~Szymek
| Niech se spedytor sprawdzi na GPS ie jak go interesuje tępy jest? | | | |
~Abcde
| Jesli chcesz sie leczyc na kregoslup lub problemy nerwowo-gastryczne ta firma jest idelna dla Ciebie, co drugi tam schorowany i poskrecany, atomsfera w firmie jak w ZSRR w czasach stalinizmu, aha i co miesiac mozna postac sobie po 2, 3 godziny w kolejce po wyplate, wielkie panstwo z biura chodzi i kawki spija
, a dla kierowcy co ciezko pracuje na tych wszystkich sciemniaczy nawet automatu z woda nie ma, nawet zapomogi MOPS wyplaca przelewem na konto a nie zeby stac po kilka godzin i marnowac ten i tak okrojony do granic mozliwosci niby weekend. | 1 | | |
~Były kierowca.
| Firmy nie polecam. Obniżone wypłaty, brak socjalu. Pracy coraz więcej. Dobrze że odszedłem. Pozdrawiam. | | | |
~Szofer
| Opinie zawarte tutaj są prawdziwe, z tą różnicą ze na plus jest fakt "posiadania" auta, nie musisz latac z swoimi rzeczami i sprawa urlopów... dostajesz prawie kiedy chcesz. Fakt wyplata dziwna i nigdy nie do policzenia. Spedycja słaba, po 16 godzinie jej nie ma... Pozostaje Norek który musi wszystko zatwierdzić, o wszystkim wiedzieć i... Wtedy zaczynają się schody... Dziwne przepinka, puste przeloty po 500- 700 km to rzecz normalna. Aha zapomnij o parkingach typu hof... w tej firmie takich parkingów nie znają. Jeszcze jedna spraw... Te dziwne spotkania sobotnie... Kuźwa... To jest nasz czas wolny i zrozumcie szofery, są telefony służbowe z których możecie zadzwonić i się dowiedzieć co robicie w przyszłym tygodniu a nie stoicie jak dup... wolała i czekacie łaskawie aż Norek was rozliczy z trasy i poinformuję co robicie. Duży plus firmy to taki, że są tu spoko kierowcy którzy pomogą, z którymi da się normalnie pojedzic i jedna Pani spedytor.
Pozdrawiam | | | |
~franekf
| Można się nie zgadzać z opiniami, ale niestety wszystkie negatywne opinie są prawdziwe, atmosfera niezaciekawa, może Norek nie jest zły, ale to ktoś jest nad nim i wymaga od niego tej całej szopki, począwszy od czekania w kolejce po powrocie na baze, jakieś przyjazdy w soboty tylko po to by zapytac sie, czy na pewno jade z tą naczepą ( są telefony od tego, by przedzwonic i sie zapytac) no i kolejki po wypłate jak w stanie wojennym do sklepu, albo jak na początku korony do marketu. Pieniądze według mnie są dobre, nie ma co narzekac, tylko nie wiadomo za co wypłata, autka spoko, nowe, zadbane, automaty, tylko brak klimy postojowej na upały co były ostatnio. No i jeden taki co wydzwania i wymaga by przewidzieć wszystkie możliwie istniejące sytuacje na swojej trasie. I za duzo przy*sów, którzy co dziobią, a potem zjazdy w czwartki, piątki do południa i do tego dobre traski, a reszta hebel na deutschland. W żargonie kierowców istnieje powiedzenie (wszystkie drogi prowadza do Stuttgartu). Największy minus to za krótkie weekendy, szczególnie ten kiedy jest wypłata. pozdro | | | |
~boss
| Pierwsze pytanie do pana kierowcy.
W ilu firmach przez ostatnich 12 miesięcy Pan pracował?
-Trzy
Ko p w dupę.
Odp. jaką usłuży pospolity czub trzymacz mało.
- Dziękuję za wyrażenie zainteresowania naszą firmą. Owszem prowadzimy otwartą rekrutację. Do kandydatów spełniających nasze wymagania odezwiemy się w pewnym czasie. Proszę zostawić cv z wszystkimi miejscami pracy. Okres w którym Pan nie przedstawi ciągłości zatrudnienia traktujemy jak rozwiązanie dyscyplinarne. W takim przypadku nie dędzeimy zainteresowani.
Tak trymacze, usłyszycie to coraz częściej.
panom kierofcom mało, nie zrobię, i. t. d. wszyscy dziękują.
Widły dla pana czekają. Nie kierownica. | | | |
~Były kiero
| Firma totalne dno. A po wcześniejszej niezrozumiałej wypowiedzi kogoś z biura widać jacy ludzie zajmują wyższe stanowiska. Zmiana nastąpi jeśli zaczną pracować tam ludzie z wykształceniem i pojęciem o transporcie. | | | |
~Nowy
| Właśnie muszę też skomentować post Pana boss.
Niezrozumiały bełkot próbujący pokazać wyższość pracodawcy nad pracownikiem, niestety piszący tego posta z bardzo słabym IQ. Aż strach pomyśleć jakie stanowisko piastuje w omawianej firmie. Wiem, że kierowcy z oddziału Kalisz są wystraszeni i boją się walczyć o normalność tylko nie wiem dlaczego? Zastanawia mnie opisana procedura wypłaty znaczy to, że część na konto, a druga nieopodatkowana pod stołem czy Pan boss nie obawia się kontroli US skoro to jest oficjalna wersja pracowników?
Normalnie w tej firmie było na innych działach jak Wrocław, Poznań itp. kiedy opiekowała się kierowcami Pani Katarzyna teraz to kolejna firma typu Dziadtrans z ładnymi żółtymi autkami z 1200000 km przebiegu jak np. na krajówce. Pozdrawiam normalnych ludzi z Ostsped... | | | |
~Toldi
| Jak czytam że jeszcze takie firmy istnieje i ludzie u takiego dziadostwa jezdzo masakra, | | | |
~Toldi
| Wszędzie źle to Wedrowniczni wędruj ups w takie gówno wdeptnoc to masakra, | | | |
~Szymi
| A jak jest dokładnie w Zernikach? To samo co wyżej piszecie? | | | |
~Edzio
| Kierowca w tej firmie to śmieć. Omijać szerokim łukiem
dziadtrans | | | |
~Ben32
| boss, skoro jedyna wlasciwa odpowiedz to "jedna firma" to oznacza, ze po "koncu" taki nie moze nigdzie indziej pracowac przez rok -aby Panu bilans zgadzal sie? | | | |
~Kierowca
| Panowie dlaczego tak źle oceniacie tą firmę, szukam właśnie pracę i czytając komentarze chyba się rozmyśliłem co do tej firmy : ( zależało mi na wolnych weekendach, słyszałem też, że wynagrodzenie dobre, może ktoś potwierdzić komentarze? | | | |
~Wyzwolony
| Nie wiem czy wystarczy odpowiedź typu... "odkąd się zwolniłem przestały wypadać mi włosy i zniknęły problemy z erekcją". Chyba lepiej już nawet iść do roboty do Girteki niż do tego kołchozu. Jeśli byś się zdecydował tam na pracę na pewno poznasz tam ludzi którzy "Ostsped is my life" ale to są tacy którzy boją się nowych wyzwań tak samo jak boją się naczepy firanki i trasy w nowe miejsce oraz bossa z wąsem. | | | |
~king of road
| Dorośli faceci boją się jednego człowieka? ale jaja, na tym polega żeby rozwijać swoje umiejętności, jeździć w nieznane, podejmować różne wyzwania, nowe szlaki przecierać, i tak samo z towarem jaki się przewozi, czy to niskopodwoziówka, chłodnia z mięsem, firanka, czy gabaryty na lodowym szlaku w Kanadzie, to są kierunki i wyzwania, oczywiście penga też się musi zgadzać, ale gdy mam już te pieniądze to pasowałoby mieć czas by je wydawać lub inwestować w siebie | | | |
~Waldek M
| Panie Wyzwolony, to brzmi jakby Pan był niewolnikiem za czasów kolonialnych, bez urazy oczywiście. Tak źle tam jest jak piszecie? kiedys kumpel tam jezdzil i mowil ze pieniadze na czas, wolne weekendy tylko ze podwojna obsada i to byl minus. ja jezdze juz kilkanascie lat, przerobilem rozne firmy, bywalo roznie, ale zawsze z szefem sie dogadywalem i nigdy nie czulem sie ze jestem czyims kolchoznikiem | | | |
~Merc
| 1. Praca od niedzieli do soboty, przepinki,
2. Atmosfera fatalna kierowca zło konieczne
3. Robota układana pod nazwiska (DUPOWŁAZY MAJA LEPIEJ)
Jeden pozytyw to wyplata na czas | | | |
~lolo2020
| Nie polecam!! Omijać szerokim łukiem, firma totalne DNO, wiem co piszę bo znam temat.
Jak jesteś w trasie i dzwoni norek to z niczym mądrym, tylko jakimiś pretensjami, wydziera sie do telefonu jak idiota! dlaczego teraz stoisz, albo dlaczego tam a nie tutaj (chyba dla nich nie istnieje WC albo chwila na zrobienie sobie np. kawy czy jedzenia) cały czas tylko GPS i szukanie o co by się dojeb**ć i zadzwonić!
Jazdy w dzień praktycznie nie ma, same nocki i po kilka przepinek tygodniowo, porażka.
Cały czas robią Ci pod górkę, zostawiasz auto na Wrocławiu czy Gądkach nie wiesz z kim i czym wrócić na bazę, zero informacji, mają kierowcę za nic i gdzieś najlepiej czekać do wieczora i wracać na stopa.
Smsy jeden za drugim od spedytorów, są stałe roboty ale oni nie mogą sobie wbić do głowy ile jest jazdy i km z Stuttgartu do Poznania czy Wawy itd...
W biurze atmosfera porażka, przyjeżdżasz z trasy po całym tygodniu, wchodzisz do biura żeby zostawić dokumenty i zapytać o plan na przyszły tydzień a wszyscy udają że są zajęci i tak jakby Cię nie zauważali, zero szacunku. Czekasz i czekasz przy tych pajacach. Wielkie "państwo" - żenada hahaha. A jak już zapytasz Ty pierwszy to jeszcze pretensje że teraz mają ważniejsze sprawy od Ciebie, normalnie brak słów...
Dalej jakies sobotnie przyjazdy żeby się rozliczyć, pokazać norkowi i zapytać co się robi w następnym tygodniu, jakby nie było telefonów. Można wszystko załatwić telefonicznie ale po co? Jak nie przyjedziesz to lepiej zadzwonić z mo*dą i pretensjami że trzeba przyjechać w sobotę i spytać... ehhhh.. weekend i tak jest krótki a jeszcze każda sobota do biura... Tak samo jest z wypłatami, XXI wiek a tutaj jakieś śmieszne koperty, jakby całości nie mogli wysłać na konto, stoisz i czekasz w kolejce jak w PRL...
Ta firma to totalny żart i czas przestawić się z czasów komuny do rzeczywistości.
Nie polecam, jak najdalej od nich!! | | | |
~don\'t ostsped
| Nic nie wiedzacy i nie umiejacy a tylko na każdym kroku się wszystkim chwalący norek jest w tej firmie BOGIEM
Dla nigdy-spedytora marcinka wieczne pisanie sms-ów, dzwonienie, i wkur.. nie kierowco jest NAŁOGIEM
dwa kółka w tygodniu do Niemiec PODSTAWA
a dźwiganie ciezkich czasami prawie 200kg mebli jest tylko ZABAWA | | | |
~Nowy
| To nie umiecie tego Norka ustawić przeca to ma 1. 5 w kapeluszu.? ? | | | |
~Zibi
| Czytam i nie wierzę gdzie pracuje! lolo 2020 przedstawił pracę w firmie w 100 % prawdziwa. Wyjazdy, powroty, spotkania sobotnie, telefony i itd... Jest to firma w której jeździ się w obasdach podwójnych i niestety za*ac trzeba po 20 h minimum 2 dni w tygodni, jazda niestety prawie cały czas nocą - przesrane, pauzy w dzien bez klimy postojowej masakra... wiele innych minusów zgodnych z opisem lolo 2020. Plusem jest kasa na czas, choć c*owa, bo 7 tysi w obsadzie podwójnej to pomyłka- powinno być minimum 8 tys. za taką pracę, "swoje" auto, stałe zlecenia, ogólnie firma do przeżycia.
Mam propozycję 2/1 za 7. 5 tys. w pojedynczej obsadzie jeśli nie uda mi się wywalczyć zmian-a wiem że można, tylko trzeba podejść z wypowiedzeniem, to z firmy uciekam.
Chesz to przychodź, nie zarobisz, na*sz się jak dziki osilo, mawkuriwasz na spedycję ale kasę mieć będziesz na czas... Aha urlop również wykorzystujesz cały na swoje żądanie...
Kierowcy spoko | | | |
~Kierowca Żerniki Michaś
| Dzisiaj zadzwonił do mnie przedstawiciel OST z bardzo ciekawą propozycją.
Praca w kółku Gądki-Szczecin-Gadki ( jeden tydzień)
Gądki- Piotrków Trybunalski-Gądki
(Następny tydzień)
11-12 godzin dziennie i około 13. 000 tysięcy kilometrów miesięcznie za 4. 500 zł stałej wypłaty i umowa na okres 6 miesięcy ( określona umową próbną).
OSTSPED Żerniki macie za duży apetyt.
Musicie szukać dalej ! | | | |
~Szatan
| Ta robota 2 lata temu była za 5500 na pełnym ZUSe, a nie teraz to co proponuje. Pan zwęszył interes bo "kryzys", a km i godziny te same to jaki kuźwa kryzys? Niech se sam jeździ, albo z konta wyciągnie i dołoży skoro kryzys. | | | |
~Szatan
| Zapomniałem dodać, że w Biedrze i Lidlu na kasie nie potaniało i ceny nie jak sprzed 2 lat, ale stale drożej, także zastanów się człowieku co oferujesz i nie bądź śmieszny. | | | |
~petro
| Kryzysu nie będzie tylko w zawodach mało popularnych, kierowca akurat jest bardzooo oklepany.
Nie będzie pracy dla wszystkich.
2021 nie zapowiada się kolorowo.
panowie kierowcy dalej swoje.
Dycha mało, dziad, wszyscy głu. pi.
W zawodzie zostaną tylko najtańsi i najlepsi | | | |
~Szatan
| Wszyscy którzy komentują pracę i zarobki kierowców nie mają pojęcia o tej pracy. Wy tylko widzicie, że zarobił 8-10 tyś i to was boli. A coś może więcej ile potrzeba wysiłku w to włożyć? Nie bo gów. o wiecie.
Głupia trasa 7 godzin za kółkiem i tyle pieniędzy za co, to już Ci wytłumaczę
To jest 7 godzin pracy mózgu na najwyższych obrotach tu nie można sobie wyłączyć myślenia nawet na 1s bo kosztować cię to będzie życie twoje lub innej osoby. Po drugie praca kierowcy nie kończy się na kierowaniu jedziesz 7 godz, a pracujesz 10-12. Po trzecie ci co zarabiają 8-10 tyś wypracowują miesięcznie 2. 5 etatu to tak jak byś był na kasie w Biedrze nonstop i też byś zarobił 8 tyś, ale o tym nikt już nie mówi. I dziadowskie umowy na najniższym zusie, a o działalności nie wspomnę. | | | |
~zcx
| Małe ludzki, pierwsze podniosą głos, pierwsze rzucą kamieniem...
Naprawdę powiadam wam, nadchodzi dzień końca waszego.
Biedny bo głupi, będzie z zazdrością patrzył na owoce które do domu przynosi człowiek uczciwie pracujący.
Życie biednych bo głupich zmieni się z sielanki której dał PAN, na potępienie i wygnanie z firm PAŃSKICH. Płaczu i błagań nie będzie końca.
Pan dał wszystkim łaskę jednakowej szansy.
Biedni bo głupi zostaną wygnani z ziemi płodnej. Bedą na wieki błąkać się po nieurodzajnych piaskach pustyni...
Bowiem taka jest wola Pana | | | |
~Szatan
| Jehowy czy co? | | | |
~zcx
| ~zcx
2021-01-02 14:35:15 Małe ludzki, pierwsze podniosą głos, pierwsze rzucą kamieniem...
Naprawdę powiadam wam, nadchodzi dzień końca waszego.
Biedny bo głupi, będzie z zazdrością patrzył na owoce które do domu przynosi człowiek uczciwie pracujący.
Życie biednych bo głupich zmieni się z sielanki której dał PAN, na potępienie i wygnanie z firm PAŃSKICH. Płaczu i błagań nie będzie końca.
Pan dał wszystkim łaskę jednakowej szansy.
Biedni bo głupi zostaną wygnani z ziemi płodnej. Bedą na wieki błąkać się po nieurodzajnych piaskach pustyni...
Bowiem taka jest wola Pana
Co za zjep wieloryjowy, gdzie się nie pojawił powklejał ten sam tekst | | | |
