W 24,2% wypadków stwierdzono, że kierowca zasnął podczas jazdy. W kolejnych 17,4% znaleziono poszlaki wskazujące na błędy w prowadzeniu pojazdu spowodowane sennością. Co trzeci z tych wypadków spowodował śmierć co najmniej jednego pasażera. A 76,4% kierowców stanowili mężczyźni. Podobna prawidłowość występuje również w innych badaniach.

Kierowcy między 20 a 29 rokiem życia oraz między 50 a 59 rokiem życia są nad reprezentowani w statystykach jako ofiary zmęczenia. Z jednej strony wynika to prawdopodobnie z niedoborów snu, które są spowodowane sposobami spędzania czasu wolnego przez młodych mężczyzn. U starszych kierowców przyczyny mają prawdopodobnie związek z ich kondycją fizyczną, przyjmowanymi lekami, zmęczeniem i obniżoną koncentracją.

Kierowcy, którzy pracują przez wiele godzin, są narażeni na większe ryzyko wypadków drogowych związanych z sennością. Prawie 40% sprawców wypadków miało za sobą ponad 8,5 godziny pracy, a kolejne 7% ponad 10 godzin. Co dziesiąty sprawca wracał z nocnej zmiany, przez co droga do domu okazała się szczególnie narażona na ryzyko wypadku

Istotnym sposobem zapobiegania wypadkom spowodowanym sennością jest konsekwentne przestrzeganie ustawy o czasie pracy, zoptymalizowany plan zmian roboczych, odpowiednie przerwy i szkolenia dotyczące bezpieczeństwa ruchu drogowego w odniesieniu do takich zagadnień jak brak snu, zaburzenia snu, leki itp. Pomocne są także przerwy w prowadzeniu pojazdu na krótką drzemkę (maksymalnie 20 minut) i ćwiczenia na świeżym powietrzu. Systemy wspomagania kierowcy, takie jak system hamowania awaryjnego i systemy ostrzegania o opuszczeniu pasa ruchu są dostępne dla większości klas pojazdów, jednak poziom wyposażenia w przypadku samochodów dostawczych jest bardzo niski

Mikrosen w ruchu drogowym, który prowadzi do wypadku jest traktowany jako przestępstwo (art. 315c niemieckiego kodeksu karnego). Kto powoduje wypadek z powodu przemęczenia musi liczyć się z grzywną, odebraniem prawa jazdy, a w szczególnie poważnych przypadkach, karą pozbawienia wolności. Niestety, kierowcy, którym zdarza się zasnąć za kierownicą rzadko wymieniają zmęczenie lub mikrosen jako przyczynę. Liczba niezgłoszonych przypadków jest duża, ponieważ nie ma wiarygodnej metody wykazania „zmęczenia”.