Josephs.ScotBorowiak Properties Ltd

Truck.pl

Maszyny pieczołowicie wożone

Utworzona: 2021-06-30


Wbrew kryzysowi spowodowanemu pandemią, naczepy niskopodwoziowe, m.in. przeznaczone do przewozu maszyn budowlanych, cieszą się sporym popytem. Rynek nie przygasł, a producenci mają do zaoferowania kolejne nowe, udoskonalone modele.

Wytwórcy muszą sprostać rosnącym wymaganiom nabywców, którzy za kluczowe cechy takich naczep uważają: trwałość, zwrotność i odporność na warunki eksploatacji. Istotna jest też niska masa własna, przy pożądanych własnościach trakcyjnych. Wiele takich pojazdów to produkty projektowane i produkowane na zamówienie, z uwzględnieniem specyficznych oczekiwań konkretnych przyszłych użytkowników.

Popularne są na rynku naczepy typu semi, z tzw. balkonem oraz umieszczonym niżej pokładem ładunkowym, zazwyczaj rozsuwanym. Wzięcie mają zwłaszcza pojazdy trzyosiowe, z pokładem o 2,5-metrowej szerokości, który można poszerzyć do 3 metrów. Alternatywę stanowią naczepy typu tiefbett, z rozsuwanym pokładem ładunkowym tuż nad jezdnią, z wózkiem jezdnym odsuniętym do tyłu. Stosuje się je głównie do przewozu wyjątkowo wysokich ładunków. Nabywcy mają do wyboru też tzw. platformy, z całkowicie płaskim pokładem ładunkowym, oferowane również w wersji rozciąganej, do przewożenia wyjątkowo długich ładunków.

Zachwiane dostawy komponentów, rosnące ceny surowców

Pandemia koronawirusa nie wpłynęła znacząco na rynek naczep niskopodwoziowych, ale producenci borykają się z brakiem komponentów i rosnącymi cenami surowców.

Potwierdza to Marcin Szpojankowski, regionalny manager sprzedaży Nooteboom Trailers B.V.:
Pandemia nie miała znaczącego wpływu na ilość zamówień, co było dla nas zaskoczeniem. Rok 2020 zakończył się wzrostem sprzedaży, nawet w stosunku do planów sprzed pandemii. Trend ten został podtrzymany także w pierwszym kwartale 2021 roku. Od pewnego czasu jednak pojawiają się problemy z podażą komponentów. Zwiększyliśmy zapasy magazynowe komponentów, aby mieć większy bufor w razie opóźnień w dostawach. Ceny surowców i materiałów do produkcji wyraźnie wzrosły, szczególnie stali wysokogatunkowej, ale też innych komponentów. Oczywiście będzie musiało to mieć wpływ na ceny naczep, tak jak nastąpił wzrost cen na rynku innych pojazdów, np. osobowych, czy też użytkowych.

Mimo wszystko, producenci widzą możliwości rozwoju rynku w tym segmencie w bieżącym roku. Oceniamy, że rynek będzie odnotowywał wzrost, jesteśmy optymistycznie nastawieni – dodaje przedstawiciel Nooteboom. Planowane inwestycje po pandemii (fundusze UE) będą mieć pozytywny wpływ na sprzedaż, szczególnie maszyn, a zatem i naczep niskopodwoziowych. Niepewnym czynnikiem jest kurs złotego do euro, a większość zamówień na maszyny, urządzenia i pojazdy użytkowe nominowana jest w europejskiej walucie.

Według naszego rozmówcy zwiększonym zainteresowaniem klientów cieszą się naczepy do przewozu maszyn budowlanych, szczególnie do cięższych ładunków, a ponowny rozwój energetyki wiatrowej w Polsce kreuje popyt na naczepy do przewozu elementów wiatraków.

Poniżej prezentujemy najnowsze oferty naczep niskopodwoziowych przeznaczonych m.in. do przewozu maszyn budowlanych.

Dalsza część materiału na stronie.
Do ulubionych Truck.pl
FIRMOWY SPOTLIGHT
Euroma Maciej Działoszyński


NAJNOWSZE WIADOMOŚCI

NASZE WYWIADY

OPINIE

NASZE RELACJE

Photo by Josh Hild from Pexels