Edycja specjalna IVECO S‑WAY jest hołdem dla prawdziwej ikony, modelu TurboStar. Dzięki ofercie mocnych silników, w tym 420‑konnej jednostce V8, TurboStar był chętnie wybierany przez klientów. W latach 80. sprzedano ponad 50.000 egzemplarzy pojazdów tej serii, które można było spotkać na drogach całej Europy. Była to także jedna z pierwszych ciężarówek, które wystartowały w 24‑godzinnym wyścigu Le Mans. Stworzyliśmy edycję specjalną, aby przypomnieć klientom o bogatej tradycji marki połączonej z jej niezrównaną zdolnością do tworzenia innowacji
- powiedział Alessandro Massimino, Head of Marketing and Product Management Truck Business Unit.
Naszpikowany innowacjami
Ciągnik edycji specjalnej jest wyposażony w silnik Cursor 13 o mocy 570 KM, zmodyfikowane podwozie, 12‑biegową zautomatyzowaną przekładnię HI‑TRONIX, górne i boczne spojlery, oświetlenie wykonane w całości w technologii LED, systemy oceny stylu jazdy oraz wsparcia kierowcy, układ monitorowania ciśnienia w ogumieniu (TPMS), automatyczną klimatyzację i system schładzania kabiny podczas postoju, system multimedialny z nawigacją satelitarną i asystentem kierowcy sterowanym głosem Driver Pal, moduł łączności 4G i tempomat IVECO Hi‑Cruise.
Stylistykę ikony lat 80. poddano reinterpretacji i modernizacji z zachowaniem dwukolorowego lakierowania w czerwieni i metalicznej szarości. Klasyczne pasy IVECO z tamtych lat — żółty, czerwony i niebieski — dostosowano do kształtu S‑WAY-a. Do epoki TurboStara nawiązują także chromowane detale, takie jak relingi z tyłu kabiny oraz pod podwoziem z boku, a także obręcze kół i klamki drzwi. Nie zabrakło też charakterystycznego elementu oryginalnego TurboStara, jakim było okno z pionową żaluzją doświetlające tylną część kabiny. Zastosowano także dodatki estetyczne i funkcjonalne, jak metalizowane efekty na przednim grillu i lusterkach wstecznych czy orurowanie na zderzaku i dachu (w tym ostatnim miejscu z dodatkowym oświetleniem).
Akcenty vintage pojawiają się też we wnętrzu, oczywiście w unowocześnionym wydaniu. Fotele mają welurową tapicerkę — tak samo, jak w modelu sprzed lat. Czerwień materiału i jasnoszare szwy doskonale harmonizują z lakierem kabiny. Oryginalne logo przypomniano w postaci detali we wnętrzu: aplikacji na fotelach i materacach oraz emblematu w kolorze matowego chromu na schowku w desce rozdzielczej.
Budował historię marki
W 1982 r. prototypy modelu TurboStar zaliczyły pierwsze jazdy na torze testowym IVECO w Markbronn (Ulm, Niemcy), w Finlandii (Ivalo) oraz Nardò (Lecce, Włochy). TurboStar, zaprezentowany w 1984 r. jako następca serii IVECO Turbo, był pojazdem przeznaczonym do długodystansowego transportu, zbudowanym na przeprojektowanym podwoziu. W kabinie zastosowano rozwiązania podnoszące komfort pracy, pochodzące ze specjalnej edycji z początku lat 80, znanej jako „190.38 Special”. Ciężarówkę można było także rozpoznać po plastikowym grillu osłaniającym tylne boczne okno w kabinie oraz dwóch bocznych deflektorach. Po oficjalnej premierze stylizację wzbogacono o ozdobne trzykolorowe pasy.
W pierwszych TurboStarach montowano silniki sześciocylindrowe (typ 190.33, zastąpiony później przez „36”) oraz V8 190.42. Pod koniec lat 80. do oferty dołączyła trzecia wersja silnikowa 190.48 — najmocniejsza wśród standardowych modeli serii T. W 1992 r. na rynek wprowadzono wersję 190.48 Special HP, charakteryzującą się nowymi rozwiązaniami technicznymi i podwyższonym standardem obejmującym specjalne elementy dekoracyjne i skórzaną tapicerkę.
Źródło: IVECO
