~```````
| Oferujemy:
-atrakcy jne, stabilne warunki wynagrodzenia
-stab ilne zatrudnienie w oparciu o umowę o pracę
-MIŁA ATMOSFERA W PRACY? ??
-terminowo wypłacane wynagrodzenie
-wszy stkie weekendy wolne od pracy SCANIA JAK SPALI 20L/100KM TO I TAK | | | |
~gość
| jakoś tam pracuję i magnesu nie używam, w każdej firmie są normalni i nienormalni, szału nie ma ale kasa nie taka zła i weekendy w domu | 1 | | |
~Uuu
| Jak tam sytuacja u p. Wladka | | | |
~Pan W.
| Panowie Kałboye jak tam u Władka jest teraz??? Nadal nalicza kilometrówkę? Każdy kto się z nim sądzi to wygrywa ponoć. Sprzet widziałem ze scanie r ale trupy, a naczepy??? masakra jak ze złomu. Czy coś sie zmieniło czy nadal do granicy i z granicy jedziemy na magnesach?? Czy Pan Władysław nadal tylko krzyczy i każdego obraża smoluch jeden? | | | |
~Sławek
| Pracowałem chwilę na warsztacie jako gospodarczy było ok mechanicy robią co mogą jest ich 2 na cały tabor aut szefostwo też Ok Podziwiam pana Dariusza za siły Pozdrawiam | | | |
~Sławek
| Witam pracowałem chwilę na warsztacie ale powiem wam że jest ok wiadomo dwóch wspaniałych mechaników nie jest w stanie ogarnąć wszystkich aut Nerwy są wszędzie tym bardziej prz tak dużej flocie Pozdrawiam szefa Juniora P Dariusza Trzymaj sie | | | |
~Robi
| Sławek co Ty wygadujesz za głupoty??? Jeździłęm tam, kilka tygodni i takiej firmy nie ma jak ta. Nygus jeszcze z obornik wielkopolskich pio mar są takie kamikadze, chociaż tam na trzy karty jeżdzą za kilometr płacone ale tabor ma chociaż w miare świeży. Władysłąw Kałęk Warbud Oborniki to nic innego jak tylko wyzyskiwacz. Tabor to dramat, stare samochody, naczepy jeszcze starsze, nie szanowanie nikogo. Teraz płaci 85groszy za kilometr, jak ja jeździłęm było 80groszy. Dziwie się że tam ludzie jeżdzą nadal. Takie firmy nie powinny mieć prawa bytu, gość przy wypłacie się drze na ludzi, żę zrobili za mało kilometrów. Oczywiście jazdy na OUT, bez karty lub na magnesie to norma. Tachografów nie chciał wymieniać, najlepiej żeby kierowca wymienił sam. Alkoholików też kilku jest i nawet narkomanów. Kierowcy okradają go na miliony mając układ ze spedytorem. Mnie to irytowało, jak ściągają paliwo jemu i wchodzą na naczepy wyciągajac towar z kartonów ale ich też rozumiem bo ten dziadek nawet 100zł na święta nie daje, nic nie robi, człowiek dla niego się nie liczy. Na warsztacie trzeba się prosić o wszystko, jak sam nie zadbasz to stoisz na autostradzie. To czego ja tam doświadczyłem tam to naprawdę szkoła życia. Władek płaci na czas, leasingów nie ma, to go stać ale bądzmy szczerzy, w tych czasach nie powinni tacy istnieć. | | | |
~kierowca wlkp
| Warbud Oborniki Włodek albo władek kałek, kieds spotkalem kierowców żóte i niebieskie scanie, mówią, zadzwon do kałka o robotę bo szuka, mówie, sam szukałem zmiany roboty, dodali, że paliwa ile sie chce mozna brac, mówie jasny gwint co to za firma, dzwonie a ten szef, po głosie taki stary dziadek mi się pyta, jaka ty mosz norme? mówie o co chodzi ale mówie że scaniami nie jezdzilem to nie wiem, a on się na mnie zaczął drzeć, że mam miec norme 23litry bo jak nie to jestem złodziej i nie mam przychodzić go okradać, mysle sobie co za psychol i zakończylismy rozmowę, nie będzie mnie nikt obrażał nie znajac mnie, nie spotkałem sie z czym takim nigdy. | | | |
~scanio najlepszo
| mój kumpel tam robił, tylko tam jest liga kierowców, jestes w 1 lidze to stara gwardia wiesiek pan w. itd to oni np mają najlepsze trasy najlepsze auta, potem jest 2 liga co nie ma dobrych tras i szef nie płaci premii pod stołem i jest 3 liga co morzesz się prosić o wszystko, a tak nawet filtra powietrza nie dostaniesz nowego albo klocki używane, opony to strzyt mażen. rece letą na to wszystko. kumpel mówił, że przy wypłacie jest batalia i bitwa o każdy litr, każdy kilometr i każdą złotówkę, jedyny plus jest taki, że tam zadzi kierowca, nie spedytor. | | | |
~Wolny elektron
| Hahaha jaka patola! Normalnie dymy na maxa:) | | | |
~widzący wszystko
| Władek??? Władysława Kałka nie podrobisz, facet nie daje kierowcą na autostrady jak jadą do Łodzi czy Warszawy i sami ryzykują jeżdząc pod zakazy, omijając bramki. Nie ma takiej firmy w polsce chyba. Kierowcy warbudu mówią, ze zarabają dużo ale jak??? majac 85groszy za kilometr? A gdzie pakiet mobliności? Gdzie płace za urlopy??? Tam jeździ 50 kierowców lub więcej i im ta robota odpowiada. Zarabiają koło 7, 8 tys zł na miesiac bo mówią, ze lepiej tak a 3tys mieć np z paliwa. Włodek tam krzyczy i obraża ludzi, on tych ludzi terroryzuje, mobinguje. Nawet afera była, że kierowca słyszałem stał w domu, ktoś go rozpisywał że niby jeździł i poberał pensje, w skali lat miliony poszły, tam jest gruba afera, ale nie wiem czy zwolnił mafie czy zostawił. Kto bierze paliwo, jest w mafii paliwowej u pana kałka. | | | |
~Artur Kotek
| Władek Kałek Oborniki Wlkp hehehehe nie będe obrażał jeg stylu życia bo kałek to milioner ale chodzi w kaloszach i jednej marynarce od kilku lat, dodam, że się nie myje i nie kąpie, facet jest tak specyficzny, że w obornikach nikt nie wie jak on doszedł do tego co ma bo on liczyć nie umie nawet. Pojechałem kiedys na plac, jak mi Pan darek jego syn pokazał auto, scania ze złomu, to podziekowałem, namawiali mnie kierowcy bo ponoc z paliwa druga pensja jest ale nie przeszedłem selekcji bo auto nie pasowało, w tej scani wszy skakały. Tam na warsztacie jest złomowisko. | | | |
~Rosa kolczyk
| Warbud i kalboye, to znana firma w powiecie, tam inspekcja transportu jak zajeżdza to ida do pana władka na obiad i wyjezdzaja, co chwile łapia kogos na magnesie ale licencje ma cały czas, to jest bardzo dziwne, celno skarbowa albo abwu ciekawe czy tam przyjezdzaja | | | |
~Stary kucier
| Pozdrawiam wszystkich parobkow Wladyslawa Kalka, ktory nawet nie zlozyl zyczen na swieta, bedzie sie wytrzasal tylko nad kierowcami. Budowlanka, biuro, restauracja hotel i kierowcy maja dosyc. Robimy strajk wloski, a jezeli nie pomoze to stajemy. Rece opadaja, nie chcemy miec placone od kilometra i podpisywac dokumenty inblanco bo to rence leta czlowieku co to za firma | | | |
~Darek z Bydgoszczy
| Jezdzilem w tej firmie kiedys zielona magnumka, wzialem ja sobie bo miala duze kotly. Kierowcy byli super, warsztat tez bardzo fajne chlopaki, robili co mogli. Szef Wladek dawal np 3tys zl na dzien, a chlopaki mieli za to zrobic trzy remonty silnikow, mi klocki chamulcowe zakladali z tego co lezalo z uzywanych na podlodze w warsztacie. W koncu mowie, sam wyplate odbiore, zatankowane dwa razy, zrobiony zrzut i pozegnalem sie z kierowcami i szefem. Prezes kalek wytoczyl mi sprawe i przegral, jeszcze musial mi pensje wyplacic. Ech pienkne czasy to byly. Ja jezdzilem u Kalka w klubie euro 2 wiec robilem bliskie niemcy ale bylo smiesznie wtedy. Pozdrawiam Darka i Krzyha Kalka oraz tatusia Wladeczka. Mam kubek z warsztatu ze stoluwki, ale na pamiatke. | | | |
~Agent 007
| Witam, wszedlem i zobaczylem warbud kalek oborniki, to u Was byla ta afera niedawno, ze spedytor Marcin albo Darek ustawiali tak trasy niejakiemu Wieslawowi S. Zwanemu dalej Panem W. Lub Wiesiu Rico. Ponoc auto stalo pod domem, a pan wiesiu zarabial kase i dzielili sie kasa wlodka. Wladek wytoczyl proces ale nic nie zrobi, slyszalem, ze to byla grupa z organizowana, zamieszani sa jeszcze inni kierowcy. Jak jada kalboye to kazdy mowi, patrz, jedzie rafineria. Tam kierowcy maja pobudowane silosy gdzie skladowana jest ropa ze scani. | | | |
~Darass
| heheheee Warbudy hehehe Kałka wszyscy, no wszyscy biednego Władka Kałka tak okradają, ze znika wszystko, spotkałem kilku kierowców od kałka to tam jest wolna amerykanka, tam nie idzie sie jeźzić, tam idzie się brac co się należy, poprawiliscie mi humor panowie tutaj. Dawno bym tam poszedł jeździć tylko przerażaja mnie te złomowisko, a naczepy to ja się dziwie, ze to jeszcze przechodzi przeglądy, kałki musza płacić pod stołem 100% bo inaczej ta firma byłaby zamknieta dawno. Te scanie widac że nowy jest jak ma milion przebiegu, kałek to smoluch jest, byłem w obornikach w restauracji to stare jedzenie, dlatego ostatni raz kiedys byłem bo później zatrucie murowane. | | | |
~Miruś
| Szkoda, że władek kałek nie umie internetu obsługiwać bo te siwe włosy by sobie powyrywał, ale on to wszystko wie, że ma złomy, złomy i jeszcze raz złomy, ta firma jeździ tylko dlatego, że władek nie ma leasingów, kupuje stare scanie za gotówkę i zaniża pewnie stawki, pozdrowienia dla całego kałboy teamu od Mirka byłego kierowcy. Kałek mnie wyrzucił bo mu niby paliwo brałem, a ja mu literka nie wząłem. Pozdro dla przemytnika, wiesiulka, budzika, vasyla, dla rychów, dużego mariana, marka, marianów, pawłów, pozdrowienia dla krzycha kałka bo to fajny gośc ale nie pozdrawiam darka kałka bo nie chciał mi nic robić przy scani, nawet klamke miałem zepsutą, jeszcze do Was kiedyś wrócę jak się ogarne. WARBUD Kałek transport. | | | |
~polski kierowca
| Władkowi ktos pokazał te opisy bo dzisiaj wszystkich wyzywa i wygania, jesteśmy zdrajcami, każdy jest złodziejem, dziadek wariuje za bardzo, zwalnia wszystkich hehe | | | |
~polski kierowca
| do wszystkich kałboyów, spokojnie, pokrzyczy, pokrzyczy i mu przejdzie, prawda zawsze dziadka boli najbardziej, najgorzej jak złodziej posadza złodzieja, uczciwy to przecież on nie jest. | | | |