadek liczby zamówień, a jednocześnie na szereg niekorzystnych rozporządzeń wprowadzanych w życie z tytuły m.in. pakietu mobilności.Ostatnie miesiące pokazują pewną zapaść tej branży. Kolejne opłaty, nawet niezbyt wysokie, nie są dobrym kierunkiem. Widzimy falę zamykających się małych i średnich firm transportowych. To jest struktura, która dotychczas pozwalała nam mieć bardzo wysoką pozycję i dużą konkurencyjność w Europie. Polska jest silna małymi firmami, a nie wielkimi korporacjami. Kolejne obciążenia są następnym ciosem dla tych firm i to jest zaciskanie pętli. Używanie argumentacji, że opłaty za drogi ekspresowe i autostrady są po to, by dać pewną preferencję transportowi kolejowemu traktujemy trochę jak szukanie uzasadnienia dla podwyżek. Jesteśmy zwolennikami promocji transportu kolejowego, a poza podwyżkami dla transportu drogowego nie zaprezentowano planu na to, jak z pozyskanych środków prowadzone będą inwestycje, choćby w połączeniach intermodalnych mówi Przemysław Hołowacz, ekspert ds. logistyki, przedstawiciel Grupy CSL.Resort Infrastruktury przekonuje, że nie ma w planach zmian stawek opłat i wprowadzania nowych opłat dla osób fizycznych.
Źródło: Północna Izba Gospodarcza w Szczecinie