Harald van Meel, dyrektor ds. międzynarodowej sprzedaży flotowej w Volkswagen Financial Services, uważa, że europejski rynek pojazdów bezemisyjnych znalazł się „w momencie niepewności”. Podczas Kongresu Nowej Mobilności w Łodzi wyjaśnił, że potencjalni klienci zainteresowani zakupem samochodów elektrycznych, widząc wahania cen samochodów na rynku oraz ograniczanie państwowych dopłat do „elektryka”, zadają sobie pytanie, czy powinni kupić pojazd elektryczny dzisiaj, czy lepiej zaczekać do jutra?

W jego opinii przyszłość bezemisyjnego transportu zależy również od sposobów jego finansowania oraz zachęt w postaci systemu dopłat czy subwencji. Tymczasem - jak podał - część krajów Unii Europejskiej, które stosowały system zachęt w postaci dopłat i subwencji do zakupu „elektryka”, nagle, bez istotnej przyczyny, z niego zrezygnowały.

Jeżeli dostępne są dopłaty, subwencje, należy utrzymać je przynajmniej przez rok lub dwa lata, a jeżeli mają zostać zlikwidowane, niech to się dzieje stopniowo poprzez zmniejszanie ich ilości czy wartości - a nie z dnia na dzień, ponieważ to nikomu nie służy podkreślił Harald van Meel.

Volkswagen Financial Services oferuje klientom indywidualnym, firmowym oraz flotowym gotowe rozwiązania w postaci leasingu dla klientów prywatnych, firm oraz klientów flotowych. W opinii van Meela korzystnym rozwiązaniem jest leasing, ponieważ obniża cenę zakupu samochodu elektrycznego z przeciętnie 60-70 tys. euro jednorazowo do 500-700 euro miesięcznie, a umowa leasingowa dodatkowo pokrywa część kosztów utrzymania pojazdu.

Nie chodzi tylko o finansowanie zakupu, ale także o usługi serwisowe, ubezpieczenie, wymianę opon, tak więc jest to kompletny produkt. Ale ponieważ mówimy o elektromobilności, oferujemy również karty ładowania, aby ładowanie samochodu elektrycznego mogło odbywać się na koszt firmy wskazał Harald van Meel.

Źródło informacji: PAP MediaRoom
grafika poglądowa