Zdaniem kolegiaty nagranie dokonane przez jednego z rozmówców w celu udowodnienia faktu istotnego nie narusza należytego procesu sądowego. Nagranie dokonane bez zgody drugiej strony stanowi zgodny z prawem środek dowodowy, jeżeli ma na celu udowodnienie faktów. Kierowca oprócz dowodów dostarczył w sądzie plik audio z rozmową, w której analityk ds. kadr firmy potwierdził niezgodną z prawem praktykę stosowaną przy rozliczeniach. Sąd dopuszczając dowód uznał winę firmy i nałożył na nią karę finansową oraz zobowiązał do wypłaty wszystkich zaległych części wynagrodzenia.
W Polsce nagranie dokonywane bez wiedzy i zgody osoby nagrywanej, nie zawsze może posłużyć nam jako dowód w sprawie. Stanowisko Sądów w przedmiocie dopuszczenia dowodu z takich nagrań jest bowiem dość zróżnicowane. Sąd Najwyższy podczas decydowania o dopuszczeniu i przeprowadzeniu dowodu z nagrania uzyskanego bez wiedzy rozmówcy powinien ważyć na szali prawo do sprawiedliwego procesu i tym samym wyroku wraz z prawem do prywatności nagrywanych rozmówców. Nie istnieje zasada całkowicie zakazująca przeprowadzania dowodu z takiego nagrania.
Utworzona: 2023-09-09